nazwisko, np. Wioletta Wilk-Reguła - ekspertka w sprawach monarchii brytyjskiej i reguł z nią związanych

Niezgodnie z regułą, ale zgodnie z uzusem...

Pytanie:
Przybyło jej dwa kilogramy
Przybyło jej dwa kilogramy czy przybyły – i dlaczego?

Odpowiedź:
„Przybyło jej dwa kilogramy” – tak dokładnie brzmi przykład ze Słownika poprawnej polszczyzny pod red. W. Doroszewskiego. Niezgodnie z ogólną regułą, por. „Tańcowały dwa Michały”, choć oczywiście – gdyby ktoś chciał zmienić treść wiersza – „Tańcowało pięć Michałów”. Doroszewski opowiedział się za uzusem językowym swojego pokolenia, por. cytat z korespondencji Marii i Mariana Dąbrowskich z lat 1909–1925 (za NKJP): „Wiesz, zważyłam się i okazało się, że mi w Redłowie przybyło trzy kilo”, a także inny, z Iwaszkiewicza (też za NKJP): „Na naszych zegarkach piąta rano, tutaj dopiero pierwsza w nocy. Przybyło nam cztery godziny czasu!”. Zwyczaj ten utrzymuje się do dziś, por. współczesny przykład z Polityki z 2005 r. (po raz trzeci za NKJP): „Pod mostem Solidarności przybyło dwa, ubyło trzy milimetry wody”. Jak widzimy, wszędzie chodzi tu o jednostki miary: kilogramy, godziny, milim etry.
- Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski

Do długiej wypowiedzi gości powyżej!

Dla sprecyzowania, gość z 2013-10-14 winien był podać:

"Poniższy przykład zaczerpnięto z portalu http://poradnia.pwn.pl/",
aby podać dokłane żródło notatki; tego wymaga przyzwoitość i szacunek dla autora/ autorów.

Teraz kilka słów ode mnie.

Prof. Doroszewski i inni obecnie używają form BEZOSOBOWYCH w liczbie pojedyńczej typu: przybyło, ubyło, uznało się, ustalono, wzmogło się, itp. i w liczbie mnogiej: przybyły, ubyły, uznali, ustalili, wzmogły się, itp.

W formie tradycyjnej powiemy: UtyŁ o dwa kilogramy, a w formie BEZosobowej: PrzybyłO mu dwa kilogramy. PrzybyłO im po 2 kilogramy na osobę.
W liczbie mnogiej: PrzybyłY im dwa kilogramy na każdą osobę.

Marek / W-wa

Cytat -
"Prof. Doroszewski i inni obecnie używają form BEZOSOBOWYCH w liczbie pojedyŃczej typu",
po korekcie -
"Prof. Doroszewski i inni obecnie używają form BEZOSOBOWYCH w liczbie pojedyNczej typu".

marek176cm napisał:
pojedyńczej
Tępego, zużytego kozika, już się nie naostrzy.
Jolka / Pa-ce

Wczoraj p. Kaczyński rzekł był - "Nie zapraszam pana Saryusz-Wolskiego do PiS-u, bo ja zapraszam do PiS-u z reguły tych, którzy się zgłosili, a pan Saryusz-Wolski się do PiS-u nie zgłaszał", co oznacza, że nie zapraszał i (rzekomo) jest to oczywiste. Jednak NIE! Przecież napisał "z reguły", więc logicznie rozumując, dał do zrozumienia, że jednak były odstępstwa od tej reguły, zatem jeśli miałby uczynić takie odstępstwo, to dla kogóż to innego, jak nie dla p. Saryusza?