SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

Themie

niedopuszczalne w grach (i)

Thema

[czytaj: tema] model samochodu marki Lancia

-

themie

niedopuszczalne w grach (i)

thema

[czytaj: tema] samochód typu Lancia Thema


KOMENTARZE

~gosc # 2014-01-21

Kompletna bzdura. Dodajcie wszystkie marki wszystkich aut to bedzie miało sens...

~gosc # 2014-01-21

powyższy komentarz zaś miałby (być może) jakiś sens, gdyby zawierał namiary na ŹRÓDŁO tych "wszystkich marek wszystkich aut" (cokolwiek miałoby to znaczyć).

~gosc # 2014-01-23

Nie wiem o jakie "źródło" ci chodzi człowieku ale dam ci pierwsze z brzegu przykłady: fiat TEMPRA, audi QUATRO, ford MONDEO. Dlaczego te modele aut np. nie są dodane?

~gosc # 2014-01-23

bo nie ma ich w dopuszczalnych słownikach papierowych

~gosc # 2014-01-23

Aha czyli jak ktoś wydrukuje słownik zawierający każdy model samochodu to zostaną one dodane? Proponuję stworzyć i wydrukować "słownik samochodowy" - to chyba żaden problem dla miłośników motoryzacji... Trochę racjonalnego myślenia by nie zaszkodziło twórcom sjp...

~gosc # 2014-01-23

hipokryzja słownikowa? wszyscy wiedzą, że auto x istnieje, ale nie można wpisać, bo nie ma podkłądki w rodzaju słownika papierowego?

~gosc # 2014-01-23

wszyscy (którzy kiedykolwiek mieli w rękach takie rzeczy jak słownik) wiedzą, że niewiele jest słów, co do których ta garstka czołowych językoznawców [nie mówiąc już o jakichś kurnikowych ~gościnnych troglodytach] byłaby w pełni jednomyślna.
Ciekawe zatem, kimże są ci "wszyscy", o których pisze powyższy gość..

~gosc # 2014-01-23

Stwórz i wydrukuj "słownik samochodowy", i niczego to nie zmieni, bo istnieje coś takiego jak http://sjp.pl/slownik/dp.phtml , gdzie mowa jest o

- słownikach języka polskiego,
- słownikach wyrazów obcych,
- słownikach poprawnej polszczyzny,
- słownikach ortograficznych

ale ani wzmianki nie ma o słownikach samochodowych.

Uważam, że pod ostrzeżeniem "UWAGA: jeśli nie znasz słowa, to nie znaczy, że jest głupie" powinno być do zaznaczenia pole "Tak, zapoznałem się z zasadami dopuszczalności słów", i dopiero kliknięcie w kwadracik aktywowałoby button "dodaj komentarz".

Halo! Góra! Czy ktoś może taki mechanizm dorobić?!!!!!

marek176cm # 2014-01-24

Dopuszczenie tego słowa do słownika NIE MA SENSU.

Producenci samochodów wprowadzają dziwaczne i najczęściej nigdzie nie używane słowa, aby JAKOŚ nazwać dany model. "Długość życia" tych wymyślonych słów jest bardzo krótka, bo za parę lat nie będzie Lancii Thema, a w tym słowniku ten CHWAST pozostanie i będzie go oglądać plejada czytelników zastanawiając się skad wzięło się to słowo i po co jest tutaj!!!

Marek / W-wa

~gosc # 2014-01-24

Czytelnicy zastanawiają się raczej, co skłania istotę niemającą bladego pojęcia o podstawach ojczystego języka do wytwarzania tu codziennie kilkunastu komentarzy o tematyce poprawnościowej.

~gosc # 2014-01-24

"Stwórz i wydrukuj "słownik samochodowy", i niczego to nie zmieni, bo istnieje coś takiego jak http://sjp.pl/slownik/dp.phtml , gdzie mowa jest o

- słownikach języka polskiego,
- słownikach wyrazów obcych,
- słownikach poprawnej polszczyzny,
- słownikach ortograficznych

ale ani wzmianki nie ma o słownikach samochodowych.

Uważam, że pod ostrzeżeniem "UWAGA: jeśli nie znasz słowa, to nie znaczy, że jest głupie" powinno być do zaznaczenia pole "Tak, zapoznałem się z zasadami dopuszczalności słów", i dopiero kliknięcie w kwadracik aktywowałoby button "dodaj komentarz".

Halo! Góra! Czy ktoś może taki mechanizm dorobić?!!!!!"


Ok. Podaj mi źródło tego słowa, napiszę do autora słownika żeby się puknął w czoło.

Do gościa powyżej:
Nie obrażaj ludzi jeśli nie masz pojęcia kim są i jakie mają wykształcenie.

~gosc # 2014-01-24

Czyżby moja wiedza bądź niewiedza odnośnie czyjegoś wykształcenia zmieniała cokolwiek choćby w kwestii dziesiątek żenujących byczunów na poziomie drugiej klasy szkoły podstawowej, którymi raczy czytelników osoba "Marek / W-wa"?

~gosc # 2014-01-24

Źródło poznać łatwo samemu. Klikasz w "thema", rozwija się tabelka, a w niej masz "występowanie". Ludzie, odrobinę samodzielności!!! Owocnej korespondencji życzę (bo jeśli wierzyć deklaracjom, to miła z założenia nie będzie).

fanmirnala # 2014-01-24

Wtrącając się w tę przeuroczą dyskusję: też miałobym pytanie do redaktorów papierowego słownika. Mianowicie ciekawi mnie jaka była w tym przypadku metodologia, na jakiej zasadzie uwzględnili akurat ten model/typ (z mojej, oczywiście czysto subiektywnej, perspektywy - znalazłyby się modele/typy bardziej popularne)? Interesowałyby mnie szczegóły.
A może są/byli po prostu miłośnikami/posiadaczami owego? ;-)

~gosc # 2014-01-26

Lepiej dla odmiany raz się wytrąć i zadaj to swoje przemądre pytanie tam, gdzie redaguje się papierowy słownik.

~gosc # 2014-02-06

Podaj adres ja je zadam.