dopuszczalne w grach (i)
1. wprowadzać w zakłopotanie, powodować, że ktoś traci pewność siebie;
2. deprymować się - wpadać w zakłopotanie, tracić pewność siebie
KOMENTARZE
heh ciekawskie to ...
Warto znać to słówko :) Jeden z naszych polityków posłużył się nim całkiem niedawno.
głupek robi awanturę i wyzywa, jak nie rozumie;
nie docieka, żeby zrozumieć.
No i w tym momencie wpadłem w deprymację :-D
Jest czasownik 'deprymować', aie ma słowa 'depryMacja'. Jest za to 'depryWacja'.
Aby uniknąć nieporozumień dodaję, że słowo 'deprywacja' nie ma oczywiście nic wspólnego z czasownikiem 'deprymować'. Prawdopodobnie gość wyżej automatycznie utworzył słowo 'depryMację', być może usłyszawszy gdzieś słowo 'depryWacja'.
Ja zaś, czytając komentarze osoby o nicku marek176cm, wpadłem w deprawację.
To nie nowina, ponieważ nie od dziś wiadomo, że Marek wielkim deprewatorem jest. Zwłaszcza młodzieży.
Także deprywatorem i deprymatorem.
a można wpaść w deprecjację?
We wszystko można, co się da poprawnie utworzyć , jak byś wpadł w deprecjację , to wpadłbyś w niskie poczucie wartości.
aha, czyli jak się wpada w deprecjację, to podobnie jak w denominację, dzięki Papucpapuc
O denominacji w szkole pani muwiła, to nie jest obniżenie wartości tylko obcięcie zer z pieniendzy. Pozdro, Monisia :)
Można powiedzieć, że poglądy osoby powyżej to demonizacja. Rzekomą dechrystianizację określiłbym jako desakralizację i uważam ją za pozytywne zjawisko. Z innych pozytywnych zjawisk/procesów, które zdarzyły się w XX w. wymieniłbym: dekolonizację, desegregację i deimperializację.
À propos innych wyrazów z -de, obecnych czasów i naszego poletka: w Polsce należy przeprowadzić dekaczyzację.