SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

trocina

nie występuje w słowniku


KOMENTARZE

~gosc # 2009-07-27

A co sypie się spod piły przy cięciu drewna??????????? :/

kdagusiak # 2009-07-27

trociny

nospheratu # 2009-07-28

To nie występuje w liczbie mnogiej

~gosc # 2009-11-28

a wodór tlen hel występują w liczbie mnogiej ? Jest dopuszczalne więc nie piszcie bzdur ze nie ma liczby pojedynczej ropa również jej nie posiada a jest w liczbie mnogiej ! apeluje o zdrowy rozsądek !

mirnal # 2014-06-08

Bez pojedynczej? A jeśli do oka wpadnie jedna trocina, to co lekarz na to? Powie, że trociny wpadły?

przekorny # 2014-06-09

A co wtedy, gdy wpadnie ci do oka jedna sanka (będzie wielkie kuku)? =]

jarek176cm # 2014-06-09

Proszę sobie nie żartować, Panie Przekorny, kiedy sprawa jest poważna! Przyznam, że do końca nie wiem, dlaczego <trocina> nie jest notowana w słownikach (Pan Mirnal podał znakomity przykład użycia). Najlepszym rozwiązaniem jest w tym przypadku powiedzenie <odłamek drewna>.

Jarek / G-ce

przekorny # 2014-06-09

Ależ ja wcale nie żartuję (sprawa jest rzeczywiście baaardzo poważna)! =]
Odłamek? Może być, ale prędzej w przypadku granatu (odłamkowego); notabene byłoby jeszcze większe kuku niż w przypadku sanka. =D
Skoro trociny powstają w wyniku piłowania, to mógłby być opiłek. Tyle że definicja podaje, że wyraz ten tyczy się piłowanego metalu... Może wiór/wiórek?

mirnal # 2014-06-09

*A co wtedy, gdy wpadnie ci do oka jedna sanka* - ależ machina nazywa się w pojedynczym egzemplarzu "jedne sanki", zatem jeśli wielorybowi wpadnie do oka lub w gardziel, to "jeden sanki", natomiast jeśli rozrzucimy garść trocin, to do oka może wpaść jedna trocin(k)a... Wióry to wióry; skoro wymyślono słowo 'trociny', to nie zamieniajmy na wióry...

mirnal # 2014-06-09

literówka - "jedne sanki", nie "jeden sanki"...

przekorny # 2014-06-09

trociny występują jedynie w stadach, podobnie jak mydliny, podroby czy odchody =)

~gosc # 2014-06-09

odchód akurat jest w sjp

przekorny # 2014-06-09

jest, ale ja to kontestuję =]

mirnal # 2014-06-09

jeśli można ustalić pojedynczy egzemplarz, to powinien być w słowniku, jeśli nie można, to trudno... można optycznie wskazać pośród trocin tę jedną trocinę (jak oka w rosole), więc powinno być w słowniku; jeśli pojedynczej mydliny nie można, to nie...

przekorny # 2014-06-09

nie jestem pewien, czy można wskazać jedną trocinę, natomiast jestem pewien, że można wskazać jeden podrób ;)

mirnal # 2014-06-09

wybraną trocinę można wskazać, podobnie jak jeden paproch (pośród innych t. i p.)

~gosc # 2014-06-09

To weź garść trocin i POLICZ je, oddzielając każdy pojedynczy egzemplarz. Powodzenia!

przekorny # 2014-06-09

a jednak powinno być takie słowo...
trocina - ze współczuciem, politowaniem o troci (rybie); patrz - 'chłopina' czy 'kobiecina' =)

mirnal # 2014-06-09

skoro ktoś "wziął i policzył, oddzielając każdą", bakterie i dzięki temu ustalono, że mamy lpoj. 'bakteria', to mogę się poświęcić i policzyć trociny...

~gosc # 2014-06-09

Czy wy w ogóle macie pojęcie, o czym rozmawiacie? Widział któryś z was trociny z bliska? Widział ktoś siedemnaście trocin? Odkąd dokąd liczy się 'jedna trocina'? Teoretycy z bożej łaski, a każdy trociny widział chyba tylko w słowniku.

mirnal # 2014-06-09

Rzadko widuję trociny, a wcale nie widuję bakterii, lecz te malutkie b. są policzalne i rozróżnialne, więc uważam, że t. powinny być również policzalne i rozróżnialne...

~gosc # 2014-06-09

Jedna trocina to tak mądre jak jedno siano.

~gosc # 2014-06-09

Siano to zbiór źdźbeł a trociny to zbiór trotów - wiórów drewna.
A zbiór człowieków to ludzie - i tak jak z bakteriami- ciężko je rozróżnić. :D

jarek176cm # 2014-06-09

À Propos bakterii, po ang. <bakteria> to <bacterium>, <bakterie> zaś to <bacteria>.

Jarek / G-ce

mirnal # 2014-06-10

*Jedna trocina to tak mądre jak jedno siano.*
Mamy rzeczowniki zbiorowe - siano, lód, młodzież, naród, piasek, muł i trudno opisać jednym słowem pojedynczy egzemplarz takiego zbioru, natomiast wyraz 'trociny' aż się prosi o ustalenie pojedynczego egzemplarza pn. 'trocina'. Jeśli język daje możliwości rozwoju, to po co go ograniczać? Wg mnie trociny i wióry można podzielić na pojedyncze trociny i wióry (trocina i wiór).

~gosc # 2014-06-10

To, że wyraz się prosi, nie jest dostatecznym argumentem. Równie dobrze dzielnicę Gliwic mógłbyś nazwać jedną Gliwicą, a kroplę wody z Wigier jedną Wigrą, wciskając nam, że te wyrazy same się prosiły.

Rzeczowniki zbiorowe niekoniecznie określają coś, co jest tylko prostą liczbą mnogą. Piasek jest nie tylko przemnożoną wersją ziarnka piasku, ale wiąże się z tym pojęciem szereg cech, których pojedyncze ziarnko nie wykazuje, jak choćby sypkość czy nasiąkliwość. Wigry nie są zbiorem pojedynczych Wigier, tylko są bardziej skomplikowanym tworem. Trociny też, choć nie aż tak skomplikowanym jak Wigry.

To, co chciałbyś nam wcisnąć jako pojedynczy egzemplarz zwany przez Ciebie trociną, nie wykazuje cech materiału zwanego trocinami. Wybierz z trocin wszystkie kawałki, które dasz radę nazwać "pojedynczą trociną", a zostanie jeszcze mnóstwo niewykorzystanej masy, bez której Twoje wyizolowane "trociny" = "wióry" nie będą niczym na tyle szczególnym, by zasłużyć sobie na osobną zbiorową tożsamość.

mirnal # 2014-06-10

Sprawę nazw własnych, imion i nazwisk w tym aspekcie pominę, bo chodzi o wyrazy pospolite. Z danej powierzchni można zebrać miliony trocin i bakterii o różnych wymiarach a nawet różnych gatunkach (rozmaite b. i t. z różnych drewien) i można odizolować jedną b. i jedną trocinę, która wcale nie musi być przedstawicielką średniej b. lub t. Zbiór "piasek" składa się z masy poszczególnych ziarenek piasku a zbiór "trociny" składa się (wg mnie i nie trzeba się ze mną zgadzać) z masy poszczególnych trocin, tyle że w przypadku piasku nie ma jednego wyrazu określającego jeden egzemplarz, natomiast w przypadku trocin (wg mnie) jest.

przekorny # 2014-06-10

masz trociny w głowie, czy trocinę? ;>

mirnal # 2014-06-10

masz muchy w nosie, czy jedną muchę?

przekorny # 2014-06-10

nie mam ani jednej =P

mirnal # 2014-06-11

a w przypadku trocin - jaka byłaby analogiczna odpowiedź?

przekorny # 2014-06-11

analogiczna =)

~gosc # 2014-06-11

więc - "nie mam ani jednej" (jednak trociny)...

przekorny # 2014-06-11

analogiczna nie znaczy identyczna =)

~gosc # 2014-06-11

a gdzie niby jest identyczna?

7ili7 # 2020-12-24

Jeśli w Języku Polskim słowo to nie istnieje, wpisuję to do Słownika Częstochowskiego :D

1 trocina
2 trociny

U nas bardzo regularnie się odmienia ;)

~ili~

pluralis4ever # 2020-12-27

To, że słowniki czegoś nie notują, nie musi oznaczać że to coś nie istnieje.
Forma "trocina" jest dość powszechna i nie razi jak np. "poszłem" czy "karnister", więc sądzę iż za jakieś kilka-kilkanaście lat znajdzie się w słownikach.
Analogiczna sytuacja była z fochem.