KOMENTARZE
Jak przyjdzie ochota to i pies kota wyłomota.
Wychrobota...
Nawet jeśli, to "wychrobota" również nie występuje w słowniku.
Wiem. W języku występuje.
Słownik to nie język. To częściowe odzwierciedlenie języka.
Nie ma reguł, wzorów, tępych analogii i porównywań.
Wszystko jest w nim możliwe. Byle z sensem, z zachowaniem przyzwyczajeń, uzusów.
Zmiany dla zmian = durnota. Na ogół.
Wychroboce lub wychrobocze...
Ale nie ma rymu.
Nie trza mówić "trza".
Trza mówić "trzeba".