KOMENTARZE
ogarniać
W jakim języku?
No co? To tylko propozycja zastąpienia nadużywanego słowa ogarniać.
Nie synekdochuję = nie ogarniam
Brzmi całkiem dostojnie =)
Takiego słowa nie ma w żadnym Polskim Słowniku.
Jeśli macie coś na swoją obronę... To proszę. Ale nikt w Polsce nie będzie używał słowa:
Nie synekdochuję...
Nawet komputer podkreśla mi to słowo na czerwoną linię.
"Takiego słowa nie ma w żadnym Polskim Słowniku."
Za to w większości jest notka o pisowni przymiotników od nazw państw.
"Ale nikt w Polsce nie będzie używał słowa (...)"
Czyżby ten sam jasnowidz od "zgnitego"?
"Nawet komputer podkreśla mi to słowo na czerwoną linię."
Rzeczywiście, argument nie do obalenia. ^^
Popieram!
Propagujmy to słowo w prasie, radiu, telewizji, książkach, internecie. Niech wyprze nadużywane przez rodaków <ogarniać>.
Rysiek / Ałma Ata
wolisz by nazywano Cię ałmatczykiem czy ałmaatczykiem?
Odpowiadam na pytanie Gościa!
****wolisz by nazywano Cię ałmatczykiem czy ałmaatczykiem
W rzeczy samej, jest mi to obojętne. Ponieważ, jestem raczej człowiekiem starej daty (rocznik 1963), i rosyjski lepiej znam od kazachskiego, używam osobiście starą nazwę <Ałma Ata>, nie mam jednak nic przeciwko <Ałmatom>.
Dziękuję Panu za zainteresowanie i serdecznie pozdrawiam!
R276c / AA
Nie można by zaproponować jakiegoś krótszego odpowiednika?
Zgadzam się, że słowo "ogarniać" jest nadużywane, ale cosik trudno mi sobie wyobrazić, że ww. propozycja się przyjmie wśród ludu.
Ałmatczyk i ałmaatczyk brzmią niepoważnie, piszmy i mówmy ałmat lub ałmaat.
Nie wyręczaj WG :)
WG proponowałby pisownię od wielkiej litery, ponieważ nie proponuję dokładnie tego samego, to go nie wyręczam :).
Nie synekdochujcie, moi mili, bo to bardzo brzydko.
Kwestia formalna. Czy "synekdochować" byłby czasownikiem dwuaspektowym?
np.
"Nie synekdochuję tych Waszych przemyśleń" (Nie ogarniam...)
"Nie synekdochuję tego bałaganu przez końcem dnia" (Nie ogarnę...)
Oczywiście takie czasowniki istnieją, jednak istnieje niebezpieczeństwo polegające na możliwości wyniknięcia nieporozumienia z powodu jednakowego brzmienia - czy chodzi o czas teraźniejszy, czy przyszły.
Dlatego proponowałbym takie rozgraniczenie:
niedokonany - synekdochować (ogarniać)
dokonany - synekdochnąć (ogarnąć)
Po co to rozróżnienie? Sens wynika z kontekstu. Synekdochować wystarczy.
niedokonany - synekdochować (ogarniać)
dokonany - synekdochnąć (ogarnąć)
A może po prostu:
niedokonany - synekdochować (ogarniać)
dokonany - usynekdochować (ogarnąć)
???
Zastąpmy ogarnianie synekdochowaniem!!!
https://imgflip.com/i/4mlysn