niedopuszczalne w grach (i)
stolica Czadu
KOMENTARZE
Dr Jan Grzenia - Funkcjonujący w obiegu międzynarodowym zapis nazwy stolicy Czadu jest różny: N’Djamena, Ndjamena oraz N’Djaména i Ndjaména. Ostatnie dwa zapisy przypominają, że pisownia jest zasadniczo francuska, bo francuski jest obok arabskiego językiem urzędowym w Czadzie. Spolszczenie dokonało się nie tyle z inicjatywy Słownika ortograficznego PWN (bo o ten tu chodzi, jak się domyślam), ile na tej zasadzie, że polszczymy nazwy państw i ich stolic.
Zatem gdzie jesteśmy w przypadku stolicy Irlandii oraz Islandii, skoro stolica Czadu jest spolszczona? Większość Polaków nie wie, co to jest ta N., ale przynajmniej ją spolszczono!
Dlatego właśnie nazwę tę spolszczono. Mało kto to miasto zna, a także nie będzie miał pojęcia, jak ową nazwę wymówić (a Dublin - jak pisałem - pisze się "normalnie" i nie ma zmiany; wymowa jak kto woli).
Jak to - nie będzie wiedział jak wymówić? Polska pisownia 'Ndżamena' nie pozostawia pola manewru - nawet dziecko poprawnie to przeczyta/wymówi.
Toż właśnie o tym napisałem. =) Spolszczono, aby było wszystko jasne. W wypadku angielskich nazw i tak raczej jest, więc nie jest to konieczne.
Piszemy Dublin, Australia, Berlin, Oslo i setki nazw geogr., które w każdym języku (w tym polskim) wymawiają się nieco albo całkiem inaczej, choć w różnych językach są identyczne. Wyraz polski to taki, który ma zbieżną pisownię z wymową, zatem Dublin [dablin] nie jest słowem polskim, pod. Oslo [oslou] lub Australia [ojstralja]. Dżakarta to polskie słowo, ale Djakarta już nie. Hannover po polsku to Hanower i tu mamy inną pisownię oraz wymowę. Większość ludzi wymawia [dablin], choć w mediach słyszę [dublin] wymawiany przez osoby dobrze wykształcone, zatem jest to z ich strony przemyślane, a nie palnięte.