nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
Weś - Gwara młodzieży zamiast weź to weś !
powinno być
weś sie
:)
dokładnie ;) - pownno być ;)
weź się, a nie weś się!:)
bez komentarza:)
Powinno takie słowo być nop przecie sie miówi czasami weś !!!
prawidło jest weź i bardzo dobrze, że nie ma weś :P
wes mi kup cokierki
wes mi kup cukierki ale pisze sie przecierz weź mi kup cukierki a nie weś mi kup cukierki
jakie downy jeżeli nie ma weś to szkoda mi was boshe
w j.polskim to jest weź
weś się czy wiś się - nie kumam
moze jeszcze powiecie ze "feś" mogłoby byc??!?!?! nie ma tak dobrze:]
weś to taka mała wesz
we z z z kreska
Weś się z tąd.
Czemu nie ma a powinno być.
weś nie ma !!!!! i mam nadzieje ze nie będzie!!!!
Nie powinno być tego słowa :/
pisemne "ź" często traci wydźwięk w mowie, zatem choć piszemy weź - to wymawiamy weś... Ale w "LITERAKACH" obowiązują reguły piśmienne.
dlaczego nie ma weś,przecież gwara młodzieży.Nie raz mówią'no weś'
> imp10 # 17:44
dlaczego nie ma weś,przecież gwara młodzieży.Nie raz mówią'no weś'
----> NO WEEEEEŹŹŹŹŹ. [skąd weś? :| weźźź!]
gratuluje wam....
no weśta przestańta
pewnie, że się mówi weś - bardzo inteligentnie powiedziane;
mówi się „weś” – ha ha ha;
proponojuę jednak dodać „weś” do słownika analfabety;
ha ha ha
fłaśńię maćie racjie!! powjińeń bjć słófnik dlą anaflaberów :D ityle końeć krobka !!
hahaha nie moge z tych komentarzy xDDDDDD to pokazuje jak ludzie sie rozumieja xD
A ja myślałam że się pisze weź phi!!!hehe!!!
bardzo dobrze że niema weś poprawnie jest weź dzieci... mówi się weś a piszę się weź jak byście nie wiedzieli.
moze i pisze sie "weź" ale wszyscy a przewaznie mlodziez mowi "weś" :) i powinno byc takie slowo
Tak samo jak powinno być wziąść, bo mnóstwo osób mówi tak zamiast 'wziąć' i powinno być 'ruża', bo ludzie robią błąd w wyrazie 'róża'?
No właśnie ;/
Zastanówcie się trochę, baranki...
nie to nie gwara mlodziezy tylko analfabetyzm...
zgadzam się z toba
LUDZIE!! Piszemy weŹ, ale mówimy weŚ!! Nie ma tego w słowniku, bo w słowniku tej gry jest tylko pisownia!
Własnie. Zupełnie niektórych porąbało. Jaka gwara młodzieżowa?! Jak ty tak mówisz gość192841, to najwyraźniej nie rozumiesz, że istnieje takie coś jak różnica między wymową a pisownią. To czemu wtedy w słowniku języka angielskiego nie ma słowa "dżołk"?! Przecież to też jest gwara młodzieżowa, nie?
Żal, ludzie, żal...
Weś to wieś :D
tak dodajmy najlepiej wszystkie słowa, wtedy gra osiągnie szczyty.
weś , zmiękczenie słowa weź .
ta.. może od razu dodamy bes, japko, kfiatek, jagże, zjat, wzioł albo kłótka no przecież tak się mówi.. :/
ludzie czy słyszeliście kiedyś zwrot "ubezdźwięcznienie"??
jeśli nie to zapraszam z powrotem do szkoły podstawowej!!
"mowią weś sie" a co Ty slyszysz czy mowia przez ź czy ś? i pewnie tez slyszysz jak mowia "mówie" a nie "muwie" ^^
Młodzi uważają że pisze sie weś dla mnie jest to śmieszne bo poprawna polszczyzna to wez a nie!!!!!!!!!!!!!!!!!
bez komentarza ci co mówią że powinno byc to poprostu dzieci które nie znają pisowni.
"Weś" nie ma nic wspólnego z gwarą młodzieżową - to efekt najzwyklejszego w polszczyźnie zjawiska fonetycznego, jakim jest ubezdźwięcznienie w wygłosie; słówko kończy się w zapisie głoską dźwięczną ale podczas jego artykułowania zastępuje ją głoska bezdźwięczna. To, że słówko wymawia się tak a nie inaczej nie znaczy wcale, że takowy jego zapis ma być tolerowany.
Nie ma "weś-a" i nie będzie .:p
przecierzeciez wszyscy mówią weś bo nie mówi się weź bo do brzmi głupio
i CHLEP bo sie tak mowi zamiast CHLEB
To nie jest do ciężkiego groma żadna gwara tylko niewiedza i debilizm... Weź weź weź! To, że niektórzy dysmózdzy mówią ,,weś" zamiast ,,weź", ,,chlep" zamiast ,,chleb" bądź ,,japko", zamiast ,,jabłko" to nie oznacza, że trzeba to dodawać do słownika...
chyba troszkę się przejęzyczyłeś/-aś. dysmózdzy (ciekawe swoją drogą, w jakim to narzeczu) mówią raczej [weź] zamiast [weś] oraz [chleb] zamiast [chlep].
z jabłkiem sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo fachowcy dopuszczają nie tylko [jabłko] i [japko], ale także [japłko].
Ciekawe w której klasie Polacy dostrzegają, że język polski pisany częściowo równi się od języka mówionego? Kiedy i czy kiedykolwiek oni dowiedzą się, że nasz język nie ma aż tak dużych 'przepaści' między mową a pismem jak to jest w innych językach?