dopuszczalne w grach (i)
ruch ku górze wody podziemnej w skałach, wynikający z różnicy ciśnień hydrostatycznych; ascenzja
KOMENTARZE
http://portalwiedzy.onet.pl/polszczyzna.html?qs=ascencja&tr=pol-obc&ch=1&x=47&y=14
no tak....
czy słowo ascencja znalazło się w SA na podstawie "portalu wiedzy onet" czy też znajduje się w innym słowniku należącym do kanonu? jesli tak to w jakim?
tak czy inaczej
w nauce o wodach podziemnych, o ich "ruchu w skałach, który wynosi ją w górę" takie pojęcie nie istnieje.
Owszem, z języka angielskiego [ascent] lub francuskiego [ascension] można by je wyprowadzić ale w hydrogeologii
istnieje słowo ASCENZJA (lub ascensja - od tego słowa mamy notowany w SO PWN wyraz 'ascensyjny")
o tym słowie (ASCENZJA) pisałem przy okazji wyjasnienia słowa ascensyjny (można przeczytać)
"ASCENZJA - wznoszący (wstępujący) ruch wody podziemnej (często z dużej głębokosci) w srodowisku skalnym pod wpływem różnicy cisnień hydrostatycznych (zazwyczaj poprzez strefy dyslokacyjne)"
Słownik hydrogeologiczny, 1997 str 18
jeżeli "ascencja" - cokolwiek to miałoby oznaczać dostała się do SA na podstawie "portalu wiedzy" to sugeruję zmianę albo dopisanie słowa ascenzja
znaczenie przypisane słowu ascencja (nieco infantylne....) dotyczy słowa ascenzja (ascensja)
pozdrawiam
jaskiniar, a wszedles na strone ktora podal koalar? slowo to znalazlo sie w portalu, bo ten zacytowal jeden z dopuszczalnych slownikow (Słownik Wyrazów Obcych, Wydawnictwo Europa). ale oczywiscie nie chcialo ci sie tego zrobic, bo wolisz walnac pol strony wlasnego komentarza, inaczej bys siedzial cicho, bo by wtedy nie bylo powodu do autowywnetrzen
Gosciu...podobno czas "anonimowych" dyskusji minął...?
Nie wszedłem na stronę "portal wiedzy" ale dzięki Twojej uprzejmej wypowiedzi uzyskałem informację, że słówko "ascencja" (cokolwiek by nie oznaczało) dostało się do SA via SWO wyd. Europa.
Nie zmienia to mojego zdania na temat przedstawiony w, jak to ująłes "autowywnętrzeniach".
Dalej twierdzę że własciwym słowem na sposób wydostawania się wody pod cisnieniem jest ASCENZJA lub ascensja a prosty błąd popełniony przez redaktorów SWO wyd. Europa powielony został w "portalu wiedzy"
Napiszesz zapewne, że to tylko moje zdanie, dlatego przytoczyłem definicję ze Słownika hydrogeoloigcznego opracowanego przez czołowych obecnie hydrogeologów w Polsce. Nie wydaje mi się, żeby w składzie redakcyjnym SWO wyd. Europa znajdował się jakis hydrogeolog.
Błędy w słownikach jezykowych się zdarzają i jeżeli jest okazja je naprawić można z niej skorzystać.
Wydawało mi się, fakt, że na początku mojej tu obecnosci, że autorom "projektu" zależy także i na podawaniu prawidłowych i najlepszych znaczeń.
pozdrawiam
Chcę jeszcze dodać, że w SA nie istnieje słowo "ascencyjny" - bo tak zapewne powinien brzmieć przymiotnik od słowa "ascencja" a za to jest słowo "ascensyjny" wprowadzone tu na podstawie WSO PWN 2003.
Sugerowałem także zmianę samej definicji, jeżeli już takie słowo ma zostać, gwoli ZASAD.
pozdrawiam
"ASCENZJA - wznoszący (wstępujący) ruch wody podziemnej (często z dużej głębokosci) w srodowisku skalnym pod wpływem różnicy cisnień hydrostatycznych (zazwyczaj poprzez strefy dyslokacyjne)"
Słownik hydrogeologiczny, 1997 str 18
Rozumiem, że 'ascencja' MUSI zostać (ops...hihihi) trudno, ale przynajmniej proszę o zmianę definicji - zwłaszcza w części pierwszej "pozdziemny ruch wody w skałach" jest zdecydowanie do bani...
pozdrawiam
takie literówki w tym słowniku się zdarzają
wszystko wskazuje na to, że jaskiniar ma rację:
a) słowniki hydrologiczne notują ascenzję,
b) mamy przymiotnik w NSO ascensyjny (typowe uproszczenie w formie pochodnej z -- s)
c) etymologia: ang. i fr. ascension, niem. Ascension
a moze i tak i tak? istnieje wiele wyrazów zapisywanych podobnie
http://213.180.130.202/wiem/00faf9.html
http://gate.mos.gov.pl/dg/slownik/t01.htm#45
poza tym należy rozumieć, że słownik hydrologiczny wygrał z jednym ze słowników dopuszczanych przez literaki? ciekawe...
zapewne jest to związane z fonetycznym zapisem tego słowa.
większosć ludzi (no może nie większosć ale spora liczba) usłyszy 'c' zamiast 's' lub 'z', zresztą ja sam mam za każdym razem kłopoty gdy mówię ascenzja a z rozpedu chcę napisać (także "dopuszczoną" formę) ascensja i słownik Wordowski mi to podkresla...
:)
pozdrawiam
ps
poza tym...hihi...ja z reguły mam rację...:)) (żart oczywiscie...)
'gosc 2005-06-23 15:31:51
poza tym należy rozumieć, że słownik hydrologiczny wygrał z jednym ze słowników dopuszczanych przez literaki? ciekawe... "
ciekawe....? czyli zakładasz, że słowniki językowe są OSTATECZNĄ wyrocznią ww wszystkich dziedzinach??? Nie kompromituj się takim zdaniem, nawet anonimowo.
SA jest słownikiem, który powstaje, jest tworzony. Przy redakcji każdego słownika szuka się właściwych znaczeń w stosunku do słów w tym słowniku zamieszczanych. Jeżeli masz do wyboru: to samo słowo i znaczenie ze słownika językowego i specjalistycznego to które znaczenie uznasz za prawidłowe?
Podobna sytuacja jest w tym przypadku - jest jedno znaczenie ale dwa słowa różniące się w dodatku jedną literą. Jedno pochodzi ze słownika specjalistycznego z danej dziedziny a drugie ze słownika językowego....
pozdrawiam
jaskiniar, znowu cytat, tym razem p.3 ZDS-u kurnikowego:
"Gwoli wyjaśnienia: NIE przyjmuje się za źródła dopuszczalnych słów: encyklopedii, leksykonów, słowników frazeologicznych, etymologicznych, gwarowych, tematycznych i branżowych, glosariów, tezaurusów i wszystkich innych zbiorów słów, o ile słowa nie zostały uznane przez autorów słowników dopuszczalnych wypunktowanych powyżej." W tym hydrologicznych, dodam.
czemu usunieto??!! powinno byc
~gosciu z 2005-06-24 09:29:09 - nie chce mi się jeszcze raz kopiować wszystkich wypowiedzi w tym "temacie", poczytaj spokojnie (ze zrozumieniem) i uważnie a z mam nadzieję, że zrozumiesz decyzję podjętą przez Opów...
pozdrawiam
nie da się ukryć, że też się czuję nieco zagubiony w tym wszystkim...
ale uzasadnienia nie oczekuję
z ciekawoscią powtórnie przeczytałem całą dyskusję dotyczącą tego słowa...
pozdrawiam
Z żalem umieszczam ponownie jedną z moich poprzednich wypowiedzi.
"ASCENZJA - wznoszący (wstępujący) ruch wody podziemnej (często z dużej głębokosci) w
srodowisku skalnym pod wpływem różnicy cisnień hydrostatycznych (zazwyczaj poprzez strefy
dyslokacyjne)"
Słownik hydrogeologiczny, 1997 str 18
Rozumiem, że 'ascencja' MUSI zostać (ops...hihihi) trudno, ale przynajmniej proszę o zmianę definicji
- zwłaszcza w części pierwszej "pozdziemny ruch wody w skałach" jest zdecydowanie do bani...
pozdrawiam
apeluję w tym momencie o poprawienie/uzupełnienie definicji - na decyzję o ewentualnej zmianie słowa jak rozumiem czekamy do odpowiedzi z Wrocławia ale definicja niech będzie prawidłowa...
pozdrawiam
Porti, nie umiesz przerobić definicji ze słownika, to sobie odpuść.
Mamy już tu jednego, Miki się nazywa i wystarczy.
dostałem oczekiwany mejl - ascencję notuje Encyklopedia Fogra, na której oparta jest Encyklopedia Wiem Onetu
tak więc jest taki wariant tego słowa i akurat o to nie ma potrzeby już zahaczać twórców SWO Europa
Z całym szacunkiem dla Encyklopedii Fogra i Encyklopedii Wiem Onetu - wydawało mi się, że należy ustalić NA JAKIEJ PODSTAWIE językoznawczej jest akceptowana forma 'ascencja' a nie 'ascenzja'. Ta ostatnia akceptowana jest przez ogół hydrogeologów polskich. W wydawnictawch PWN wyraźnie jest podawane:
'ascensyjny' - WSO PWN 2003, str. 31
"'ascensyjny' geol. Woda ASCENSYJNA (podkr. moje) <<woda, najczęściej pochodzenia pomagmowego, płynąca ku powierzchni ziemi szczelinami i porami wyżłobionymi w skałach, wypierana z głębi przez panujące tam ciśnienie cieczy i gasów; woda wstępująca>>
Źródło ascensyjne <<źródło, którego wody (wypierane ciśnieniem panującym wewnątrz pokładów skalnych) przedostają się z głębi skorupy ziemi na jej powierzchnię; źródło wstępujące>>,z. łc.>" SJP PWN 2002, str 80
dorzucę jeszcze: ascendent - wstępny
Gdyby prawidłą formą było 'ascencja' - to słowniki PWN notowałyby zapewne słowa "ascencyjny" i "woda, źródło ascencyjne"
pozdrawiam
w "Słowniku ortograficznym PWN" Anny Kłosińskiej (PWN, 2004) znajduje się słowo 'ukłamczucha' (na str. 280 pomiędzy hasłami 'kłamczuch' i 'kłamliwie').
Jeśli 'ascencja' nie wymaga weryfikacji i jest brana na słowo twórców słownika, to czy nie należałoby konsekwentnie wprowadzić do SA wyrazu 'ukłamczucha'?
co do ascencji/ascensji
jeśli mamy intencja - intencyjny, koalicja - koalicyjny
to czemu w jednym przypadku mamy mieć zmianę: ascencja - ascensyjny? ścisle według zasad powinno byc chyba: ascencyjny? Czy w Encyklopedii Fogra, Wiem-Onet, czy w Słowniku Wyrazów obcych wyd. Europa znajduje się forma ascencyjny czy ascensyjny?
z drugiej strony mamy: impresja - impresyjny a nie imprecja
lub imprecyjny