dylemat

trudna decyzja polegająca na wyborze pomiędzy dwiema przykrymi możliwościami; problem; alternatywa;

kłopotliwa sytuacja wymagająca trudnego wyboru między dwiema przykrymi możliwościami; problem;alternatywa; log. wnioskowanie, w którym, prócz 2 zdań warunkowych, jako trzecia przesłanka występuje zdanie alternatywne.
Etymologia z gr. dilēmma dpn. dilēmmatos 'alternatywa' z di-'podwójny' i lemat gr. lēmma dpn. lēmmatos 'rzecz przyjęta; log. założenie' od lambánein 'brać; chwytać'

http://www.sjpd.pwn.pl/haslo/dilemma
okazuje się, że 'dylemat' dzisiaj nie szokuje, choć pierwotnie było 'dilemma'

'Wekenda' też nikogo nie szokuje, lecz śmieszy i budzi politowanie. Obawiam się, że możemy nie dożyć dnia, w którym ktoś zacznie traktować twoje durnalizmy poważnie :)

Co do wekendy, lepszym słowem na nazwanie weekendu po polsku wydaje mi się zapiątek.

Pan Mirosław Naleziński i Pani Słowak Iwona powinni spotkać się cieleśnie, w cztery oczy, w celu wyjaśnienia sobie wszystkich palących kwestyj. Nie wiem tylko, czy mieliby oboje (on i ona) odwagę po tym wszystkim, co zaszło.

Byłbym zaszczycony. Wszystkie bodaj polskie wyrazy poch. ang. z W są z W (nie Ł). Kilwater czy kilłoter? Facet wymyślił system transportu ludzi w rurach. Pośmiejemy się z gościa? Kiedyś uważano, że pociągi mogą jeździć pod górę, ale szyny muszą być zębate, bo lokomotywy nie podjadą. Potem ktoś wymyślił oponę bezdętkową - co za bzdura, nie? Każda propozycja powoduje wybuch śmiechu. W 1980 jak ktoś wieszczył obalenie komuny, to narażał się na śmiech. Albo rozpad ZSRR.

He, he. Biedny mirnal. Niewątpliwie są ludzie, których za życia miano za wariatów, by później uznać ich za geniuszy. Niemniej z całą pewnością więcej jest mirnali, którzy byli i pozostaną śmiesznymi głupkami. Mirnal już porównywał się do Mickiewicza, a teraz zaczyna przyrównywać się do wielkich wynalazców. Proponuję WG tournée po placówkach w Tworkach, Rybniku, Kochanówce. Może tam pana wysłuchają, zorganizują nocleg, nakarmią. Ponoć jest tam już kilku Napoleonów i Piłsudskich...

taaaa, jeśli uznać za porównanie z Mickiewiczem spostrzeżenie, że p. Adam wymyślił imię Grażyna. Podejrzewam, że Miejski Głupek to dobre określenie. I nie proponuję Kocborowa, bo to zbyt duży wydatek dla polskiego podatnika.

Debata Mirnal vs Muszlin - to byłoby coś! Pojedynek największych adwersarzy w historii sjp :)

racja... eee, nie ;P

właśnie problem to jest błędne znaczenie tego słowa

I wciąż mam dylemat. A sądziłem, że tutaj znajdę więcej rzeczowych wyjaśnień lub co najmniej rzeczowej dyskusji, wskazania źródeł, a tu proszę - każda okazja dobra, żeby się "popstrykać".
Polska to niezwykle ciekawy kraj, a jacy barwni ludzie! :-)

To niech Pan jeszcze tu poszpera, bo rzeczowych dyskusji oraz wyjasnien to tu nie brakuje...

A popstrykac sie od czasu do czasu nie zaszkodzi...

Masz xiężycove pomysły, Panie Mirnal.

Kiedy będzie zapowiedziana debata Mirnal vs Muszlin?

Czy to wybór między tylko dwiema alternatywami czy może być więcej opcji niż dwie, np kilka, kilkanaście.

wątpliwość