dopuszczalne w grach (i)
1. cholewka z filcu, sukna lub innego materiału, wkładana na obuwie dla ochrony nogi przed zimnem; kamasz;
2. podkolanówka bez stóp
-
dopuszczalne w grach (i)
podkolanówka bez stóp; getr
KOMENTARZE
Tak, tak, to smutne... Tyle lat grałem w niewiedzy, kalając polską mowę... Ale nie poddam się!... Zmienię słowniki!... Getra! Powtarzam: getra! Nie żaden śmierdzący getr, tylko getra! Czyściutka, pachnąca, nieelektryzująca się getra! Geterka!... Biała!... Ona!... Trochę szacunku dla getry...
PWN podaje ze getry nie maja liczby pojedynczej
ale to pikus dla autorow slownika. Oni maja swoje zasady a że...
Koalar, masz czas do północy, żeby mnie przekonać, że to jest "ta getra". Weź pod uwagę fakt, że w Google "para getr" - 1 wystąpienie, "para getrów" - około 10.
Pozdrawiam
Bli
słowniki po prostu nie nadążyły za rzeczywistością
dziś funkcjonują TE getry (plurale tantum) z D. -ów
patrz: http://sportowa.stronawww.pl/product_info.php?products_id=737
oraz TA gerta, czyli wydłużona sportowa skarpeta
patrz: http://expatpol.com/index.php?stsid=27227&cktst=1
kłopot w tym, że wykształciła się pojedyncza forma żeńska, ale w liczbie mnogiej pozostał najczęściej dopełniacz -ów
W ten upał chcecie zakładać getry? ;-)
A kłopot to chyba taki, że jedna getra jak się spotka z drugą getrą, to nie chcą być żeńskie, tylko męskie; zupełnie jak disa+disa=dwóch disów... Cóż za strata dla rodzaju męskiego... ;-)
Piłkarska skarpeta to getra.
Faktycznie, to jest argument nie do obalenia... :)
Jeśli jest 'getr' to czemu nie ma getro itd.??
z tego samego powodu, z którego nie ma "debilo" itd.
ja używam jednego skarpetka....słowniki nie nadążają za rzeczywistością , dobre , chyba za tą ze czworaków z drugiej połowy XIX wieku.
Wiele razy pojawia się problem z nazwaniem jednej części czegoś, co występuje podwójnie. I nie mam na myśli "majtek", "rajstop" czy "nożyczek". Jak jest poprawnie "oficerek" czy "oficerka"? "Espadryl" czy "espadryla"? "Walonek" czy "walonka"? Są takie pończochy (dawne) "fildekosy". Jak się nazywa jedna? Czy czujecie się, jakbyście dzielili przez zero, próbując odpowiedzieć na to pytanie?