nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
Miejsce gdzie remontowane są jachty nazywa się szkutnia, nie rozumiem braku tego słowa ?
Brak w słownikach i małe występowanie w Google (raptem ok. 100 wyników)
A miejsce, gdzie pracuje lutnik to... ?
Skoro szkutnik - szkutnia...
Szkutnikiem jest Mirnal, więc się powinien wypowiedzieć.
e tam, więcej wystąpień niż taki "weloterm" (stron z "definicjami"/anagramami itp. nie liczę)
Sęk w tym, że "weloterm" jest notowany przez słownik Karpowicza.
Patrz na całość komentarza, a nie jego fragment.
szewc nie pracuje w szewcni, więc szkutnik nie musi pracować w szkutni...
Taaa... mirnal zna się szczególnie dobrze na okrętach podwodnych.
Taki z niego szkutnik jak znawca Naszej Klasy.
Może szku...dnik?
zgadza się pluralisie, weloterm jest w słownikach, podobnie jak i wiele innych nic nie znaczących wymysłów/literówek (część z nich została przez operatorów słusznie nie dodana)
ciężko mi uwierzyć, że ten "przyrząd" jest aż tak specjalistyczny, że wujcio gugiel o nim nie słyszał. jedyne wyniki to: stronki z przepisanym skądś znaczeniem + leksykon szaradzisty z tym samym znaczeniem (zauważalne podobieństwo do welometru)
już te dziwolągi Jodłowskiego/Taszyckiego są lepsze, przynajmniej ktoś tych słów używa(ł) ;)
na stronie:
https://zapytaj.onet.pl/encyklopedia/113393,,,,weloterm,haslo.html
widzimy: "(łc. velox ‘szybki’ + gr. thermós ‘ciepły’) tech. przyrząd do równoczesnych pomiarów ciśnienia i prędkości powietrza"
jest etymologia, ale co ma "gr. thermós ‘ciepły’" wspólnego ze znaczeniem? może coś przeoczam
jeśli to fąfer, to do wywalenia! 24 lata gnieździ się w słownikach i ludzie bezmyślnie przepisują...
A to już insza inszość. Jeśli słowo nosi znamiona fąfra, to należy nękać redakcję, by je usunęli. Z parunastoma się udało (np. gaspaccio, tvn, htmlowski, tatałajstwo), inne nadal wiszą (np. blednodruk, uza, woka).