dopuszczalne w grach (i)
1. wykrzyknik wyrażający głównie poznanie czegoś, co zmienia sytuację (np. "Aaa, rozumiem, rozumiem."); aa;
2. wykrzyknik mający charakter usypiający, kołysankowy
KOMENTARZE
odgłos z bólu
nie ma w slowniku
odglos wydawany przy silnym bolu (tak jak auuuuu....)
masz zly slownik...
jest iii, a aaa nie ma (ooo też nie ma).głupie to
tak jest! dodajcie jeszcze eee, uuu, ooo, yyy - to wszystko wszak sa odglosy ktore mozna wydawac z bolu :p a eeeee itd to beda z wielkiego bolu.. :P
uważam, że skoro jest aaa, to powinno być również aa.
jest aaa, aa tez
Jeszcze znaczenie nr 2 - okrzyk osoby spadającej z trzeciego piętra.
Szkoda gadać, w normalnych scrabblach aaa nie jest dopuszczone do używania.
ciekawe co na to profesor Miodek....
pewnie jest dumny z tego słownika...
słowa zatwierdzaja osoby,ktore maja najwyzsze rankingi.
niedługo kazda kombinacja liter będzie dopuszczona.
hehehe
ups, sorry ;) wyslalo mi sie kilka razy :)
A to ciekawe - wykrzyknik, a usypia.
Se zdecydujcie - albo kołysankowy albo wykrzyknik :))))
prośba do mashrooma i pozostałych przedstawicieli tutejszej władzy:
czy nie można by było wyłączyć słówek będących wykrzyknikami ze słownika? wiem ze to sprzeczne z regulamionem - więc zmieńmy regulamin!
jeśli jest słowo aaa,które coś tam naśladuje ,to dlaczego nie moze być słowa yyy?? w końcu ono też odzwierciedla cos tam,a mianowicie ubóstwo słów,czy też zastanawianie się nad odpowiedzią.przecież jest to popularne wśród ludzi zachowanie.yyy.......co ja miałem jeszcze napisać??chyba juz wystarczy.
kcjm_bs_bbm. już pododobno yyy drukują w drukarni. CIERPLIWOŚCI
Poza tym to takie państwo w państwie))) Ci którzy decyduja o zawartości kurnikowego slownika maja w dupie oceny, uwagi innych. Nawet argumenty do nich nie przemawiają. To także brak szacunku dla tych, którzy nawet z racji dawanych skladek na serwery (podobno) także mają cos do powiedzenia. Nie liczenie sie z ocenami to swoista arogancja. Arogancja kurnikowej władzy. To w sumie nie dwie czy pięć osób mających sie za Bóg wie jakich polonistów, a setki graczy powinno decydować co ma byc a co nie. Jeszcze trochę to dojdzie do tego, że za krytke bedzie BAN. Skąd my znamy takie metody?? ))PP
volvo masz rację! Dla nich jedynym argumentem (JEDYNYM) jest zawartość słownika PWN i czy dane słowo tam występuje lub nie. Robią szopke wokół siebie, myśląc, że są wielkimi kodyfikatorami słownika, ale prawda jest smutna i naga... zwykła quasi-urzędnicza robota. Pożyteczna a i owszem, ale bez zasługującej na to, jakże rozbudowanej, emfazy i pychy. A ich model działania "albo akceptujesz to co tu piszemy, albo jesteś głupi", przypomina nieco zakończenie argumentacji przez 12-to latka. Ale tak to już bywa kiedy oprócz tego słownika niewiele się do powiedzenia w zyciu ma...
przykładowo słowo "rolba" - pojazd mechaniczny czyszczący taflę lodu - fizycznie istnieje i są na to dowody. Ale skoro jedynym źródłem wiedzy i istnienia czegokolwiek jest słownik PWN, wtedy grupa administrująca słownik, odrzuca istnienie tego słowa, a co gorsza, w domyśle odrzuca istnienie takiego pojazdu. A oto link na fotkę tego "zjawiska" (odrzucono możliwość istanienia rzeczy w świecie kurnik.pl - przenieśmy się zatem do "Strefy Mroku")
http://hcteplice-pripravka.wz.cz/teplice%20rolba.jpg
ciekawe co teraz powiedzą administratorzy? Oprócz inwektyw, zapewne niewiele ciekawego. Czeskie pochodzenie słowa??:D
do: volvo_fh_12 . Wpisanie źródla i ewntualnie objaśnienia kontrowersyjnego słowa kładzie dla wielu kres w dyskusji. Co rozumniejszy gracz widząc autora słownikowego słowa będzie wiedział jak "obchodzić" się z tym słowem. Nie będzie czytał elaboratów na jego temat(słowa). Gdzie go stosować, czy tu, czy jeszcze w innych grach(Scrabble), czy w końcu w swoim prywatnym słownictwie.
3 lata argumentów, ale autora nie ma. Niech Admini się nie dziwią, że niektórym nerwy puszczają ...Muszą być jakieś priorytety, bo jaka krowa jest każdy widzi.
Niezalogowany wendkarzyk
Baraja2: po pierwsze coś ci się ubrdało, bo tu są dopuszczalne nie tylko słowniki pewuenowskie (nieznajomość zasad). Dalej - nikt nie mówi, że czegoś tam nie ma, bo nie można ułożyć w grze (insynuacje i przekłamania). Po trzecie - zasady są jasne, jeśli się nie podobają, to zaproponuj lepsze, chociaż nie znając obecnych i pisząc takie farmazony, to pewnie nic mądrego nie wymyślisz, ale powodzenia.
Nooo, Wy koalar w wymyslaniu czegos madrego prymu nie wodzicie))) Wręcz odwrotnie. Możesz tutaj bronić pewnych ludzi, ale to tylko pogrąża Cie w śmieszności. A co do "po trzecie"?? otóż zasady tutaj mało, że nie są jasne , to ich brak. Mało tego, to jakos nie umiesz sie merytorycznie odnieśc do tematu. Do pytania : Czy setki kurnikowców grających tu od lat, majacych swój udział w kupowaniu serwerów ( o ile je kupiono), maja prawo do krytyki czy nie??? Czy maja prawo nawet poprzez ogółne głosowanie na kurniku decydować czy jakis gniot ma tu byc czy nie być ?? I czy dźwięk jest słowem?? Dźwięk jaki wydaje dziecko chcące kupę : ee. Jest??? Jest. To wstawcie dźwięk jaki wydaje dziurawy tłumik. "Gu" dźwiek jaki wydaje dziecko uczace sie mówić. Skoro sie dopiero uczy to logiczne, ze nie mówi. To jest w słowniku współczesnej polszczyzny)))) Wiec pytam : Jeśli dziecko urodzone w Wiedniu, Moskwie czy Berlinie wydaje tak sam dźwiek ucząc sie mówić, to posługuje sie współczesną polszczyzną??? Prosze o merytoryczne odpowiedzi a nie filozofie.
i po raz kolejny.... "zasady są jasne". Tylko, że to tak naprawdę Wasze zasady, a argumenty z zewnątrz, aby je zmienić, pozostają bez echa. Mówisz o "lepszych zasadach", żeby je podać. Cokolwiek zaproponujemy, wy mówicie "o przyjętych zasadach". Proponowałem ja, jak również inni, zmiany, ale niestety wy wtedy mówicie "o zasadach już przyjetych". Kwadratura koła drogi Panie... bo tak naprawdę wiadome jest, że ich nie zmienicie, choć mówicie "zaproponuj coś lepszego[...], ale pewno nie wymyślisz[...], bo jesteś głupi". Powiem szczerze. Nie mam siły na dyskusję z luźdzmi którzy sa 24h/dobe przy kompie. Bo to chore, trudne i można skrzywić sobie psychikę
volvo_fh_12: "zasady tutaj mało, że nie są jasne , to ich brak" Może dla niektórych nie są jasne, ale wystarczy, że spyta i otrzyma odpowiedź. Pisanie, że ich nie ma, świadczy o twojej ignorancji.
"Czy setki kurnikowców grających tu od lat, majacych swój udział w kupowaniu serwerów ( o ile je kupiono), maja prawo do krytyki czy nie???" Mają prawo, każdy ma prawo do krytyki. Jeśli jednak jest bezpodstawna czy po prostu pochodząca od kogoś, kto nie ma zielonego pojęcia o pracy słownika, to zostanie odparta. Grasz od lat za darmo, a śmiesz poddawać w wątpliwość, czy serwery zostały kupione? To po prostu żałosne.
"Czy maja prawo nawet poprzez ogółne głosowanie na kurniku decydować czy jakis gniot ma tu byc czy nie być ??" Nie mają prawa, są zasady i osoby nad nimi czuwające, wiedzące na ten temat więcej niż ludzie, którzy nigdy nawet z grubsza nie przejrzeli zasad.
"I czy dźwięk jest słowem??" Odsyłam do działu "Zasady dopuszczalności słów w grach słownych"
"Dźwięk jaki wydaje dziecko chcące kupę : ee. Jest??? Jest. To wstawcie dźwięk jaki wydaje dziurawy tłumik" Nieznajomość zasad - ignorancja.
"Wiec pytam : Jeśli dziecko urodzone w Wiedniu, Moskwie czy Berlinie wydaje tak sam dźwiek ucząc sie mówić, to posługuje sie współczesną polszczyzną???" Tak, śmiejąc się hi hi hi, śmiejesz się po angielsku.
Baraja2: przypomnij te swoje zasady. Powiem szczerze - pewnie były głupie, dlatego nie przeszły.
powiem szczerze, ze ja w ogole nie pamietam aby baraja2 zglosil jakiekolwiek propozycje poprawy zasad
nie bardzo tez widze ktory to z operatorow napisal kiedykolwiek: "zaproponuj coś lepszego[...], ale pewno nie wymyślisz[...], bo jesteś głupi" co sugeruje baraja2 w swojej wypowiedzi
nie wiem tez kogo ma na mysli piszac: "luźdzmi którzy sa 24h/dobe przy kompie" i skrzywili sobie w ten sposob psychike:)
wszystkie propozycje zmiany zasad (sensowne) zwykle byly jakos skomentowane przez operatorow slownika i to nie tak jak sugeruje baraja2: na odczepnego
bo chyba nie ma na mysli tak madrych propozycji jakie co i rusz wysuwa w swych wypowiedziach volvo_fh_12 o wielu jeszcze innych nickach .... ze pozwole sobie zacytowac kilka: "o wstawcie dźwięk jaki wydaje dziurawy tłumik", "dodajcie jeszcze dźwięk dziewicy tracącej cnotę", dodawanie wyrazow przez ogolne glosowanie grajacych, porady dla operatorow zeby nie wychodzili z kosciola:) no i cala reszta jego madrych rad :)
dj_koalar: "Grasz od lat za darmo, a śmiesz poddawać w wątpliwość, czy serwery zostały kupione? To po prostu żałosne."
Tak?? Mam prawo poddawać w wątpliwość. To, ze nie dałem na nicku volvo to nie oznacza, że nie dałem w ogóle. A teraz co do watpliwości. Nie twierdzę, ze ktoś oszukał czy wyłudził. Od tego jest Prokurator i Sąd. Jednak tak jak setki tych, którzy dali mam prawo wiedziec co sie z ta forsą stało. I to nie na zasadzie, że Marek Futrega napisze na głównej stronie, że kupił. Skoro ktos dokonał zbiórki to powinien sie z niej rozliczyć. Tak jak Rydzyk ze zbiorki na stocznię))) Od czasu zakupienia (podobno) tych serwerów kurnik chodzi tak jak chodził i wiesza sie tak jak wieszał. Znika główna strona często jak znikała lub tez wywala wszystkich np. w czasie turów. To są podstawy do moich watpliwosci i mam prawo je mieć. Jak M.F. ma zamiar przekonać darczyńców, że kupił??? Przesłąc kazdemu ksero faktur?? To i tak żaden dowód. Dowód to jest wtedy kiedy ktos zobaczy serwery, faktury za nie i to, że one "chodza na kurniku". Jak chce tego dokonac to jego problem,to on zbierał i on ma sie rozliczyć. I zapewniam Cię, ze jako prawnik z 30 letnim stażem pracy i specjalizacją w Prawie Karnym wiem cos o tym. Posiadanie watpliwosci nie jest oskarżeniem. Jednak owe watpliwości są zasadne. Ja nie mam zamiaru skladać doniesienia do Prokuratury. Nie chce mi sie w to bawić. Jednak może sie znaleźć taka osoba z kurnika, która to zrobi. Z tego tez powodu nie dolewaj oliwy do ognia i przyjmijmy, że temat jest zamkniety.
meg:" ...bo chyba nie ma na mysli tak madrych propozycji jakie co i rusz wysuwa w swych wypowiedziach volvo_fh_12 o wielu jeszcze innych nickach .... ze pozwole sobie zacytowac kilka: "o wstawcie dźwięk jaki wydaje dziurawy tłumik", "dodajcie jeszcze dźwięk dziewicy tracącej cnotę", dodawanie wyrazow przez ogolne glosowanie grajacych, porady dla operatorow zeby nie wychodzili z kosciola:) no i cala reszta jego madrych rad :)"
Widzisz meg. Jak mawiał mój świetej pamieci ojciec, jedne lubi Chopina, a drugiemu nogi śmierdzą )))) Gusta i guściki.))) Tak wiec dla Ciebie to głupie rady, a dla mnie nie))) Niestety te rady są skutkiem. TY błądzisz bowiem nie zastanowisz się nad przyczyną. A ona jest prosta. Po pierwsze na czarne mówicie białe. Jest bowiem wiele dowodów na ignorancję i arogancje z Waszej strony przy odpowiadaniu na komentarze. Po drugie jesteście zapatrzeni w siebie, w swoją wiedzę o jezyku polskim i słownikach ( ilości nakladu też znacie?) PP Zachowujecie się jak typowy okaz w moherowym bereciku z antenką i biletem PKS do Torunia)) Wy nie widzicie, że połowa bywalców kurnika smiej sie z Was i Waszych tłumaczeń, argumentów. A może widzicie, ale udajecie, że nie?? A może nie chcecie widzieć?? Oczywiście wedle Waszego toku rozumowania wszystko co jest w słowniku, książkach jest OK ))) I wszystko co wstwią wolontariusze w Necie tez jest OK. A jesli znajdzie się opracowanie naukowe mwiąc o tym, że raz na tydzien trzeba chodzic nago po ulicy, to będziesz meg chodzila?? Mogą to nawet w Necie opoblikować))) No tak)) Czy miliony much mogą sie mylić??)))) Mogą meg))) I Wy tez możecie tylko jakos Wam trudno to pojąć)))
Prawnik z 30-letnim doświadczeniem, który nawet po trosze nie zna zasad gry, w którą namiętnie gra od tylu lat? To już 30 lat temu można było kupić dyplom na ryneczku? Jakbym ja robił tą zbiórkę, tobym ci oddał tę kasę, żebyś się nią udławił, adwokacino. Jak coś się nie podoba, to pisz do Mafa, to nie miejsce na twoje żale, bo masz lagi albo padnie serwer, bo za dużo jest grających. Kilkadziesiąt złotych wpłacił i już myśli, że jest wielkim panem, decydować o dopuszczalności słów by chciał - ho, ho, ja bym dał twój nick na pierwszej stronie Kurnika:
naszym sponsorem jest volvo_fh_12
dj_koalar : Oto dowód Waszego i twojego chamstwa. Pisze "twojego" mała literą bowiem na wielka takie coś jak ty nie zsługuje. Po pierwsze zasady gry, a zasady wpisywania w ten durny słownik dziwnych zbitek liter to dwie odmienne rzeczy. Co do kupowania dyplomu? Nie byłem agresywny wobec ciebie palancie, ale sam wybrałeś drogę i forme wymiany zdań. W sumie jesteś za cienki aby mnie obrazić bo w takie cos jak ty czasami wdepnę idąc z psem na spacer. Zawsze jednak myje po tym buty. Powiadasz adwokacino?? To kolejny dowód twojego debilizmu. Gdbys sie troche pouczył to byś wiedział, ze nie kazdy prawnik jest adwokatem, nie kazdy prawnik Sedzią itd.itd. Twój tok rozumowania jest tak płytki, że aż żalosny))) A teraz spadaj gnojku bo mi szkoda na ciebie klawiatury.
Acha)))) To jest to, co tygrysy lubia najbardziej i to co meg nazwała rzetelnym odpisywaniem. I tym, że jakos Ona dziwnie nie zauważyła do tej pory aby reakcje były nie na poziomie)))) Cytat z meg : "nie bardzo tez widze ktory to z operatorow napisal kiedykolwiek: "zaproponuj coś lepszego[...], ale pewno nie wymyślisz[...], bo jesteś głupi" co sugeruje baraja2 w swojej wypowiedzi"
Kolejny :"wszystkie propozycje zmiany zasad (sensowne) zwykle byly jakos skomentowane przez operatorow slownika i to nie tak jak sugeruje baraja2: na odczepnego"
Masz rację meg))) Na odczepnego nie, ale po chamsku tak))) Czepiałaś sie moich wycieczek w kierunku kościola czy pukania sie w głowę? No to zobaczymy jaka bedzie reakcja na tekst tego dupka koalara. I jeszcze jedno ))) "Kilkadziesiąt złotych wpłacił i już myśli, że jest wielkim panem, decydować o dopuszczalności słów by chciał - ho, ho" Kolejny dowód na brak zrozumienia słowa pisanego ))) Nigdy i nigdzie nie napisałem, że jestem zainteresowany decydowaniem o dopuszczalności słów. No, ale jak ktoś z trudem skonczył zawodówkę, a tutejszego słownika nauczył się na pamięc lub gra progiem to nie dziwne, ze nie rozumie co sie do niego pisze ))) Chcesz koalar szczekac dalej??? Wyglądasz jak ratlerek zza płota))) Nie ugryziesz, ale poujadasz )))
Coś, palant, gówno, osoba cierpiąca na debilizm, gnojek, dupek, morda w kubeł - rzeczywiście jest co komentować.
Cofam to o adwokacinie, obrażam w ten sposób adwokatów. Jesteś zwykłym prostaczkiem.
"Czy setki kurnikowców grających tu od lat, majacych swój udział w kupowaniu serwerów ( o ile je kupiono), maja prawo do krytyki czy nie??? Czy maja prawo nawet poprzez ogółne głosowanie na kurniku decydować czy jakis gniot ma tu byc czy nie być ??"
"Nigdy i nigdzie nie napisałem, że jestem zainteresowany decydowaniem o dopuszczalności słów."
moim zdaniem grajac w literaki powinno uzywac sie slow wystepujacych w pisowni,a nie w mowie... bez sensu wprowadzac slowa, ktore nasladuja jakies "reakcje dzwiekowe" czlowieka czy zwierzat???
"aaa" to mówi pacjent gdy lekarz chce sprawdzić czy gardło jest zdrowe :D. A apropos ja mam chore gardło i niedługo ide do lekarza :D hehehe
Jasne że "ęsi" może być w słowniku. Skoro nikt nie słyszał jak wymawia to dziecko. Ale taka forma wyrażania jak "aaa" już nie ma prawa bytu??? Co za totalna beznadzieja tych dodawania znaczeń... grrrrrrrr
to tak samo jak iii kurde bez jaj, to robi sie powoli konkurs na znajomość słownika, tylko, że słownika kurnikowego ;/
aaa - anty aircraft artilery popularny skrót określający broń przeciwlotniczą... pozdrawiam
dobre jeśli ma sie za duzo samogłosek, choć akurat w przypadku "a" nigdy nie za wiele ;]
okrzyk gdy zgólkowej wsadzają w dupę kołek
prosze o usuniecie tego idiotycznego słowa ze słownika gdyż owa gra nie przypomina już w cale gry opierającej się na słownictwie pochodzącego ze słownika języka polskiego a idiotyczną i bezsensowną probe zinterpretowania hasła ułożonego przez jakiegoś skrajnego debila pozbawionego chodz odrobiny rozwagi
wie ktoś, kiedy ukaże się polskojęzyczna wersja powyższego komentarza?
AAA - American Automobilclub Association. Proszę dołożyć również to znaczenie.
Ułożyłem to w literakach i straciłem kolejkę. To słowo jest niedopuszczalne w grach komputerowych. Chyba ktoś się pomylił...
odgłos bólu to raczej ,,au'' odnoszę się do pierwszego komentarza xd;*
Uśmiałam się serdecznie czytając te komentarze, chociaż widzę, że sprawa poważna. Uważam, że słownik powinien być zamknięty, bo teraz to tak jakby zmienianie reguł gry w trakcie jej trwania. Mam dwoje dzieci i wnuczkę i w życiu nie słyszałam, także u innych maluchów, by któreś wołało ęsi gdy chce walnąć kupę, a dlaczego nie ma żeś - nie rozumiem
to 'słowo', mimo że takie niewielkie, ma wielką moc i osobiście uważam, że powinno być dopuszczalne w grach z powodu pobudzenia narodu do aktywnej i bardzo rozwiniętej dyskusji. Jestem przeciwna takim bzdetom typu odgłosy natury w słowniku, acz, no cóż, czyż nie powinno mieć swojej nagrody za takie godne bytowanie jako kwestia sporna ?
Jaki sens ma powoływanie się na słowniki w przypadku takich wyrazów? Jeśli ktoś zna kryteria dodawania takich słów do słowników to proszę mnie oświecić. Bo wydaje mi się, że onomatopeje są sobie równorzędne. Niektóre dla formalności zostały gdzieś zapisane, a ich popularne znaczenie przybliżone. Co nie znaczy, że nie ma innych. Sam potrafię wydać wiele odgłosów i część z nich ma znaczenie. Jak już ktoś w wątku napisał, można po prostu zakazać używania w grze takich wyrazów niezależnie od tego czy znajdują się w jakimś słowniku czy nie. To samo tyczy się mowy potocznej. W jej przypadku także powoływanie się na słowniki nie ma większego sensu. Gdyż to co zawarte w słownikach często nijak się ma do mowy potocznej w powszechnym użyciu. Chociażby "giet", którego definicja jest dosyć jednoznaczna, a słowo popularne.
"Jaki sens ma powoływanie się na słowniki w przypadku takich wyrazów?"
Dzięki temu możesz układać je na planszy.
"W jej przypadku także powoływanie się na słowniki nie ma większego sensu."
Podaj lepsze zasady, bo takich nikt jeszcze nie wymyślił.
Chodzi o to, że ta wybiórczość jest bez sensu (pomijając samą sensowność wykrzyknień w stylu aaa). Dlatego można ustalić zasadę, że nie będą one w ogóle dopuszczane. (Nie zależy mi na układaniu ich na planszy, wolałbym być zmuszony do wysilenia szarych komórek). Lepsza zasada dotycząca slangu, to być może pozwolenie na zadecydowanie użytkownikom. W przypadku decydowania o mowie potocznej, demokracja mogłaby zdać egzamin (np. sporne słowo będzie przedmiotem głosowania/sondy, która przez tydzień będzie się pojawiała na uboczu głównej strony literaków). Co do wykrzyknień, wyrazów dźwiękonaśladowczych itp. rozwiązaniem mogłaby być dodatkowa opcja w ustawieniach stołu. Gracz sam wybierałby czy na jego stole mają być dozwolone.
"AAA kotki dwa szaro-bure obydwa" czysty kretynizm to wyrażenie..
"wykrzyknik wyrażający głównie poznanie czegoś, co zmienia sytuację " - u mnie taki wykrzyknik ma chyba z 10 liter "A" ale tego słownik już nie ogarnia..
"aaa" to słowo często wykorzystywane w informatyce, jako testowy wyraz/ciąg znaków (pełni podobną funkcję co np. "lorem ipsum")
wykrzyknik usypiający , szalenie logicznie brzmi i podobnie wygląda , tu potrzebny jest jakiś Adolf Wąsik żeby skopcił ten słownik wraz z czarownicą-autorką...
o co tu chodzi bo nie ogarniam :-)
malpastwor2 napisał: i ma rację.
Chodzi o to, że ta wybiórczość jest bez sensu (pomijając samą sensowność wykrzyknień w stylu aaa). Dlatego można ustalić zasadę, że nie będą one w ogóle dopuszczane. (Nie zależy mi na układaniu ich na planszy, wolałbym być zmuszony do wysilenia szarych komórek).
można używać słów powszechnie znanych i coś znaczących. brak znaczenia dyskwalifikuje słowo. odmiana niejednokrotnie powoduje powstanie dziwoląga, który poprawny gramatycznie nic nie znaczy lub znaczenie naciągane.wyrazy z dawien dawna zaanektowane z języków obcych ( hebel - strug, szlafrok - podomka)i inne, mogą być używane.również wyrazy będące w użyciu ( mowa potoczna)a nie mające polskiego odpowiednika - dopuszczalne. Wyrazy specjalistyczne, branżowe, zawodowe (marynarka, archeologia,anatomia itp. - nie.Gwara, regionalizm pod warunkiem,że wszystko uwzględnimy - inaczej nie. staropolszczyzna owszem ale tylko klasyczna. tyle na początek.
Jak znam życie zasady i regulamin nie pozwolą a takie zmiany. nasi idole dalej będą kasować wierszówki za udziwnianie ( czytaj: aktualizowanie) słownika
Jeżeli jest aaa z powodu bólu, to są większe jeszcze bóle od tego bólu i proponuję uwzględnić w słowniku słowa wyrażające ten stan emocji lub napięcia, w zależności od natężenia bólu. Mam następujące propozycje słów:
1. aaaa - ból większy od bólu uzewnętrzniającego się okrzykiem aaa
2. aaaaa - ból bardzo duży, większy niż ten, który wywołuje okrzyk z punktu 1
3. aaaaaa - ból nieznośny, bardzo duży
4. aaaaaaa - ból bardzo duży , jeszcze bardziej nieznośny
5. aaaaaaaa - ból zbliżony intensywnością do niewyobrażalnego
6. aaaaaaaaa - ból niewyobrażalny
7. aaaaaaaaaakurwa - ból śmiertelny
Jestem, poza tym, otwarty na nowe propozycje wyrażania bólu za pomocą słów polskich i wprowadzaniu ich do słownika, jeżeli jeszcze w nim ich nie ma.
Naprawdę kogoś porąbało z tym "aaa" dopuszczonym do gier. Jestem ciekaw co to za osoba to dopuściła. Chętnie zobaczyłbym tego pseudointeligenta, bo ciekawi mnie jak takie coś wygląda i się zachowuje.
"wykrzyknik usypiający" - HA HA HA HA! Toż to banialuk i oksymoron! Kto to wymyślił??? Niedługo ktoś "mądry" zatwierdzi definicję, że "biały to taki ciemno-czarny kolor, inny od białego."
rodzaj baterii