dopuszczalne w grach (i)
[czytaj: brendy] napój alkoholowy otrzymywany przez destylację wina, zafermentowanej miazgi winogronowej lub przefermentowanego soku owocowego
-
dopuszczalne w grach (i)
[czytaj: brend] produkt wyróżniający się wśród podobnych, łatwo rozpoznawany przez konsumentów dzięki zastosowaniu odpowiedniej reklamy
POWIĄZANE HASŁA:
KOMENTARZE
Dlaczego tluamczac znaczenie wyrazu brandy uzywa sie wyrazu ZAFERMENTOWANEJ, ktorego w slowniku nie ma? Niezla wpadka :P
Sam jesteś wpadka. Ile razy trzeba powtarzać, że NIE MA WYMOGU, BY W DEFINICJACH UŻYWAĆ SŁOWA WYSTĘPUJĄCE W TYM SŁOWNIKU?!?!?
I proszę nie czepiać się, że odpowiadam na post sprzed 9 lat. To ku przestrodze dla delikwentów, którzy "myślą" podobnie jak powyższy biedak, a takich nie brakuje.
Wymogów może i nie ma, ale chyba coś takiego jak "dobry zwyczaj", profesjonalizm jeszcze całkiem nie zniknęło z katalogu pojęć.
Nawet mimo tego, że wiele osób publicznych stara się zepchnąć je do lamusa.
Zastanawiam się tylko - któż to jest autorem tej definicji. Sam autor słownika czy osoba wprowadzająca hasło do SJP.
Niezrażony przestrogą
delikwent "biedak" SDB
kiedyś uparcie dążyło się do tego, żeby nie "kopiować" definicji ze słowników, więc się zmieniało 1-2 słówka:
http://sjp.pwn.pl/sjp/brandy;2552613.html
Słownik Karpowicza nie zawiera definicji, więc najpewniej Koalar ją ułożył na podstawie Wikipedii lub innego źródła - wówczas wytyczne dotyczące dodawania haseł (do 2013 każdy zalogowany mógł je wpisywać) mówiły, żeby nie przepisywać ich ze słowników, lecz w miarę możliwości pisać własnymi słowami.
Moim zdaniem jednak umieszczanie w definicji słów spoza sjp nie jest jakimś nagannym występkiem. Słowo "zafermentowany" jest najzupełniej poprawne pod względem słowotwórczym, a nie ma technicznej możliwości zanotowania wszystkich możliwych wyrazów z przedrostkami i ich derywatów.
pozdrawiam
~gość od biedaków :)
O, spóźniłem się - w chwili pisania poprzedniego komentarza nie istniał jeszcze ten z 13:54. Więc pierwsza część komentarza już jest nieistotna.
~gość od biedaków
Rozumiem, choć nie rozumiem samej dążności.
Ale dzięki za informację. O ile sygnatura tevex oznacza osobę dążącą do stworzenia oryginalnej definicji - to mamy winnego;-))
Poza tym nic nie stoi (chyba?) na przeszkodzie, żeby krytykowane słowo zastąpić innym, np. "sfermentowanej". Wnioskuję, że chodzi o czas dokonany skoro wino i sok owocowy są już przefermentowane.
SDB
>> O ile sygnatura tevex oznacza osobę dążącą do stworzenia oryginalnej definicji - to mamy winnego;-))
Nie, osoba w tabelce to ta, która dodała / zaktualizowała słowo w słowniku. Autora definicji widać po kliknięciu w "info" - w nawiasie podana jest liczba jej zmian.
~gob
Autorzy najlepszych słowników drukowanych na szczęście nie słyszeli o tym "dobrym zwyczaju". W przeciwnym razie nie ujrzelibyśmy tutaj setek haseł, które w innych słownikach istnieją wyłącznie jako fragment definicji innego hasła.