dopuszczalne w grach (i)
dinozaur z grupy zauropodów, największe zwierzę żyjące kiedykolwiek na Ziemi (niemal 13 metrów wysokości i 80 ton wagi), roślinożerny gigant o ostrych zębach, długiej szyi, czworonożnym chodzie, potrzebujący ciągle jeść, aby zaopatrzyć ciało w energię (pochłaniał 300-400 kg roślin dziennie)
KOMENTARZE
no tu mi zrobiliscie niespodziewanke...
a długość 23 m a wysokość nie 13m tylko 12.5m
*zwierzę
"Ziemii" .... bez komentarza
"80 ton wagi" - zbędne "wagi", bowiem to oczywiste. Nie "5 litrów objętości". "300-400 kg roślin" - tu bez "wagi".
"potrzebujący ciągle jeść" - zbędne, bowiem to jest subiektywne. Podczas snu też jadł? A może nie spał? Czy znamy inne zwierzęta ciągle jedzące? Jeśli napiszę "większość Polaków" to zaraz mam pytanie o badania statystyczne, a tu zwierzak ciągle jadał i nikt nie ma wątpliwości?
W - "Jeden z największych i najbardziej znanych roślinożernych dinozaurów". Nie dodano, że na Ziemi, bo chyba uznano ten fakt za oczywisty.
11111111 - skopiowałem bez wspaku/wspaka, jednak nie zadziałało - trzeba wpisywać nawet takie liczby.
Powalcz z "do tyłu" ze znanego powszechnie - cofnij się do tyłu.
Ciekawe, czy to się leczy. Czy to jest "stan ducha".
Co do ciągł. jedzenia - tak, nie mamy wątpliwości. Jesteśmy normalni.
Dzięki, przyjacielu, za wniesienie twórczego wyjaśnienia. Normalni ludzie to także istoty ciągle jedzące, w stosunku do swej masy pewnie więcej, niż opisane zwierzątko...
80 000 kg - 350 kg
80 kg - x kg.
W tej relacji człowiek powinien zjadać 0,35 kg jadła, a zjada?
"potrzebujący ciągle jeść" - a kura? Otóż ten ptak to ciągle coś je. Pewnie nie je, kiedy znosi lub wysiaduje jaja domowe lub śpi, a ten dinozaur zajadła się bez przerwy...
"pochłaniał 300-400 kg" - emocjonujący wpis (niewłaściwy w definicjach).
Zjedz se frytki. Tnij je laserem i str. wody. Przejdzie ci.
"czworonożnym chodzie" - przy słoniu i wielu innych ciekawych czworonogach nie wspomniano o tym - to jakaś rzadkość, czy u innych oczywistość?
Widziałeś słonie chodzące na dwóch nogach?
Dinozaury z 4 kończynami ale do chodzenia - 2 z nich powinieneś widzieć.
Nuda, rozumiem. Inwalidztwo w myśleniu?
Skoro nikt nie widział, to potwierdzasz, że "czworonożnym chodzie" jest zbędne jako oczywistość.
2 z nich powinieneś widzieć
jak rozumieć?
dwa z nich powinieneś widzieć?
Powinieneś widzieć dinozaury chodzące na dwóch nogach mimo posiadania czterech kończyn. Wysz. sobie w G choćby tyranozaura.
Wzmianka o chodzie jest ok. Nie jest oczywiste, że wszystkie dino chodziły na 4 nogach mimo posiadania 4 kończyn.
Widzenie - ryciny, muzea, szkielety.
O co chcesz się kłócić?
Aha, wiem. Chcesz bić pianę o byle co - moja składnia, interpunkcja - żeby tylko przykryć swą kompromitację.
Jak w wątku "myślnik", który cię do dziś boli i długo będzie bolał.
Dać taką plamę... I to kto... Taki znawca...
Dziwne, że obsługa sjp nie połapała się w tym, kogo jeszcze tu hołubi.
"Powinieneś widzieć dinozaury chodzące na dwóch nogach mimo posiadania czterech kończyn" - to co proponujesz w związku z hasłem "niedźwiedź"? ;-)
Już widzę 80-t dinozaura na dwóch łapach - mam bujną wyobraźnię.
Czworonożnym chodzie 80-t olbrzyma - a jak inaczej mógłby chodzić? jeśli jednak czasami wspinał się na dwóch tylnym łapach, to wówczas jest to ciekawostka godna informacji, np. w przypadku niedźwiedzia; w przypadku kangura to wyjaśniono.
"Nie jest oczywiste, że wszystkie dino chodziły na 4 nogach mimo posiadania 4 kończyn" - logika, przyjacielu: nie piszemy tu o wszystkich dino, lecz o tym jednym w haśle.
Przy tej wielkiej masie, to raczej kiepsko się odżywiał; większe obżartusy to ludzie.
"Aha, wiem" - że też obsługa się nie połapała w tej wiedzy...
Emocje zagrały?
Moja wizja sprawdziła się?
Pusty słowotok żeby zatrzeć wrażenie umysłowej ignorancji.
Słowo "przyjaciel" brzmi wyjątk. obraźliwie z twojej klawiaturu.
Takich mam ale sam ich sobie dobieram.
Daleko ci do kandydata na mojego przyjaciela.
33 minuty = 5 komentów.
Ktoś tu wymyślił pojęcie "sraczka słowna".
Wyjątkowo trafne w tym wątku.
Anonimowy przyjacielu - skoro już wiemy, co tak ciebie irytuje, to już zawsze będziesz tak tytułowany... Cieszysz się?
Brawooooo!
Bardzo sympatyczny gest. Taki... niezłośliwy i przyjacielski.
Można go użyć jako opatrunek. Taki kojący.
Chyba Czytelnicy nie znali takiego mirnala.