czad- ale fajnie i czad-zaczadzony np.

+ jedna spacja (poprawka byla przyjrzyj sie) :p

czad to jest pierdzenie jak ktoś puści bąka czadowego czyli smierdzącego

Co się dzieje na świecie?

"Więcej czadu" - prosili turyści z Czadu znanych muzyków. Mieszkańcy - jeden Czad, dwaj Czadzi a. Czadowie, pięciu Czadów; pani Czad(yj)ka

całkiem oczadział -,-

takie państwo i takie jezioro - można to uczynić...

Taka sama nazwa obywatela jak nazwa państwa jest dla mnie wykluczona (choć dopuszczam możliwość wyjątków).

Niemcy - obywatele i państwo; ponadto Czech z Czech, Włoch z Włoch; także Japonka i japonka, Belg i belg

oraz Jamajka z Jamajki :)

Formy żeńskie mnie nie obchodzą, inne - oprócz podstawowej męskiej - też nie. Każdy z przykładów jest do niczego (Czech - Czechy, Niemiec - Niemcy, Włoch - Włochy; Czad - Czad ma się nijak do tego), próbujcie dalej. ;P

Spójrz na dwa zdania -
Niemcy przegrały wojnę
Niemcy wygrali mecz.
Pierwszy wyraz nie przesądza (wyjaśnia) znaczenia, dopiero dalszy ciąg to wyjaśnia.
To samo byłoby w przypadku Czechy i Włochy, gdyby nie fakt przechodzenia CH w SI.
Zresztą zdania - Wygraliśmy w Włochami/Czechami również nie są jednoznaczne, czy z obywatelami, czy z państwami.
Zatem - pewne rzeczowniki dot, ludzi i państw nie są oczywiste i jednoznaczne.
Spójrzmy na zdanie - "Niemcy wygrali z Czadami" sugeruje, że to państwo N. wygrało (np. konkurencję, przetarg itp.), ale na 100% nie jest to pewne, możemy się domyślać, bowiem powinniśmy dobierać parami albo państwa, albo obywateli.
Także mamy - Jamajka; Jamajka przegrała na olimpiadzie - nie wiadomo, czy pani z J., czy sama J.

"Formy żeńskie mnie nie obchodzą" - a mnie jeszcze, choć jestem raczej seniorem, i owszem...

Sport to ostatnia prawdziwa ostoja nacjonalizmu, ;) jeżeli Polacy wygrają mecz piłkarski z reprezentacją Niemiec, to tak jakby Polska wygrała wojnę z Niemcami. Zatem nie ma wielkiego znaczenia, czy wygraliśmy ogólnie z państwem, z jego obywatelami, czy li tylko z drużyną. :) Poza tym przecież właśnie się tak mówi - Polska wygrała/przegrała mecz, a przecież to nie państwo grało...
Zresztą nie ma o czym dyskutować, to "czy wiadomo, czy nie wiadomo o co biega", zależy od inteligencji słuchacza/"czytacza", a przede wszystkim od odpowiedniego sformułowania przekazu, ergo odbiegamy od głównego wątku.
PS. FORMY żeńskie cię obchodzą? Uważaj, za takie seksistowskie teksty, zaraz możesz mieć nalot feministek. ;)

1. To nie chodzi o to, czy państwo czy obywatele wygrali/przegrali, ale o równość form (państwa i obywateli).
2. Zainteresowanie formami żeńskimi (przez panów) trwa od milionów lat. Oświadczenia typu 'nie interesują mnie formy żeńskie' mogą spowodować nalot feministek.

Niemcy przegonili Czadów w technologii
Niemcy przegoniły Czad w technologii
Czadzi są sympatycznymi mieszkańcami Afryki

Pierwsze zdanie jest nieco mętne.

Niemcy przegonili Czechów w technologii (obywatele)
Niemcy przegoniły Czechy w technologii (państwa)

nie wiem , kto pracował nad tym słownikiem, ale to jeden wielki koszmar , oby dzieci z tego nie korzystały , całkowity brak stylistyki gramatycznej , brak precyzji w odmianie przez przypadki . to wstyd dla każdego Polaka znającego polką gramatykę,

Komuś tu chyba wyraźnie dłużą się ferie zimowe ;).

Człowiek to forma życia na Ziemi i nie ma tu się o co obrażać. Gorsze jest to obchodzenie. Nikt nie lubi być obchodzony i nachodzony. Wyobraźcie sobie jakie katusze musi czuć Ziemia będąc obchodzona przez Księżyc! Biedna Mokosz! Czym są formy żeńskie? Kobietami czy żonami?

Kodowanie odmian to błąd. Co komu po tabeli odmian z legendą której nie zna? Zwykły użytkownik www.sjp.pl jak będzie chciał poznać konkretną odmianę stąd dowie się tego co najwyżej z komów bo tabela jest kodowana. Jak ta infa jest li dla programistów to po co ją dajecie odkrytą?

Rety co ja widzę?! Mokosz/mokosz to wg tego słownika li motyl.