niedopuszczalne w grach (i)
nazwisko
-
niedopuszczalne w grach (i)
zdrobnienie od: Kunegunda; Konda
KOMENTARZE
pff!!taka nazwa jest..kudna..na kogos kto ciągle "kunduje" czyli nie przebywa wiekszasc czasu w domu tylko ze znajomymi i woogole;)
kunda - włóczęga portowy, żyjący trochę z cinciarstwa, trochę z naciągania frajerów, czasem z kradzieży. Autorzy słownika są bardzo pewni swego i totalnie impregnowani na jakiekolwiek sugestie
kunda - w języku czeskim wulgarne określenie częsci kobiecej anatomii (po polsku "p...a")
To dziadek wiedział co mówił!!!
kunda - to określenie na psa. Jeśli ktoś mówi o kundzie to ma ma na myśli jakiegoś psa.
Z niemieckiego - rzeczownik Kunde:
Kunde (Ectaco-Poland)
1 wiadomość
2 wieść
3 interesant
4 klient
5 odbiorca
U nas, w Łowickiem, słowo "kunda" było określeniem na nocne straszydło, które krążyło po wiosce. Kundą straszono dzieci.
Np."nie łaź po ćmoku, bo Cie kunda chyci!".
Kataniorz.
Kunda. Spotkałem się, na wsi w Łowickiem, ze starszym panem (84 l.), który potwierdził moje słowa o kundzie. Dodał jeszcze, że jego rodzice mówili o kundzie tak: znowu ta kunda łazi i będzie prosić zapałki,o szczyptę soli lub o coś innego i przeglądać nam kąty!
W nieodległej przeszłości podobnie było w nowych blokowiskach z nowymi lokatorami- proszono o łyżkę octu lub szklankę..."denatury".
Pozdrawiam
Kunda to nazwisko żydowskie, aszkenezyjskie. Rodzina Kunda wywodzi się z obecnej Białorusi, z Pińska i Turowa. Spotyka się wariacje Kinda i Konda, co wynika z hebrajskiego zapisu קנדה
Pozdrawiam
Niestety slownik nie czyta hebrajskich znaków:( Szoda
pff!!taka nazwa jest..kudna..na kogos kto ciągle "kunduje" czyli nie przebywa wiekszasc czasu w domu tylko ze znajomymi i woogole;)
ta niestety prawda :(
Miasto Kunda w Estonii jest jakiego pochodzenia? moĹźe aszkenazyjskiego?
Kunda to taka osoba,która kundzi,tzn.chodzi po znajomych,odwiedza ich bez zaproszenia i naciąga.A to herbatkę zróbcie,a to kolacyjkę,a to z barku coś wyjmijcie...Sam nikogo do siebie nie zaprasza,ponieważ jest skąpcem i kutwą,a jak się go o coś poprosi to wije się jak piskorz i wymawia od pomocy oraz ugoszczenia u siebie.To po prostu Amfrej zwany też O'harą z Gdańska.
Gość ma rację, że po czesku kunda to cipa, pizda, powstało z łacińskiego cunnus przez odcięcie przyrostka us i dodanie żeńskiego przyrostka czeskiego -da; bardzo stare czeskie słowo, z czasów, kiedy szkoły były łacińskie.