niedopuszczalne w grach (i)
hotel w Warszawie
KOMENTARZE
ogólnopolska gazeta codzienna rozdawana za darmo w latach 2000-2007
"rozdawana za darmo"?
Cofnij się do tyłu. Znasz?
Można cofnąć się do przodu?
Nie można, jednak to powiedzenie funkcjonuje i jest rozumiane.
Jak to wyjaśnisz?
To samo wyjaśnienie zastosuj do swojej wątpliwości.
masło maślane?
Bezpłatnie. "Za darmo" też jest zrozumiałe.
Ale dla "czepialskiego" każdy powód może być dobry.
A co powiesz, mądralo na - "nic ci nie dam!"?
Logicznie oznacza to, że nie dam ci zero - czyli nic. W domyśle - prawdopodobne, że dam ci coś.
Jak to jest, że zdecydowana większość Polaków (normalni) rozumie t zwrot jako - "dam ci zero!".
Ale... żeby to rozumieć - trzeba jednak być normalnym i nie stwarzać problemu tam, gdzie go nie ma. No, chyba że mega nuda....
"Cofnij się do tyłu. Znasz?"
wystarczy
Cofnij się.
Jeśli uznać, że rozdawnictwo jest darmowe, to wystarczy słowo "rozdać" bez dodatków.
Może wystarczy. Jeśli twoja kiepełe przyjmuje tylko jedną wersję - masz problem.
Pewnie nie tylko z tym.
Ogólnie może chodzić o to, że wielość form językowych, ekspresywność języka, jego potoczność i różnorodność - przerastają twoje możliwości pojmowania świata.
Jeśli skrzyżować to z wybujałym ego i gustem (lektura fakt24) - mamy to, co mamy.
Załapałeś?