dopuszczalne w grach (i) -
1. administracyjna część miasta;
2. wyróżniony obszar; region, prowincja;
3. ludność zamieszkująca miejską dzielnicę;
4. część kraju wydzielona w pewnym okresie historycznym
KOMENTARZE
31-letni mężczyzna wszedł we wtorek rano wprost pod nadjeżdżający pociąg w dzielnicy św. Wojciecha w Gdańsku. Zginął na miejscu.
w dzielnicy św. Wojciech(a)?
nie zapominaj o "św.", jeśli świętego to Wojciecha, jeśli...
w mieście San Salvador czy San Salvadora?
Kiepski przykład, można się było lepiej postarać. Np. w dzielnicy Wola czy Woli (choć to i tak inny przypadek)? :)
dobry, bo chodziło o św.=san
Wiem o co chodziło, ale niedobry. Czy ów san się odmienia? ;P
Swoją drogą ta dzielnica nazywa się św. Wojciech, więc rzeczywiście "w dzielnicy św. Wojciecha" jest chyba błędem. Natomiast są dzielnice Kościuszki i wtedy "w dzielnicy Kościuszki" jest poprawnie.
na rzece Odrze, ale na rzece Wieprz?
Najlepiej: na Odrze, na Wieprzu - z kontekstu powinno wynikać, że nie chodzi o chorobę ani samca świni.
pewnie, że najlepiej, ale własnie tego typu pary są kontrowersyjne - prezydent miasta Olsztyn, rada miasta Szczecin, most na rzece Wieprz, rada wsi Mańki...
Co pewien czas otrzymuję -
"Informujemy, że odbiór odpadu plastik i metale na Twojej dzielnicy nastąpi w dniu x". Czy błędem jest "na dzielnicy"?
Skoro jest powiedzenie "szacun na dzielni", wychodziłoby na to, że jest to poprawne wyrażenie ;).
Mawiacie "u nas, w dzielnicy", czy "u nas, na dzielnicy"? Z przecinkiem lub bez.
Rozwiązanie problemu: Mówmy "w naszej dzielnicy".
Sformułowanie 'u nas, NA dzielnicy' brzmi okropnie i nie jest poprawne.
Wsłuchaj się w tzw. głos ludu.
Gdzie mieszkasz? Na Mickiewicza...
Wszyscy wiedzą, o co chodzi. Gość mieszka w domu nr XY przy ulicy Mickiewicza.
U nas na dzielnicy chłopaki rżną w gałę;-)))
To wyżej - to są żarty. Masz rację - "na dzielnicy" brzmi okropnie, zwłaszcza jeśli jest to "dzieło" urzędnika budżetowca. Bo oznacza to, że my wszyscy opłacamy takiego gamonia językowego.
A jeśli nie budżetowiec - to lokalna społeczność go opłaca.
Zdymisjonować czasem może być ciężko. Bo to czyjś na przykład szwagier czy zięć...