dopuszczalne w grach (i)
KOMENTARZE
a propos odmian: imiesłów raczej do usunięcia. w przeciwnym wypadku brakuje go pod "dowołać"
Dowoływać jako czasownik niedokonany tworzy tylko imiesłów przysłówkowy współczesny (dowołując).
Dowołać jako czasownik dokonany tworzy tylko imiesłów przysłówkowy uprzedni (dowoławszy).
jak nietrudno się domyślić, chodziło mi, znaFco, o imiesłów przymiotnikowy bierny, zwany tutaj także flagą E.
Podracki notuje czasownik "dowoływać się", ale również wyraz "dowoływany". Mógłby to być imiesłów od "dowoływać", ale takiego czasownika w Podrackim nie ma. Pytanie, czy błędem było zanotowanie niepotrzebnego imiesłowu, czy brak czasownika niezwrotnego? Chyba raczej omyłkowo wpisano imiesłów, skoro inne dopuszczalne słowniki najpewniej nie znają czasowników "dowoływać", ani "dowołać", a jedynie czasowniki zwrotne "dowoływać się" i "dowołać się". Tak też jest w Podrackim.
"Słownik języka polskiego" pod red. W. Doroszewskiego mówi:
dowołać dk, dowoływać ndk = "dokończyć wołać, przywołać kogoś jeszcze"
Czyli imiesłowowi przymiotnikowemu biernemu nic zarzucić nie można.
tak, dziecko kochane, wiemy doskonale, że SJP Doroszewskiego tak mówi (choć niezupełnie, bo 'zapomniałeś' skopiować pewien, dość istotny, kwalifikator).
nie wiemy natomiast, od kiedy ten słownik jest tu dopuszczalnym źródłem. oraz: jak to się ma do braku flagi E pod "dowołać"
Kwalifikator "daw."? W tym kontekście nie jest istotny, niekochany starcze.
wręcz przeciwnie, biedaku, zwłaszcza jeżeli widnieje on w słowniku, który jest tu na indeksie ze względu na swoją wiekowość.
współczesne zaś słowniki nie notują ani takiego znaczenia, ani najprawdopodobniej nawet samego czasownika "dowoływać"
tutaj operatorstwo wypowiada się w tym samy tonie:
http://www.sjp.pl/trelowany#p274987
ale z kolei tutaj pozbawia nas nadziei na uporządkowanie tego bajzlu:
http://www.sjp.pl/skapotowany#p275863
samym*
Kwalifikator "daw." okazał się nieistotny, niekochany starcze, ponieważ jeżeli twoją linią argumentacji ma być przestarzałość całego SJP Doroszewskiego, kwalifikator "daw." nie jest ci do niczego potrzebny.
A co miał na myśli Podracki czy Polański, kiedy umieszczali w swoich słownikach ortograficznych "dowoływać się", wiesz najlepiej, i nie przeszkadza ci, że nie potrafisz się doszukać we współczesnych zaś słownikach żadnego znaczenia innego, niż to, które wynikałoby z Doroszewskiego.
Nie umiecie dyskutować normalnie?
Czasownik przechodni można dopuścić na podstawie występowania imiesłowu u Podrackiego. Tak samo było z czynnymi (agregować, doktorować i jeszcze kilka innych).
będzie lepiej, jeżeli obaj powstrzymamy się od jakichś skrótów 'myślowych', bo ciężko już cokolwiek zrozumieć tej pogawędki, ~gościu.
nie potrafię się doszukać nie tyle znaczenia, co HASŁA pt. "dowoływać", mimo że przed (ewentualnym) zabraniem tu głosu przeglądam co najmniej kilkanaście słowników (nie licząc tego, z którym ktoś tu od paru dni wyskakuje natrętnie z jakichś konopi).
niestety, w obliczu doniesień ~gościa z 12:04 (i komentarza pod "skapotowany") sprawę chyba można uznać za przesądzoną.
I ta przechodniość, dopuszczona na podstawie tego 'imiesłowu', obejmie wyłącznie aspekt niedokonany, a "dowołać" pozostanie tak, jak jest?
Dziwne, że błędne imiesłowy z Dubisza są usuwane bądź niedodawane, a błąd z Podrackiego, który, przypominam, notuje jedynie czasownik zwrotny "dowoływać się", poprawiany nie jest.
Nie ma podstawy, by dodać 'dowołany'.
Błędne imiesłowy są usuwane, a ten istnieje i jest poprawny. Błędem byłoby zanotowanie go przy czasowniku zwrotnym, wtedy byśmy go nie dodali. Tutaj mamy osobne hasło, na podstawie którego uznaliśmy czasownik przechodni.
"przeglądam co najmniej kilkanaście słowników"
Może uda ci się ustalić, skąd mamy takie odmiany jak 'watadze', 'alkili', 'mohelowie', 'rastralów', 'czauszy', 'baletmistrzowie', 'gniewliwszy', 'Chinolów', 'ochrypnęła', 'płaskorzeźbcie' i 'matriksy'. Całe 11 źle zaźródlonych słów.
w ogromnej większości pewnie z OSPS-u, który - cytuję - też ma kwiatki. a tymczasem:
http://so.pwn.pl/lista.php?co=hatchback
http://so.pwn.pl/lista.php?co=geminidy
dzięki ;)
raczej nie o to chodziło. skoro w WSO już poprawili i dostosowali się do zamieszczonej tam zasady, to czy tutaj nie należałoby zrobić tego samego?
Poprzenoszę wyrazy z WSO 2008, które usunęli w WSO 2010 (np. gózdzki, łubiański, tam-tamista, szczerbiec), a potem się pomyśli. To samo zrobiłem z NSO 2002 i WSO 2003 (lub 2008, to samo).