dopuszczalne w grach (i)
1. osoba wyrabiająca zamki, klucze, drobne części maszyn itp.;
2. pracownik ślusarni
-
niedopuszczalne w grach (i)
nazwisko
KOMENTARZE
Np. ślusarz Juliana Tuwima. Dziwne mieli wtedy słownictwo.
Ślusarz" Tuwima to przykład wykorzystania profesjonalizmów, to nie jest takie sobie zwyczajne w tamtym czasie słownictwo. Poniżej zamieszczam link do oryginału:
http://wiersze.doktorzy.pl/slusarz.htm
Już na początku "W łazience co się zatkało" - teraz "coś".
Nie ogarniam: "bo droselklapa tandetnie zblindowana i ryksztosuje".
tamże -
"- No wie pan, - zawołałem, rozkładając ręce - czegoś podobnego nie spodziewałem się po panu!"
Przecinek przed myślnikiem (wtrąceniem) jest błędem?
Oczywiście, że nie jest to błąd. Tuwim, wszakże nigdy by czegoś takiego nie popełnił :D
ale zecer już mógł...
*Tuwim, wszakże nigdy...*
a po co tutaj przecinek?
Tak samo jak Tuwimowski, wtrącony.
Wtrącenia muszą mieć dwa przecinki, nie jeden...
np. Marszałek Sejmu, Ewa Kopacz, zgłosiła...". Jeden jest błędem.
Rozumiem, że zdanie poniżej jest błędne:
marszałek Sejmu, Ewa Kopacz zgłosiła nową ustawę o mniejszościach narodowych.
właśnie (albo jak mawiają niektórzy - 'dokładnie')
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz zgłosiła nową ustawę o mniejszościach narodowych.
To (lub też - "te") zdanie jak rozumiem również jest niepoprawne? Czy narusza ono konstrukcje składniową?
To może być, choć lepsze jest z dwoma przecinkami. Im dłuższy przednazwiskowy tytuł, tym większy nacisk na zastosowanie owych przecinków.
Onet pisze: "ja straciłam narzeczonego w październiku, dzień po tym, jak byliśmy u księdza i ustaliliśmy datę ślubu"
Czy wtrącenie tutaj przecinka jest na pewno potrzebne?
Czytamy i przed "dzień" robimy przerwę, czyli dajemy przecinek. Mógłby być myślnik lub (gorzej) dwukropek.