niedopuszczalne w grach (i)
w mitologii greckiej: świat pozagrobowy, miejsce pobytu dusz ludzi prawych; Elizjum
KOMENTARZE
Dlaczego 'Pola Elizejskie', ale 'plac Wilsona', 'rondo Obrońców', 'województwo pomorskie'?
Być może to coś niecoś wyjaśni: http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=6610 i http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=6595
Poza tym to nie nazwa jakiegoś tam pola... Z kontekstu Twojej wypowiedzi wynika, że chodzi Ci o paryską aleję, więc co najwyżej mogłaby Cię zastanawiać pisownia wielką literą pełnej nazwy: Aleja Pól Elizejskich.
~argus
Ale 'województwo pomorskie' to także nie jakieś tam pole, lecz nazwa własna obszaru większego od niejednego państwa. Pod. 'obwód kaliningradzki'. Po prostu ongiś sprawa zajęli się niekompetentni słownikarze i tak pozostało... Powinna być prosta zasada - wszystkie nazwy własne typu 'Morze Czarne' powinny być pisane od wl.
Co do pierwszej porady -
"Zauważyłem na przykład, że nazwę poznańskiego Placu Wolności zapisuje się z reguły wielkimi literami. Należy rozumieć, że pierwszy wyraz uznaje się za integralną część nazwy, co podkreśla zapis. Mimo to nie można uznać za błędny zapis pierwszego wyrazu od małej litery".
— Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
Moje pytanie - i po co to komu ?Mało mamy problemów językowych, o których w czarnych snach ludziom Zachodu się nie śniło, kiedy budowali swoją cywilizację, cokolwiek nas wyprzedzającą? Może zajmowaliśmy się językiem, kiedy oni już czymś innym?
Co do drugiej porady -
moim zdaniem, jeśli pałac lub most został zbudowany lub kupiony przez Malinowskiego, to jest to pałac i most Malinowskiego, jeśli jest nazwą geograficzną na mapie lub planie, to jest to Pałac Malinowskiego oraz Most Malinowskiego.
Nasuwa się pytanie: czy jeśli ten pałac kupi potem Kowalski, to automatycznie zmieni się jego nazwa i będzie to teraz Pałac Kowalskiego?
~argus
Nie, jeśli ktoś kupi pałac albo most, to nazwa pozostaje dotychczasowa, chyba że nabywcą będzie sławny człowiek, który w tym pałacu urządzi coś interesującego, np. muzeum lub tp. (społeczna funkcja) i społeczeństwo uzna, że nazwę należy zmienić. Podobnie jak z placami i ulicami - są także zmieniane.
Jeśli dzisiaj kupiłbyś Pałac Staszica to nie byłoby powodu do zmiany nazwy, ale gdybyś został wielkim pisarzem, noblistą, naukowcem i dla społeczeństwa dałbyś więcej, niż Staszic, to sugerowalibyśmy zmianę nazwy pałacu na Pałac Argusa.
Ok, nie mam nic przeciwko temu. Poza tym nieuważnie czytałem Twój wcześniejszy komentarz i nie zrozumiałem przekazu. :F
~argus