nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
to jednorazowo, a ciągle?
Jakbyś choć raz wysilił swoje szare komóry (o ile jeszcze takowe posiadasz), domyśliłbyś się, że "szrajbować".
A może szrajbać?
kopnąć - kopać
skrobnąć - skrobać
Nie: kopować, skrobować.
W jaki sposób "szare komóry" miałyby wpaść na "szrajbować"? Bez używania Google. Oświeć.
Bo świat to nie Google - niewolniku wyszukiwarki.
Od Ggogli nie zaczął sie, czy na Googlach skończy sie, cz nie - tego nie wiadomo.
@WG (wiem, że to ty)
"A może szrajbać?"
Nie, ponieważ wedle obecnych zasad słowotwórstwa czasowniki tworzymy poprzez dodanie -ować. I nie trzeba używać Google, żeby o tym wiedzieć.
To zapodaj linkiem/podaj książkę gdzie przeczytamy o tych "obecnych zasadach słowotwórstwa". Jesteśmy ciekawi. Zwłaszcza o tym -ować.
rąbnąć - rąbować
stuknąć - stukować
Dobrze kombinujemy? Tylko prosimy bez wymówek "język to nie analogie (...)", bo wiemy, że nie o to tu chodzi.
O co kaman, kłótniku?
Akurat to "niesłownikowe" słowo nie podlega wprost żadnym zasadom. To improwizacja. Forma z -ować przyjęła się w użyciu bardziej lub dużo bardziej niż -ać.
Pluralis, nie wiedzieć czemu - próbuje poddać nie istniejące formalnie słowo formalnym zasadom. Bez znaczenia - czy one istnieją czy nie.
Nie ma o co bić piany,. Mirnal, jeśli zechce, może podszrajbać wezwanie do sądu. W obu przypadkach popełni gafę językową, jeśli idzie o umiejętność poprawnego wysławiania się.
Wioskowy, jeśli koniecznie chcesz źródło, zajrzyj do pierwszego lepszego podręcznika do polskiego, o formantach słowotwórczych (w tym stosowanych współcześnie - o nich niżej) kiedyś uczono bodajże w 8. klasie podstawówki, nie wiem jak jest teraz.
Przykłady niedawno utworzonych czasowników znajdziesz m.in. tutaj: http://nowewyrazy.uw.edu.pl/lista-hasel/wszystkie/wg-tytulu.html
Podaję przykładowe: allegrować, instagramować, briefować, wyboldować, driftować, dissować, fotoszopować, googlować, januszować. Oczywiście, są tam też zakończone na -ać, ale stanowią zdecydowaną mniejszość.
Przytoczone przez ciebie anal-ogie nie mają nic do rzeczy, ponieważ - jak sam zresztą zauważyłeś - nie na nich opiera się język.
BTW. Rozdwojenie jaźni masz, że piszesz o sobie w liczbie mnogiej? ;)
parkować, zatem raz parknąć?
"parkować, zatem raz parknąć?"
potocznie, żartobliwie - jak najbardziej. W tym przypadku występuje pełna analogia do - również mocno potocznego - szrajbnąć.
"Jakbyś choć raz swoje szare komóry..." - racja; dziękuję, przyjacielu.
Tyle, że 'szrajbnąć', choć potoczne, jest prawidłowe (pod. 'walnąć'), zaś 'parknąć' jedynie żartobliwe, czyli kabaret i gry słowne.