cipą

W grze 7 liter tego wygrazu nie mozna ulozyc pokazuje sie czerwona 'lampka'

W grze 7 liter nie można ułożyć wyrazów uznanych za wulgarne.

To dziwne, w literakach można za to używać wulgaryzmów do woli. Taka sytuacja:
Gram sobie z zosia_2002. Czy może 2003? I chyba nie zosia tylko jednak marysia labo marcysia... Ale, ale, nie jest to przecież takie istotne. No więc gram sobie z nią, no i spojrzałem w profil - tak z ciekawości - miała 12 lat. No i gramy sobie, gramy, wszystko fajnie, zabawa, wszystko okej i nagle... Ona mi kładzie CHUJAMI na potrójności! Taki strzaszny wulgaryzm! 12-latka! Myślałem, że mnie c..j strzeli, jak zobaczyłem, że dwunastolatka układa taki wyraz! Po prostu jest to skandal, że dzieci mogą posługiwać się do woli takim słownictwem na planszy. Co więcej - jest to wysoko punktowane, a nie ganione, sprzyja więc zapamiętywaniu i stosowaniu wszelkich odmian tych wulgarnych słów! I nie chodzi mi o to, że ona zdobyła ponad 90 pkt i ze mną wygrała, tylko o sam fakt używania wulgaryzmów w grze - jest to chyba jedyne miejsce w internecie, gdzie można dowoli używać wulgarnych wyrazów, co więcej, jeszcze się jest za to nagradzanym! Jest to skandal!

Równie dobrze dziecko może otworzyć słownik i też sobie poczytać (bo to tam jest!)... Masz trochę racji, ale nie przesadzajmy. Na podwórku 10 (i mniej) latki używają "kurwa" itp. (sam słyszałem, jechał taki malutki chłopczyk na rowerku, przewrócił się i "o kurwa, jak się wypierdoliłem") a na pewno nie nauczyły się tego z grania w scrabble czy też literaki. Nie bądź też zdzwiony, że 15 czy 16 latka zna takie słowa - w większości dziewczyny w tym wieku mają już inicjacje seksualną za sobą i taka jest prawda (spada średnia wieku w tym temacie).

Niestety, widać, że niektórzy mają tak spaczone wyczucie smaku, iż nie tylko nie przeszkadza im używanie słów wulgarnych na planszy, ale nawet głosy sprzeciwu są tłamszone przez usuwanie komentarzy - jest to skandal (piszę o osobie, która usunęła mój komentarz, nie do Ciebie, Borikos)! Po prostu oburzające jest kasowanie merytorycznych wypowiedzi, może mam lepiej zapytać po raz iksty, co znaczy ęsi albo czemu jest iii a nie ma iiii? Takie pytania są widocznie lubiane. To kpina. Przykre jest, że dla niektórych bronią jest przycisk "usuń", a nie słowo.

Z uwagi na praktykę zamykania ust (blokowanie kont i kasowanie wypowiedzi) osobom piszącym prawdę o złym wpływie literaków na dzieci, zmuszony jestem do prowadzenia swej walki przeciwko wulgaryzmom w literakach jako ~gosc.

po drugie, trzecie, piąte oraz dziesiąte, jak już tłumaczyłem koalarowi, to dzieci kontakt mają z takimi słowami dużo, dużo wcześniej niż na literakach, skrabblach. A naszą rolą jako rodziców, wychowawców tych malutkich potworków, jest nauczyć ich odpowiedniego używanie, a nie nadużywania wulgaryzmów. Zatem wszelkie dewagacje na temat gorszenia dzieci kilkunastoletnich niewielką wszak ilością wulgaryzmów w grach słownych, uważam, za niestosowane a nawet za swoistą hipokryzję. Nie pamięta wół jak cielęciem był,

pozdrawiam