SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

faux pas

niedopuszczalne w grach (i)

faux pas

[czytaj: fo PA] z francuskiego: fałszywy krok; uchybienie normom towarzyskim; nietakt, niezręczność, gafa, faux-pas

POWIĄZANE HASŁA:


KOMENTARZE

ppianista # 2006-09-13

Wymowa?

~gosc # 2009-09-22

O ile sie nie mylę to wymawia się to; Fau Pa.

~gosc # 2009-09-22

Raczej bym powiedziała, że Fo z lekkim prawie nie słyszalnym u Pa z naciskiem na a. Ale ja się nie uczę francuskiego więc nie jestem pewna.
~ MissKitty.

~gosc # 2010-03-25

zwykle polskie "fo" , no moze troszkę przedłużone "o". ja sie ucze fr.

~gosc # 2012-05-02

fupa - za translate.google.pl

~gosc # 2012-06-21

Czyta się Fo Pa.
Tak jest poprawnie.

~gosc # 2013-04-19

Poprawnie to: Fou Pa ;)

~gosc # 2013-04-25

Do gościa z 2010-03-25: A ja się uczę Angielskiego, a Polaczki dalej czytają keczup, zamiast poprawnego, fonetycznego spolszczenia: keczap :P

~gosc # 2013-04-25

Wymowa 'keczup' jest poprawna, polaczku piszący przymiotniki wielką literą. :P

~gosc # 2013-04-25

Według tego słownika dużo wyrazów jest 'poprawnych' zaczynając od słowa 'policjanty' kończąc na 'depcą'. A błąd zapożyczeniowy powinien być rychło skorygowany, tak jak np. nazwa stolicy Korei Północnej: 'Phenian' - jest aktualnie uważana za błąd, a jej forma poprawna to: 'Pjongjang'. Tu masz ten sam przykład - Phenian był źle spolszczony, tak jak jest twój 'keczup'.

~gosc # 2013-04-25

A po drugie nie jestem Polakiem, tylko Kanadyjczykiem ;P

~gosc # 2013-04-25

Kanadyjczyk to synonim buraka (przynajmniej w USA)... ;)
A "ten słownik" nie jest jakimś autorskim słownikiem, tylko zwykłą zlepką innych.

~gosc # 2013-04-25

Wiesz, my też nie przepadamy za Amerykanami są tacy dziwaczni i mają czasem głupkowate pomysły ;)
Może i autorem nie jestem, ale swój rozum mam.

~gosc # 2013-04-25

Hm, wymowa 'keczap', w przypadku gdy piszemy 'keczup', jest bez sensu. Ani to po polsku, ani po angielsku. Gdy napiszemy 'ketchup', to już trochę co innego, ale taka forma pisowni będzie raczej zanikać. Z wymową jest inaczej, w tej chwili wydaje mi się, że wygrywa 'keczap', ale moim zdaniem, żeby wygrana była pełna, musi być dopuszczona także taka pisownia. Choć językoznawcy próbują wymusić wymowę 'keczup', a ja czegoś takiego nie znoszę, uważam, że to wymuszenie ma swoją logikę.
Swoją drogą, policjanty się nie podobają (podobać się nie muszą, ale forma jest jak najbardziej poprawna)? Ciekawe, czy również chłopaki?
PS. Pisząc "autorski słownik", nie chodziło mi o to, iż ty aspirujesz do miana autora, tylko o to, że nie jest to czyjeś widzimisię, a jeśli jest to twórców innych słowników (inna sprawa, że automatyczne kopiowanie, niektórych kiepskich słowników, nie uważam za dobry pomysł).

mirnal # 2013-04-25

ja proponuję pisać 'fopa' - czy Francuzi mają jakieś nasze słowa pisane po polsku?

~gosc # 2013-04-25

Aleś argument wymyślił. To w ogóle zrezygnujmy z zapożyczeń z angielskiego, niemieckiego, francuskiego, jidysz, bo przecież oni nie mają (mogą nie mieć) zapożyczeń z polskiego.
Pomyśl, człecze, która kultura oddziaływała na którą w jakim stopniu. Które kultury głównie kształtowały kształt Europy.

P.S. Ja proponuję wyśmiać pisownię 'fopa'.

mirnal # 2013-04-25

OK, uznając wyższość innych języków - wycofuje się z aluzji do Francuzów. I nie mam nic przeciwko zapożyczeniom typu telewizor, ocean, radar, gryl; jestem przeciwny przepisywaniom wyrazów (i fraz) dokładnie z innych języków w sytuacji, jeśli jest to niezgodne z naszymi zasadami.

~gosc # 2013-04-25

fo pa

mirnal # 2013-04-25

Hong Kong czy Hongkong?

~gosc # 2013-04-25

Specjalny Region Administracyjny Chińskiej Republiki Ludowej Hongkong ;]

mirnal # 2013-04-25

po ang. Hong Kong

~gosc # 2013-04-25

A po litewsku - Honkongas :]

mirnal # 2013-04-25

chodzi o pisownię - fopa/fo pa, Hongkong, Hong Kong

~gosc # 2013-04-25

Wiem (tak samo na temat jest wspominanie o pisowni angielskiej, jak i litewskiej). :]

~gosc # 2014-05-04

To jak słowo think czytane raz fink raz tink a sink

zwlaszcza Niemcy czytają sink

~gosc # 2015-06-01

faux pas- [fo pas]. "o" przednie, zaokrąglone (czyli usta w dzióbek i wymawiamy samogłoskę o).

~gosc # 2015-09-08

Co za ludzie kłócą się o "keczap" i o to, czy ktoś nie lubi Amerykanów. Ja jestem Kalifornijką i jestem z tego dumna. W Polsce nie spotkałam się z dyskryminacją, gorzej gdybym była Rosjanką, wtedy zaczęto by mnie wyzywać od najgorszych.

Keczap i keczup to tylko lekka dysfunkcja języka polskiego, niektórzy (całkiem spore rzesze) mówi poszłem zamiast poszedłem, a są to rodowici Polacy.

Zanim skrytykujesz kogoś o amerykańskich korzeniach, spojrzyj na swój naród pełen wieśniaków nieznających odmiany "być".

~ Radża.

przekorny # 2015-09-08

Jedynym tutejszym komentarzem "antyamerykańskim" jest ewentualnie twój, bo można uznać, iż potwierdziłaś w nim stereotyp, że osoby pochodzące z USA nie są zbyt bystre. =]
Po pierwsze był to żart, a po drugie odpowiedź Kanadyjczyka na zarzut (z przymrużeniem oka), że jego rodacy są uważani przez Amerykanów za buraków. A ty nie tylko tego nie zrozumiałaś (nie doczytałaś), ale również obraziłaś Polaków, przy okazji potwierdzając kolejny stereotyp o Amerykanach, że są aroganccy. =P

~gosc # 2015-09-10

Nie są aroganccy.
Są lojalny wobec swojego kraju i swoich rodaków.

Nie zamierzam się kłócić, ponieważ jak widać w Internecie wszyscy są "najmądrzejsi", wiedzą najlepiej i są najmądrzejsi, a ja nie zamierzam sobie palców męczyć dla idiotycznego faux pas i keczapu.

~ Radża.

~gosc # 2015-09-10

* przepraszam za podwojone najmądrzejsi.

przekorny # 2015-09-10

Jeżeli to miały być przeprosiny za wcześniejszą fopę (patrz - 'fopa'; moje poszerzone znaczenie), to nie zostały przyjęte (zresztą nie jestem władny, by przyjmować przeprosiny w imieniu całego narodu). =]

>> Nie są aroganccy.
Jedni są, drudzy nie są, jak to ludzie. Ty w każdym razie byłaś, ergo utrwaliłaś stereotyp. =P
>> Nie zamierzam się kłócić...
To po co to napisałaś, chyba nie po to, by znów się ośmieszyć? =>
>> jak widać w Internecie wszyscy są "najmądrzejsi"
Bynajmniej nie wszyscy, ja np. jestem głupim wieśniakiem, któremu zdarza się w gronie rodzinnym/znajomych powiedzieć "poszłem" (Mirnal pewnie to uzna za hipokryzję językową, ja - wręcz przeciwnie; hipokryzja byłaby wtedy, gdybym się do tego nie przyznawał i pouczał innych, którzy mówią tak w niezobowiązujących sytuacjach ;)). =]

~gosc # 2015-09-10

A to ciekawe ...

W przedostatnim wpisie gość (Radża) w niefortunnym stylu użył dwukrotnie, w jednym zdaniu, słowa 'najmądrzejsi' i ZA TO przeprasza (czytelników tego słownika). Skąd wziął *przekorny* prawo, aby przyjmować lub odrzucać takie przeprosiny gościa, wspominając przy tym 'cały naród'?! Za kogo on się uważa? Jaką opinię sobie wystawia?

przekorny # 2015-09-10

Uderz w stół, a nożyce się odezwą (czytaj - WK). =D
Brawo, Marku, za niezwykłą lotność umysłu (specjalnie dla ciebie uchylę rąbka tajemnicy: w ogóle nie odnosiłem się do TYCH przeprosin; do poprawki miałbym się odnosić? też mi coś =))!
Swoją drogą jako polski patriota mieszkający na obczyźnie powinieneś mnie poprzeć, ale niestety, prywata jest dla ciebie najważniejsza. =D

~gosc # 2016-12-06

słow w jezyku ang jest 300 tys. A w polskim 2mln.700 tys. M.in., polskie teksty humanistyczne są praktycznie nieprzetłumaczalne.

~gosc # 2017-10-03

Keczup czy keczap to jak Świnka morska ani morska ani świnka .