dopuszczalne w grach (i)
mechanizm komputerowy przejmujący w samolocie, samochodzie, statku itp. pewne funkcje osoby sterującej, np. utrzymywanie na wyznaczonym kursie, stabilizowanie wysokości
KOMENTARZE
Mechanizm w bierniku = mianownik?
W serialu nt. katastrof lotniczych - "przełączył na autopilot" (nie autopilota?).
No właśnie... Włączyć autopilot czy włączyć autopilota? Bo chyba nie - włączyć autopilotu? Pozdrawiam
Pan Michał
W uchu zdecydowanie lepiej brzmi - autopilota.
I pewnie nie chodzi tylko o brzmienie ale także o podświadome kojarzenie - bot bo bot, ale to taka namiastka czy ersatz żywego pilota. I konsekwentnie - odmiana taka sama jak dla pilota (człowieka)
Ale nie powiemy - włączyć miksera.
Natomiast jeśli idzie o tropienie błędów w przestrzeni medialnej - nie jest to coś szczególnego. Świadczy o spostrzegawczości.
Tylko jeden szczegół - hipokrytą jest ten tropiący - o ile sam popełnia porównywalne błędy. I to ociera się nawet nie o śmieszność. To jest żałosne w zestawieniu z tym, że ten ktoś ma szczególną awersję do przyznania się do swego błędu.
Wszyscy popełniają błędy. Jeśli jakiś muzyk popełni, to czy to znaczy, że do końca życia nie ma prawa nikogo poprawiać i oceniać?
Kupić pilot do telewizora, robot do ciasta, rak do wspinaczki.
Cudzoziemiec nas zapyta - jak powinien mówić, a nie - co "w uchu zdecydowanie lepiej brzmi"...
"...Wszyscy popełniają błędy. Jeśli jakiś muzyk popełni, to czy to znaczy, że do końca życia nie ma prawa nikogo poprawiać i oceniać?..."
Nie. Czytaj ze zrozumieniem - kimkolwiek jesteś, anonimie.
Ktoś, kto sam sadzi błędy - unikając jak ognia skomentowania tego - w tym samym czasie pieje jak kogut na szczycie kupy gnoju o błędach innych (a czasem - wyimaginowanych błędach) - to wzorzec hipokryzji.
Trzeba znać miarę. Wytykać innym np. składnię - należy pamiętać, żeby samemu nie dać się przyłapać na babolu.
A jeśli już się zdarzy - to pochylić w przenośni głowę - ok, ok, pomyliłem się.
Najbezpieczniej jednak - zważywszy na to, że niemal niemożliwe jest ustrzec się przed pomyłką - dać sobie spokój i nie narażać się na śmieszność i zarzuty hipokryzji.
Dodatkowo to, co pisałem pierdylion razy - zauważyłem znaczący błąd w medium "X" - zwracam uwagę redakcji tego medium.
Ja dzisiaj w rozmowie z szefem pewnej firmy grzecznie zauważyłem, że słowo widniejące na ich stronie (króćcy) jest błędne. Wskazałem na poprawna formę - króćców. Facet podziękował.
Czyli można inaczej robić to samo bez narażania się na opinię żałosnego hipokryty.