Super! "Dziewczyny" mają znaczenie, "Chłopcy" są bez znaczenia...

No to już jest. Nie przepisałem znaczenia z innego słownika (zerżnąłem cwanie z tego! ;>). Nie jestem tu nowy, zapoznałem się z proponowanymi zasadami i popatrzyłem, jak wprowadzają znaczenia inne osoby :).

Nie rozumiem dopuszczenia poprawności slowa "chłopacy". Wiem, że znajduje się w slowniku jako forma poprawna, ale nie rozumiem dla czego, skoro nie odmienia się przez przypadki...Dla mnie to jak powiedzieć "poszłem" albo "pisze" mimo, że ostatnia forma też jest już dopuszczalna poprzez mowę potoczną.... Łaaaaaaaj?

nie, żadne "pisze" nie jest dopuszczalne poprzez żadną mowę (cokolwiek miałoby to znaczyć). podobnie zresztą jak "dla czego", "mimo, że", "łaj" i tym podobne

Cokolwiek miałoby znaczyć? Zastanów się co pisze(sz). A jak pisarz pisze książkę to co?

'piszą w gazecie' jest poprawne?
A 'pisze w gazecie' nie? A w obu przypadkach chodzi o autorów/autora.

Znowu bzdury wypisujesz.
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=4195
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=3213

fajne słowa... chłopak <3

"25-lat­ka cier­pia­ła w po­twor­nych bó­lach, nie mogąc wyjść do to­a­le­ty. Przez 12 lat chło­pak za­kła­dał kłód­kę na jej spodnie. Ko­bie­ta nie mogąc już dłu­żej tego znieść, zgło­si­ła się na po­li­cję. Po­li­cjan­ci aresz­to­wa­li 41-let­nie­go, za­zdro­sne­go ko­chan­ka. Za­trzy­ma­ny przy­znał się do za­rzu­ca­ne­go mu czynu i oddał po­li­cji klucz od kłód­ki".
41 lat i chłopak? Po ang. w oryg. 'boyfriend'.

Oficjalnie - konkubent.

"Do niecodziennej sytuacji doszło wczoraj w kościele pw. św. Polikarpa przy ulicy Wodnika w Gdańsku-Osowej. Po godzinie 18 do środka wbiegł młody chłopak i zakłócił trwającą tam mszę świętą. Uczestniczyło w niej około 200 osób, w tym rodzicie i dzieci, które w tym roku poszły do pierwszej komunii świętej".

Młody chłopak? A jaki mógłby być?

To nie jest typowy pleonazm (błąd), a raczej podkreślenie/wzmocnienie, inaczej za takowy należałoby też uznać np. "osobiście" (w różnych konfiguracjach np. 'osobiście uważam' czy 'mnie osobiście'), a wszak i poloniści często tak mówią/piszą (kiedyś na ten temat wypowiedział się profesor Bralczyk).

zgadza się - ja nie twierdzę, że "młody chłopak", czy "msza święta" to błędy, ale w ramach informowania, są to wyrazy do pominięcia (te przymiotniki)

"Młody chłopak? A jaki mógłby być?"
Stary, np. 20-letni.

i wówczas - "o godzinie 18 do kościoła wbiegł stary chłopak i zakłócił trwającą tam mszę świętą"?

A ten swoje. =)
Jeśli np. powiem, że "idę z chłopakami na mecz", to nie będziesz wiedział, w jakim mniej więcej wieku są owe chłopaki. Mogą to być np. moje małe dzieci albo koledzy po osiemdziesiątce... =]

oczywiście, ale dyskusja zaczęła się od formalnego języka definicji (prawa); jasne, że potocznie można mówić jak się chce; po ang. boyfriend/girlfriend może mieć i ponad 100 lat (to już wkracza do Polski); 'dziewczynka' może mieć 25 lat i przypominać Pamelę A. (w tym wieku), jednak nikt w definicji i w ustawie takiego wariantu nie weźmie pod uwagę...

Niech będzie, dziennikarzy to jednak nie dotyczy.
Swoją drogą, czy dostrzegasz różnicę między wyzwaniem kogoś od dziadów a od starych dziadów? =]

jasne, pod. jak baba i stara baba

Czy określenia 'chłopak' jako narzeczony nie wzięło się z ang. 'boyfriend'?

tyle że "boyfriend" nie znaczy "narzeczony"

"nieżonaty mężczyzna" niby czemu?

A temu, że ktoś zapomniał rozdzielić definicji.

Tytuł - "Normalne chłopaki zamordowały cztery osoby". Niemęskoosob.

Mówi się:
Chłopaki grały w mecz.
Chłopaki były w domu
Chłopaki mówiły o dziewczynie.

Język polski jest fajny!