Rommel

rzadko, ale jednak używana forma "Rommela" (te feldmarszałki sprawiają kłopoty =))

Rommel, Rómmel i Model mają utracone E, więc używanie form z E jest niesłownikowe (sjp), pod. jak Newada.

Jeszcze raz:
Skąd twe niezachwiane przekonanie, że jedyną słuszną formą jest "Modla/Modlu" (może masz jakowyś słownik, w którym to nazwisko jest odnotowane)? Z moich obserwacji (literatura, film, no i internet) wynika, iż raczej częściej pisze/mówi się o feldmarszałku Modelu niż o Modlu.

Ogólna zasada jest tu (ale pewnie już ją widziałeś):
http://sjp.pwn.pl/zasady/252-67-2-Zakonczenie-el-zawiera-e-ruchome;629628.html
Może wszyscy są niedoukami i źle odmieniają? A może "Model" nie jest niemieckim nazwiskiem?
W Google Books 5 wyników dla "Waltera Modela", 2 dla "Waltera Modla". Coś mało tych wyników, by wydawać werdykty nt. poprawności jednej bądź drugiej formy.

>> W Google Books 5 wyników dla "Waltera Modela", 2 dla "Waltera Modla".
Zaś dla "feldmarszałka Modla" - 0, a dla "feldmarszałka Modela" - 7. Też mało wyników, ale w przypadku tego nazwiska szukanie jest utrudnione.
>> Coś mało tych wyników, by wydawać werdykty nt. poprawności jednej bądź drugiej formy.
Ja ich nie wydaję.

Nie, ja popieram formę Modela, ale właśnie kilka lat temu cała dyskusja wzięła się z mojego zaskoczenia formą Modla, więc ten temat już dawno zgłaszałem na różnych forach dysk. i część broniła słowników (Modla), zaś druga część broniła rozsądku (Modela). To samy mamy przecież z NeW/Vadą.
"Coś mało tych wyników, by wydawać werdykty nt. poprawności jednej bądź drugiej formy" - czy słowniki mamy tworzyć na podstawie liczby wystąpień w internecie?

** (...) część broniła słowników (Modla), zaś druga część broniła rozsądku (Modela). **

Jakich to słowników oni bronili? Bo jeżeli mowa tu tylko o ogólnej zasadzie, to od niej są odstępstwa. Nadto nie zgadzam się na takie postawienie sprawy, że obrona formy Modela, to bronienie rozsądku, mimo że nic przeciwko jej nie mam.

** To samy mamy przecież z NeW/Vadą. **

Sans rime ni raison (têtu comme un âne).

** czy słowniki mamy tworzyć na podstawie liczby wystąpień w internecie? **

Nie do końca na podstawie liczby wystąpień w internecie, ale jesteś bliski poznania prawdy, jak się tworzy słowniki :).

PS: Ponieważ interesuję się II wojną światową i m.in. przeczytałem sporo książek na jej temat, to potwierdzam obserwacje Przekornego.

Chodzi mi o to, że kiedy parę lat temu spotkałem formę "Modla*", to byłem zaskoczony. co widząc "Nevada" - okazało się, że są to obowiązujące słownikowe postacie. I to mnie po prostu nurtuje (brak słownikowych form "Modela, Nawada*"). Nie poruszam wcale częstości wystąpień, bo przecież na ich podstawie nie są układane słowniki.

* -edytor podkreśla na czerwono

przekorny # 2016-11-03

Jeszcze raz:
Skąd twe niezachwiane przekonanie, że jedyną słuszną formą jest "Modla/Modlu" (może masz jakowyś słownik, w którym to nazwisko jest odnotowane)? Z moich obserwacji (literatura, film, no i internet) wynika, iż raczej częściej pisze/mówi się o feldmarszałku Modelu niż o Modlu.

popieram!

Juliusz Rómmel vel Rummel (1881-1967) – pułkownik artylerii konnej Armii Imperium Rosyjskiego, generał dywizji Wojska Polskiego.
Erwin Rommel (1891 - 1944) – niemiecki feldmarszałek.
Dwaj dowódcy o podobnych nazwiskach (na Zachodzie pisanych jednakowo) i o identycznym schemacie deklinacyjnym. Walczący po przeciwnych stronach (Polska - Niemcy).