niedopuszczalne w grach (i)
[czytaj: fer plej] z angielskiego:
1. honorowa, uczciwa gra (w sporcie);
2. uczciwe, lojalne postępowanie w stosunkach z ludźmi
KOMENTARZE
zajefajna stronka
Polacy sugerują honorowe rozwiązanie dla Szkotów, ale ci podwinęli ogony potwierdzając, że nie mają honoru. Mam nadzieję, że polski klub w podobnej sytuacji zachowałby się FAIR PLAY.
Wikipedia - "Fair play (z ang. czysta gra) – norma wartości w sporcie. Jest wyrazem postawy reprezentowanej na boisku, gdzie zwycięstwo nie jest celem, który należy osiągnąć za wszelką cenę. Postawa ta cechuje się przestrzeganiem przepisów gry i odrzuceniem korzyści wynikających z błędów sędziego oraz różnego rodzaju oszustw sportowych. Sportowca przestrzegającego zasad fair play można poznać po godnym zachowaniu zarówno w wypadku zwycięstwa jak i porażki".
Antywzory zachowań fp - np. Maradona i Celtic Glasgow.
A tu mamy kolejne hasło, gdzie Mirnal musi wygłosić swoje zdanie, że glasgowczycy (a może glezgołczycy?) to chamy bez honoru, Legię pewnie okradziono...
"glasgowczycy (a może glezgołczycy?)"
raczej Glasgowi (w każdym razie na pewno żadna z tych form Mirnalowi by nie pasowała, ponieważ ma alergię na końcówkę -czyk) =]
To może glezgowianie... (ale małą literą, panie Przekorny ;))
może, ale nie małą, gdyż Mirnal woli wielką =]
W mojej opinii "fair play" to także odpuszczenie rywalowi gdy mamy nad nim przewagę lub umożliwienie żeby nam dorównał. To żaden honor pobić, wygrać że słabszym. Jak często mamy do czynienia z honorowością, "fair play" na wojnie, w polityce czy w biznesie? Czy nie jest miernością, tchórzostwem zdominować, dobić, zniszczyć drugiego wiedząc, że mamy nad nim dużą przewagę, poznaliśmy jego słabość? Jak często dajemy komuś fory?