abstynent

Ja włąsnie nia jestem . NIgdy jeszce nie piłam alkoholu . A mam 15 lat .

ja też jestem abdtynentką i mam 14 lat Jestem z tego dumna!! i nie obchodzi mnie ze inny piją to ich sprawa jak sobie zycie niszcza pijac w tak młodym wieku

Omg o czym wy piszecie ?? 14 lat ? 15 ? i nie pijecie woow zobaczymy czy za pare lat nie będziesz dalej dotykała arkocholu albo wyrobów tytoniowych 98% ludzi piło pije albo bedzię piła..
Tylko ludzie chorzy lub uczuleni nigdy nie pili

Ty gościu powyżej, tak tak, Ty od "ARKOCHOLU", powiem Ci tak dosadnie tylko wykropkuję, żeby nie usunęli, NIE PI..DOL ok? To, że Ty masz mózg zżarty od różnego rodzaju używek, nie znaczy że 98% ludzi ma ta samą wadę mózgu co Ty.

naprawdę czternasto i piętnoasto letnie dziewczęta nie pijące alkoholu, tylko pogratulować?
mama 18 lat w moim życiu wypiłem z 4 kieliszki na własnej osiemnastce, co do wina i piwa to zero :<
mam zamiar zostać życiowym abstynentem, niech ktoś pisze co chce. Moje życie, jak dla kogoś życie będzie straconym jeżeli się nie będzie narkotyzował to jego sprawa.

Tylko nie miejcie nikomu za złe jak wam się film urwie po 2 piwach... W razie gdyby zasmakowało =)

naprawdę jest czego gratulować, bo obecnie u mnie 80% pije, pali, a tak z 40% chociaż raz ćpało
ja mam 15 i jestem abstynentką. planuję nią zostać co najmniej jeszcze z rok.

Ja mam 24 lata i nigdy nie tknęłam alkoholu oraz papierosów (o narkotykach nie wspomnę).

ahh masz 15 lat, jesteś abstynentką , planujesz ją zostać jeszcze przez rok...jesteś taka odpowiedzialna, masz taką silną wolę ;3

Ja jestem chlopakiem i mam 22 lata. Nigdy nie pilem i mnie takie rzeczy nie interesuja!!! Nie wspomne juz o papierosach czy narkotykach.

To musisz mieć straszny deficyt wody.

Swoją drogą nie wiem, co jest gorsze - piętnastolatka deklarująca abstynencję (że niby wszyscy w tym wieku piją?) czy 22-latek gadający jak dziecko, który pewnie z życia będzie pamiętał tylko oazy i spotkania różańcowe.

Ja mam 19 i tak samo: nie piję, nie palę, nie narkotyzuję się - wolę przeznaczyć ewentualne pieniądze na porządne wakacje dla najbliższej rodziny, niż wyrzucać pieniądze "do śmieci".
Zrób to samo, a jak już pijesz, palisz...to nie rób tego kosztem rodziny.

Osobiście zmieniłbym trochę definicję, ponieważ po opisie: "mężczyzna powstrzymujący się od picia alkoholu", możemy sądzić, iż takowy mężczyzna nadal odczuwa pragnienie spożywania alkoholu. Jeżeli chodzi o definicję proponowaną przeze mnie, sugeruję:
"Mężczyzna niespożywający alkoholu".

...Wówczas definicja miałaby odniesienie nie tylko do osób w przeszłości pijących, ale także osób całkowicie nie spożywających (np. od urodzenia).

czy biedak spod znaku "ów" przerzucił się teraz na "takowy"? i czy nie mógłby czasem przerzucić się z pisania na czytanie czegokolwiek (z wyjątkiem - rzecz jasna - jakichś Dupelków i innych blogasiów)?

Powyedz mi, iaki iest cel owéy deliberacyi?

Może ia także dysponuiem wyedzą, ha?

Cieszę się, że nie jestem jedyną osobą, która w wykazuje się brakiem kontaktu z alkoholem, papierosami, narkotykami. Mam 21 lat i jestem zadowolony, że jestem takim mężczyzną. Podziwiam też Kobiety, które się od takich używek wstrzymują, ponieważ mają swoje zasady, choć tych prawdziwych jest naprawdę mało.

Mam 21 lat i tez nigdy nie pilem i nie palilem, nie wspomne juz o narkotykach. Dla mnie to w ogole jest patologia kiedy ludzie np. w pracy, same dziewczyny to 90% palace. Myslac ze chca sie zrelaksowac tak naprawde pala zeby sie nie zalamac, bo one nie wiedza ze na poziomie fizjologicznym mozg sie przyzwyczail do nikotyny. Im wiecej w tym trwaja tym ciezej sie odzwyczaic, a wszyscy mowia ze pala bo im sie podoba. A czy one nie mysla kiedys stac mama ? Przeciez te wszystkie uzywki podwyzszaja prawdopodobienstwo urodzenia dziecka z odchyleniami. A jeszcze dobija kiedy mowia ze jestem jakis nie taki, chociaz tak naprawde to odwrotnie, nie mowie ze jestem lepszy lecz nalog trzeba zwalczac. Jak dluzej nad tym sie zastanawiam az smutno mi sie robi jacy ludzie potrafia byc glupi, dac sobie wmowic zapalic albo pije bo wszyscy pija i nie ma bez tego zabawy. Bo latwiej podazac za stadem.

>> nalog trzeba zwalczac
ja jestem uzależniony od kefiru (jak rano nie wypiję, to cały dzień mam zmarnowany), a mój brat od pasztetu drobiowego; czy mamy walczyć z tymi nałogami? =)

Może Harry Potter?

A jak tam u Pana z cudzolostwem, Panie abstynent?

Ludzie o czym wy piszecie... ?!
14, 15 lat, a wy jesteście abstynentami ???
Normalne osoby w tym wieku nie piją i/lub nie palą.
To nie znaczy, że należycie do grupy abstynentów.
Dlaczego wszyscy chcą ku..a być tacy dorośli ... ?

Popieram swego poprzednika.
Dzisiaj wracając z zakupów przechodziłam koło gimnazjum/liceum i widziałam za płotkiem bandę uczniów palącą papierosy. Złapałam się za głowę na myśl, że to niekoniecznie licealiści, gdyż szkoła zawiera rownież gimnazjum. Jestem studentką i osobiście marzyłam sobie, żeby być w takiej gimbazie, gdzie tylko robisz, co ci każą, chodzisz do szkoły bo do 18tki musisz i do tego masz ferie i wakacje. Żadnej pracy, licencjatu czy magisterki! Żyć nie umierać! A oni tak bardzo chcą poczuć się dorośli, w dodatku sięgają po niewłaściwy sposób osiągnięcia tego... po używki...

Brak wielką - marka wódki.

Sama jestem abstynentka i mocno irytuja mnie osoby ktore czekaja tylko na okazje zeby napier*lic sie jak swinia, potem jęczeć ze nie ma kasy i jak to oni maja zle