brzydkość

Antonim do: Piękność

~ili~

Zgodnie ze stanem faktycznym zaś: brzydota.

Brzydota to za mało?
Język to matematyka?
Jeśli jest "X2+" to musi być "X2-"?
Pojęcia, np. przedmioty ścisłe i przedmioty humanistyczne to coś wydumanego?
No bo jeśli wszystko będziemy dopasowywać do pierwszego wzorca - po co ten drugi? Kwiatek na kożuchu? Ozdóbka, żeby nie rzec - "oz(dupka)"?
Ili, rozumiem nieodpartą potrzebę popisania sobie, bardzo dobrze rozumiem, ale czy Ty czasem nie popadasz w przesadę graniczącą z grafomanią?
Napisz coś dla hecy bardziej, coś oryginalnego.
To z "brzydkością" (i sporo innych), moim zdaniem - nie łapie się na te kategorie. Ale to tylko moje zdanie...