dopuszczalne w grach (i)
staroindyjski instrument strunowy szarpany, przypominający lutnię, budowany w wielu odmianach; vina, wina
KOMENTARZE
hmm... bina nazwya sie cos w rodzaju bagietki...
dokładnie, tylko formę ma chleba, a "konsystencję" bagietki :P
Ale to chyba nazwa regionalna...?
Nie jest to nazwa regionalna- jest to rodzaj pieczywa- bardzo smacznego w dodatku:)
przeciez BINA to chleb ale zrobiony tak ze smakuje jak bulka:/ zadzwonicie do piekarni
a jak nie to zaczerpniete z wikipedi:
W Kabale Bina oprócz zrozumienia oznacza również żeńską zasadę w świecie. W kabalistycznym Drzewie Życia jest jedną z 10 Sefirot, znajdującą się na tym samym poziomie co przeciwna jej Chochma. Otrzymuje ona światło od Keter (כתר) i wysyła je do niższych sefirot Gewura (גבורה) i Tiferet (תיפארת). To Bina przypisuje Kabała początek i źródło neszama, czyli "świętej duszy". Jest sefirą bierną - reprezentuje zdolność przyjmowania formy i nadawania jej sile. Strażnikiem tej Sefiry jest anioł Caphiel.
jest bin, a nie ma bina? ^^
bina to zdrobnienie od Sabina :)
bina to jest skrzynia na polu w anglii do warzyw np brokuły lub brukselki.
No to mamy nową czwórkę :)
dlaczego nie odmienia się przez przypadki?
bo jest nieodmienne ;)
dlaczego nie ma liczby mnogiej biny
No właśnie, pytanie bez odpowiedzi. Bez rozwlekłości - powszechnie znany instrument strunowy - gitara - rzeczownik rodzaju żeńskiego - podlega odmianie bez żadnej dyskusji.
Czyżby Szanownemu Państwu sygnującemu swoimi nazwiskami wspomniany wyżej słownik przeszkadzało w odmienności pochodzenie instrumentu z kontynentu subindyjskiego?
Rozumiem, że każdy słownik mądry jest mądrością jego twórców ale czyżby tej zabrakło zespołowi redakcyjnemu AS?
Balans
Dodam - słowo pochodzące również z Indii - MAYA - w swojej konstrukcji jest dziwniejsze dla Polaka - a jednak mamy: MAYĘ, MAYĄ, MAYO. Różnica polega tylko na słownikach i różnych ich autorach. Z tego wniosek, że do kanonu tutejszego słownika gier dobierane są liche słowniki (pod względem merytorycznym).
Balans
Do trzech razy sztuka...
Pięknie gram na lutnia.
Zostawiłem w domu moją lutnia.
Byłem w sklepie sprzedającym lutnia - mieli dużo lutnia do sprzedania...
Prawda, że ładnie wygląda?
A i brzmi ładnie - kiedy się to przeczyta na głos...
Bina - to rodzaj bagietki. Nazwa ta używana jest chociaż teraz rzadziej w Przemyślu i okolicy.
Zgadzam się z przedmówcami (akurat jestem z tego samego miasta, i nawet by mi do głowy nie przyszło, że ktoś może nie znać "biny" w znaczeniu pieczywa) :-)
Helena Lipińska, Receptury i przepisy ciastkarskie, str. 57: „Po wyrośnięciu formować z ciasta podłużne biny (wałki o średnicy około 5 cm na długość blachy wypiekowej)”.
Brzmi z niemiecka.