Jestem ciekawy, dlaczego ten wyraz wychodzi z użycia :/

Bo się zima kończy. Poczekaj do listopada.

Ponadto wychodzi z użycia z powodu cyfryzacji telewizji. Przy słabym sygnale już nie śnieży, tylko gdzieniegdzie pokazują się jednokolorowe kwadraciki (to "zjawisko" jeszcze nie doczekało się chyba potocznej nazwy).

To inna forma pikselozy.

hahaha, dokładnie ;d

no właśnie dlaczego już się nie mówi "śnieży" tylko używa się dłuższej formy "pada śnieg"???

Z tego samego powodu, dla którego nie mówi się "deszczy", tylko "pada deszcz".

«Ponadto wychodzi z użycia z powodu cyfryzacji telewizji (...)»

W Białogardzie do tej pory nie dotarła telewizja cyfrowa, więc nadal u nich śnieżą telewizory. W zasadzie to jest prawie zawsze kasza, bo sygnał telewizyjny ledwo dociera. Na szczęście białogardczycy wcale się tym nie smucą i oglądają "program" z wypiekami na twarzy.

Obiecałeś, gościu, obiecałeś.
Widać - ile warte są twoje obietnice i teksty.
Idź zasypywać przepaść zamiast męczyć klawiaturę.