SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

zatuli

dopuszczalne w grach (i)

zatulić

1. okryć, owinąć; opatulić;
2. rzadko:
a) tuląc, obdarzyć czułością;
b) stulić, wtulić


KOMENTARZE

~gosc # 2013-02-26

to nic nie znaczy ale jest - zatuliłem kogoś?????? heheh

~gosc # 2017-06-01

Może chociaż jakaś kolokacja, to będzie się można domyślać znaczenia tego niespotykanego słowa. 0d 60 lat pochłaniam wszystko ci pisane, ale jakoś nie zdarzyło mi się trafić na to słowo.

~gosc # 2017-06-01

Wnuczek nie wspominał o istnieniu wyszukiwarek?
I gratuluję doboru lektur.

~gosc # 2017-06-01

Taa... wiele powie wyszukiwarka.... można znaleźć stronkę z podanymi trzema przykładami jakichś fragmencików tekstów nie wiadomo czyich.
Pewnie jakichś mniej lub bardziej znanych pisarzy.
Ci jak wiadomo - bawią się słowem. I teraz - cokolwiek napiszą - to siup, słówko do słownika. Bo zostało w annałach literatury użyte 3,5,7 razy.
Zero konsekwencji. Oczekuję na słowa "made in Lem" w słownikach.
Twórczość tego pisarza jest chyba uznana w naszej literaturze?
No i gość 15:55 ma rację. Jakaś definicja przydałaby się.
Jest przy słowie JESPAN - ponoć rdzennie polskim i szalenie popularnym...

~gosc # 2017-06-01

szalenie? widocznie zaczytujesz się w słownikach mocno nadgryzionych nie tylko przez czas, skoro brakuje w nich strony z "zatulić".
jeżeli chodzi o wyszukiwarki, to fragmentów jest w nich zwykle więcej niż trzy, a nazwiska autorów są doskonale widoczne.
http://bfy.tw/C8DQ
czynienia zarzutu z ewentualnej książkowości jakiegoś słowa (podobnie jak wyskakiwania z jakąś logiką i konsekwencją) nie mam siły komentować.

~gosc # 2017-06-01

oj tam... Słowniki żyją swoim życiem, każdy chce zarobić.
Literaki nie są grą z misją dotyczącą kształcenia językowego - wiem o tym.
A więc wiem również o tym, że wzbogacanie źródłosłowu gry o słowa typu "językowych dinozaurów" wzbogaca samą grę.
Tyle, że jest gdzieś jakaś granica chyba. Albo powinna być. Tyle, że to tylko moje zdanie. I mam do niego prawo;-)
Co masz przeciw mojej wykładni konsekwencji?
Poczytaj Lema - "Cyberiada" i parę innych pozycji.
Znajdziesz tam słówka autorstwa Lema takie, że przy nich ZATUL i KRÓCI to pikuś. A ich jakoś w słownikach nie ma.
Zaś ZATUL - upieram się, że w języku mówionym (nie tylko współczesnym) owo słowo niesłychanie rzadko albo wcale nie jest używane.
Stąd ludzie dziwią się - pewnie intuicyjnie oczekują słów występujących gdziekolwiek znacznie częściej niż w kilku czy kilkudziesięciu pojedynczych akapitach różnych autorów książek. Nierzadko nazwisk niektórych z nich nie znają nawet absolwenci filologii polskiej.
Ja skorzystałem z linku:
http://sjp.pwn.pl/slowniki/zatuli%E6.html
Przejrzałem twój. I co? Opasłe tomiska, przeważnie z XIX wieku ze słowem ZATULENI użytym raz czy dwa.
Wiele razy pisałem o tym - że do autorów słowników nie mam zastrzeżeń a raczej do moderatorów SJP w grze. Nie tylko ja uważam, że hurtem wprowadzają oni wręcz głupizny czasem szokujące jak owe GU YH.
A nieraz czyta się tu kąśliwe komentarze dotyczące sławnego ĘSI z OSPS.

~gosc # 2017-06-02

http://sjp.pwn.pl/so/tyle-ze;4524674.html

~gosc # 2017-06-02

czepiacie się jakiegoś prostego zatuli, bo ktoś wam w grze położył... poczepiajcie się może tych z Jodłowskiego/Taszyckiego, bo (sporej) części z nich to nawet w googlu nie znajdziecie :)
http://sjp.pl/slownik/zm.phtml?chid=4826

~gosc # 2017-06-02

Podśmietanie jest cool;-)))
Napisałem wcześniej - że autorzy słowników też muszą z czegoś żyć.
Przecież przedrukowanie wcześniejszego słownika bez dodania czegoś nowego chyba nie kwalifikuje do tantiem.
Tu - na tym specyficznym forum rzecz idzie o to, jak są dobierane słowniki do "wzbogacania" SJP używanego w grze.
Czy muszą być wszystkie zakwalifikowane? Dlaczego akurat te?
Inna kwestia - czy istnieje możliwość swoistej cenzury - czyli pominięcia wprowadzenia GU YH i innych równie "pięknych" i dyskusyjnych?
SDB

~gosc # 2017-06-02

mnie się tam gu podoba, znacznie bardziej niż ęsi albo dajmy na to adrymina, taradama... a słowo wywołuje takie emocje tylko dlatego, że jest krótkie i używane w co 5 grze...