SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

tęgiś

nie występuje w słowniku


KOMENTARZE

~gosc # 2016-01-01

Sam nie umiesz pisać po polsku. Zdanie zaczynasz z małej litery, używasz nie polskich wyrazów takich jak ,,chciales'', ,,napisac'', ,,koncu'', ,,sie'', (chociaż akurat taki wyraz jak ,,sie'' według tego słownika istnieje ale znaczy on co innego niż ,,się'', a tobie z pewnością chodziło o ,,się'', a nie o ,,sie'') ,,pisac'', cudzysłowy źle zapisujesz zamiast polskim zwyczajem ,,'' piszesz '''' i znowu ta jedynka na końcu ni w pięć ni w dziewięć, że nie wspomnę o tym, że w poprzednim komentarzu, mimo iż zadałeś pytanie dałeś na końcu wykrzykniki i to aż pięć, a w spokoju wystarczyłyby trzy i oczywiście poprzednim razem zacząłeś zdanie również z małej litery, bo po co pisać z dużej. A w ogóle to pytałam poważnie, bo nie rozumiem tej nowej maniery polegającej na pisaniu na końcu trzech jedynek, czy nie mógłbyś mi wytłumaczyć o co w tym chodzi?

marek176cm # 2016-01-01

Powyższa korekta czytelniczki, dotycząca wpisu jej poprzednika, niestety sama w sobie wymaga szeregu korekt, ale nie o to mi chodzi.

Istotnie, wiele osób, do których i ja należę, używa "...", zamiast tzw. polskiego standardu, czyli ,, ... ", ponieważ klawiatury wielojęzyczne, sprzedawane z obecnymi komputerami, nie umożliwiają użycie pierwszego/dolnego znaku z dwu ,, ... ". Zauważmy, że sama krytykantka użyła tego co ja, czyli dwu przecinków na początku cudzysłowu, zamiast użycia jednego uderzenia klawisza, który dałby nam 'dolny' znak identyczny do tego górnego ". Reasumując, użycie " ... " jest smutną koniecznością, ale mimo wszystko lepiej to wygląda niż ,, ... ", bo oba znaki rażą swym zróżnicowanym wyglądem.
WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA CZYTELNIKÓW I WSPÓŁTWÓRCÓW TEGO SŁOWNIKA!

marek176cm # 2016-01-01

Słowo 'tęgiś', jako forma archaiczna, choć nie występuje w słowniku, jest spotykane i oznacza 'tęgi jesteś w czymś', czyli 'mocny jesteś w czymś'. Przykład: Tęgiś w pysku, ale trafisz na takiego, który zagoni cię w końcu do roboty i skończy się pyskowanie!

fanmirnala # 2016-01-16

Łał, Marku! Nawet się z Tobą prawie zgadzam :)
Morał jest taki: nie koryguj, bo ciebie skorygują xD

PS: Ta korekta, którą skrytykowałeś, zawiera o wiele poważniejsze błędy. To chyba jakiś Twój uczeń? Chłe, chłe.
Jednakowoż zaliczam Ci to na plus.


PROSIMY PISAĆ KRÓTKO I NA TEMAT

50845084 od końca