Może rozdzielić na dwa: jedno defektywne - "brakuje mi kogoś", ale bez "ja brakuję", itp.; drugie - np. w zwrocie "brakuję - kontroluję jakość wyrobów" (http://so.pwn.pl/lista.php?co=brakowa%E6)?

greenpoint, tak ładnie napisałeś na jednej stronie WWW o czasownikach defektywnych w "Kącik nauki przedstawia", może zwrócisz uwagę na powyższą uwagę? ;-)

już wcześniej zwróciłem, ale coś mi nie pasowało
chyba to, że brakuje(!) czasu przyszłego (nie ma go jak umieścić) i to rozdzielenie jest w jakiejś części niepełne

już wiem, chodzi o to, że czasowników niewłaściwych jest kilkaset (a dokładniej to czasowników i fraz czasownikowych), z tym że tylko w jednym znaczeniu czasownik jest zwykle niewłaściwy (np. grzmieć);
takie rozdzielenie nie jest potrzebne do gry, ani do ispella, a na stronach internetowych nie da się w całości pokazać odmiany
stąd moje obiekcje, czy jest sens to ruszać

greenpoint, dziękuje za reakcję. Pewnie, że takie rozdzielenie nie jest potrzebne ani do gry ani do ispella... tylko do konsekwencji ;-) Przecież taki zabieg (rozdzielania) stosowany jest tu w odniesieniu do różnych znaczeń rzeczowników (np. kot-kot), przymiotników (głuchy-głuchy) itd. To niby czemu nie w odniesieniu do czasowników? Jak się bawić w estetykę to do końca. Pozdrawiam ;-)

Takie pytanie: Jak można odrzucać braki; przecież braków nie ma XD?

hahahaha