afta

afta jest to bolesna pleśniawka. Nie wiem niestety w jakim słowniku występuje,(nie mam teraz gdzie sprawdzić ) ale przecież to znane słowo ;)

pojedyncza afta nie istnieje:) Są afty.

male bolesne owrzodzenie
Wielki Slownik Wyrazow Obcych PWN Warszawa 2003

Te małe bolesne owrzodzenia nie mają liczby pojedynczej jak pisze gość

wlasnie ze maja liczbe pojedyncza: patrz slownik WSWO PWN Warszawa 2003

Właśnie patrzałam SWO tegoż samego wydawnictwa, również z 2003 roku. Na ich stronie też afty nie maja liczby pojedynczej, dziwne żeby w Słowniku Wyrazów Obcych nie było pojedynczej afty a w Wilkim już jest

patrzałam...

Coś nie pasuje? To poprawna forma

dla Twojej ciekawosci podaje numer strony z WSWO PWN Warszawa 2003: str 19, lewa kolumnam pierwsze haslo; milo by bylo abys najpierw zajrzala do cytowanego slownika a potem zabierala glos w dyskusji!

brawo toniob
bee2 tylko patrzała...na słownik, ale hasła nie sprawdziła ;-)

A ja dla Twojej: hasło afty jest w SWO PWN na stronie 15, pierwsza kolumna, 10 hasło. Zajrzałam nie do cytowanego słownika, tylko jego odmiany, ale z tego samego roku i wydawnictwa. Wyraziłam tylko swoje zdziwienie, iż w słownikach tego samego typu i wydawnictwa są takie rozbieżności. Ja przynajmniej coś mam do powiedzenia na temat wyrazu, a co w takim razie powiesz gościowi jeśli już tak bardzo dbasz o porządek i zabieranie głosu tutaj i odnoszenie się do Twojego słownika?

Po piersze, Twoja znajomosc definicji afty polozyla mnie na kolana (zaprawde jestes wileka z ta wiedza!), po drugie nie zamierzam nic przekazywac gosciowi poniewaz on rownie dobrze zna te definicje jak Ty.

e no przekażcie coś gosciowi, bee2 zabłysnij co nieco ;-))))))))))))))))))))

Teraz widać, że Ty nie zajrzałeś do SWO, tak więc 1:1. Wielka nie jestem, wierz mi, tylko 160cm;) Nie wiem, dlaczego jesteś taki ironiczny, opieram się na słowniku tak samo jak Ty. Do ~gosc 2003-07-13 14:07:58 - problem w tym, że większość osób podejmujących rozmowę jest gościami i teraz juz nie wiadomo kto jest kto. Ja też nie mam zamiaru nic przekazywać, to szanowny toniob ma jakieś wielkie wymagania, jeśli ktoś chce się tu odezwać.

"... większość osób podejmujących rozmowę jest gościami" - przepraszam, powinno być gośćmi.

Droga bee2, nie mam wielkich wymagan i w przeciwienstwie do Ciebie nie zdziwilo mnie to ze w SWO jest tylko liczba mnoga, a zatem uwierzylem Tobie bez szemrania. Nie wyrazalem zdziwienia poniewaz ufam osobom podajacym podstawe leksykalna slowa, a wiec Tobie rowniez:).Jezeli chodzi o odzywanie a raczej pisanie to nikomu nic nie narzucam i nie bronie, w koncu mamy demokracje. Jezeli zauwazylas moje inne wpisy to podaje tylko propozycje slow, definicje oraz zrodlo, a nie zamieszczam komentarza. I niech tak zostanie:)

Mnie też nie zdziwiło, że jest w SWO - zdziwił WSWO;)) Dziekuję za zaufanie, pozostaje mi jedynie odwdzięczyć się tym samym. Do następnego spornego wyrazu, pozdrawiam.

ale klasa - to co to jest ta afta? I jak to leczyc? Bardzo pouczajacy dialog ...

ludzie jak nie istnieje cos takiego jak Afta jak ja cos takiego mam ?? :) mam pojedyncza strasznie boli i szczypie ;( wiec sie nie kloccie tylko skorzystajcie zywego przykladu pojedynczego wystepowania tego cholerstwa :/

Idź do apteki. dostaniesz (oczywiście nie za free :)) maść w maej tubce. Szczerze to producenci mogliby pomyśleć o jakimś smaku bo jest gorzka i troszkę piekąca. Częściej daję afcie (czy tam aftom ;)) samej (samym) się zagoić. Pozdrawiam.

tutaj macie odpowiedź na wasz problem dotyczący tego w jakiej liczbie występuje nazwa tego wirusa :)
http://www.periodent.com.pl/strona.php?13

a występowanie oczywiście: nieokreslone

Proszę bardzo:
występowanie: jama ustna

pewnie Twoja jama ustna od tego mędrkowania.
wpisz słownik

jesli chcecie sie pozbyc afty to mozna to zrobic jodyna najlepiej patyczek do czyszczenia uszu umoczyc i dotknac chorego miejsca troszke piecze przez chwile ale bardzo szybko po takim zabiegu znika wiem bo czesto mam z tym problem a taki sposob pokazal mi stomatolog.nie wiem jak na innych to bedzie dzialalo ale u mnie rewelacja po takim zabiegu chore miejsce nie boli mozna swobodnie je dotknac nie odczuwajac bolu a jesli to ktos mial to wie jak przeszkadza np podczas posilku
pozdrawiam Prymus54@op.pl

mam afte od dwóch dni i mie moge jeść, pić a nawet spać bo strasznie boli :( cytryna tez pomaga... ale jak smaruje chore miejsce to z bólu rycze!!!! od czego to może tak wychodzić?? z braku witamin czy z osłabienia?

witam, ja własnie uporałam sie z aftą, stosowałam masc - sachol, bardzo dobra i nie droga. Trzeba sparowac 4, 5 razy dziennie i po paru dniach znika a juz po 2 przestaje tak bardzo bolec. naprawde dobra jest ta masc. A z tego co wiem ,to swiństwo jest stanem zapalnym który powstaje u osób lubiących trzymac olówek lub długopis w buzi podczas robienia lekcji itp...mówi wam to coś? trzeba sie poprostu pilnowac bo niektóre osoby sa szczególnie podatne na afty a wtedy wystarczy najmniejszy bród i afta murowana~! pozdrawiam

Witam. Ja też się zmagam z tym dziadostwem od dawna. Stosowałem różne cuda typu aphtin czy sachol i zawsze z marnym skutkiem. Ale wreszcie znalazłem sposób. Przygotowałem sobie roztwór spirytusowy propolisu (kitu pszczelego) i w razie pojawienia się aft smaruję. Wystarczy zamoczyć watkę (patyczek higieniczny) i dotknąć. Preparat błyskawicznie pokrywa całą ranę i jeśli pozwolimy mu wyschnąć przez kilka sekund, to przez jakiś czas na ranie pozostaje warstewka propolisu (w przeciwieństwie do wszelkich rzadkich preparatów, których po chwili już nie ma), która m.in. chroni przed urazami mechanicznymi czy substancjami drażniącymi. Ból mija bardzo szybko i mozna swobodnie jeść. Rana też goi się dość prędko, zapewne dzięki silnie bakteriobójczemu działaniu propolisu. Czasem smaruję aftę tylko raz, bo potem, mimo, że rana jest, nie boli mnie, więc o niej nie pamiętam. Naprawdę polecam

ja mecze sie juz 3 dzien i strasznie boli jesc nie moge mowic takze pomozcie mi dajcie mi jaks dobra rade:(((

ludzie pomocy!!!!!!!!!!boli

ja dzis bylem w poradni specjalistycznej chorob sluzowek i powiedziano mi to co wszedzie, nitk dokladnie nei wie skad to sie bierze i jak to zwalczac u podstaw, leczy sie obrazowo.. a powstaje z powodu oslabionej odpornosci immulogicznej - specjalista powiedzial ze caly cykl trwa nawet 12 lat, a apogeum jest po srodku, wtedy wystepuje jedna po drugiej...

pozdro i powodzenia wszystkim.

Moj siostrzeniec i ja ciagle walczymy z tym szajstwem.On ma dopiero 3 latka a jak mu zaczynaja sie robic afty to ma ich conajmiej z 10,nawet w gardle.Strasznie wtedy placze i nie da sie dotknac.Wiec nawet nie ma mowy o jodynie.Czy ktos zna jakis srodek ktory nie bendzie szczypac przy smarowaniu?

Polecam wizytę u lekarza.

wystepuja w liczbie pojedynczej, ja zawsze mam tylko9 jedna niewielka afte po wewnetrznej stronie warg teraz akurat mam dosyc duza na dziasle co jest rzadkie ale boli strasznie!!!

no ja chyba mam afte od dzibniecia sie w dziasło szczoteczka bo zrobiła mi sie tam mała ranka, potem jakis brud sie tam dostał i mam o!boli straszliwie, nieczym nie smarowałam bo matka tweirdziłą ze to nie afta ale po konsultacji z rodzina cała:D wyszło ze jednak afta i to duza.

ja także walcze z aftami, smaruje maścią Carident a potem na to Solcoseryl (polecam dla tego małego dziecka co ma afty bo po posmarowaniu nie szczypie) ale jodyny jeszcze nie próbowałam :-) pozdrawiam afciarzy - kawunia

hmmm ja wlansie sie dowiedzialm ze to mam..... i nie dostalam zadnych masci.... tylko tableki bezsmakowe... ktore ma brac co 4godziny.... ale dziadostwo boli .. a pomyslec ze myslalam ze to cos typu anginka albo jakas dziwna grypa...

tylko niebardzo rozumiem.... odkad sie dowiedzialam ze to mam to lekarz powiedzial mi ze to wirusek.. pozniej gdzies na jakims forum przeczytalam ze to grzybek... hmmm wiec co to wlasciwie jest????? dostanie niedlugo krecka od tych informacjj gdzie kazdy twierdzi cos innego

hehe, czytam te wasze komentarze i jestem zaskoczona.. dorosli ludzie a placza z powodu 1 afty. Jestem po zabiegu chirurgicznym szczeki. mam pozszywane pol geby i najlepsze jest to ze uzyto jakis upieprzonych narzedzi i wokol rany, wokol szwow mam z 9 aft. wierzcie mi ze jedzenie z 1 afta w buzi to nic w porownaniu z tarciem dziasla ze szwami o dziaslo z afta. a to wlasnie sie dzieje jak mowie albo jem. wiec afciarze, zamiast sie zalic, dziekujcie bogu ze macie tylko 1 afte a nie jak ja 9.
ps. oprocz masci lekarz zalecil mi tez ssanie tabletek takich jak strepsils, wiadomo, ze maja dzialanie przeciwzapalne i jak twierdzi lekarz odkarzaja jame ustna dodatkowo.

:) ja mam często afciątka cisne wtedy do mojej pani dentystki kóra gratisowo mi coś tam spryskuje czymś tam i jest potem gitarka:)

Ja mam w tej chwili jedną afte, ale za to strasznie wielką, używam Aphtinu i Gencjany, ale nic nie pomaga. Coraz bardziej mnie to denerwuje.

Mi tez sie wczoraj zrobila afta. Bylam u lekarza u zalecil mi masc o nazwie Solcoseryl (kosztuje prawie 40 zl, ale trudno). Nie ma smaku,m nie szczypie ani nie piecze. Na ranie robi sie taka jakby gumowa naklejka. Ciekawe czy mi pomorze. Długo sie leczy taką pojedynczą aftę?????

a ja mam z 40 malych aft i umieram z bolu!!! nie wiem co na to jest dobre...:( wiem tylko ze bol lagodzi polopiryna:) trzeba ja chwile dociskac do afty, na poczatku troche piecze ale pozniej serio jest lepiej.

Ktoś napisał na forum słowa ęsi,że to 3/4 gęsi i w pełni się z nim zdadzam.Natomiast w przypadku słowa afta stwierdzam,iż jest to 4/5 nafty.

mam to cholestwo juz 5 dni i ani troche sie nie zmniejsza. Dostalam to pierwszy raz w zyciu zaraz po wizycie u dentysty moze po 2 godzinkach zaczelo sie mi to robic na wardze od wewnatrz, sachol nic nie pomaga jeszcze bardziej sie zrobilo wieksze. teraz uzywam aphtin a ukojenie daje mi smarowanie fioletem na wodzie, wtedy ulzy na jakis czas ale pozniej jak cos pije to fiolet sie zmywa i jak afta jest biala znowu boli:( masakra...