SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

grand prix

niedopuszczalne w grach (i)

grand prix

[czytaj: grą PRI] wielka nagroda, główna nagroda na zawodach sportowych, konkursach, wystawach artystycznych itp.


KOMENTARZE

~gosc # 2014-09-18

Wymowa jest źle zapisana. Wiem oczywiście skąd ten błąd wynika. Wielu wydaje się, że ą to "a nosowe" (przez nasz dziwny zapis). Błąd. Ą to "o nosowe", a "a nosowego", które występuje w tym słowie - u nas nie ma. W języku francuskim mamy aż 4 samogłoski nosowe: a, e, o i oe (oczywiście to "o" z "e" jest bardziej połączone, ale nie mam francuskiej klawiatury i jestem zbyt leniwy, by to skądś skopiować). U nas są dwie: e (ę) i o (ą), więc oczywiście nie da się tego zapisać poprawnie po polsku, ale można "poprawniej". Po prostu "gran" (dodanie po a "n", czyli spółgłoski nosowej - w pewnym sensie unosawia to "a") albo tak jak w oryginale gr... i "a" z takim wężykiem nad sobą.

~gosc # 2014-09-18

Otóż, nie masz racji.
Fonetyka Języka Polskiego nie ogranicza się tylko do dwóch głosek nosowych. Przeciwnie do tego, co zostało powyżej napisane (przez "znawcę" - anonima), posiadamy także trzecią głoskę nosową jaką jest ã (a nosowe), oczywiście dodając, iż takowa głoska występuje tylko w języku powszechnym, mówionym. Zapisujemy ją najczęściej pod postacią "-an-" i czytamy jako [krótkie a nosowe; fonetycznie: /ãw̃/, posł.źr: wiktionary.org].

Przykłady:
Szansa, alians, Hans, pasjans, leganza...

Króciutkie ã występuje również w tzw. KOLOKWIALNEJ wesji wyrazów typu:
(przedrostek+) sanczać;
(przedrostek+) łanczać.

PS: W trakcie moich badań nad odmianami Języka Polskiego, zaobserwowałem również nosowość głosek: 'i','u','y', aczkolwiek zaznaczę, iż są one rzadko używane.

~ili~

~gosc # 2014-09-18

Ależ oczywiście, że mam rację... bo jak sam wspomniałeś "a nosowe" występuje tylko w języku mówionym i warto dodać, że większość tej nosowej samogłoski wymawiać nie potrafi (w moim regionie z "a nosowym" się jeszcze nigdy nie spotkałem)... więc jak można mówić, iż występuje? To tak jak powiedzieć, że mamy dźwięk "szwa", bo przecież Kaszubi go wymawiają...

Znawcą wielkim nie jestem, ale podkreślanie, że jestem anonimem jest o tyle zabawne, że sam nie jesteś zalogowany... Zresztą w przeciwieństwie do Ciebie - nikogo nie obraziłem i nie nazwałem "znawcą".

~gosc # 2014-09-18

"PS: W trakcie moich badań nad odmianami Języka Polskiego, zaobserwowałem również nosowość głosek: 'i','u','y', aczkolwiek zaznaczę, iż są one rzadko używane".

Zgadza się, najczęściej chyba można się spotkać z nosowym "i", np. w niektórych wymowach "inżynier".
Inna sprawa to to, że coraz powszechniejszy jest pogląd, potwierdzony badaniami fonetycznymi, że we współczesnej polszczyźnie występuje już tylko jeden (może dwa) nosowy sonant, a wymowa tzw. samogłosek nosowych jest asynchroniczna. Tzn. Ą wymawiamy jako O + sonant nosowy. Podobno łatwo zauważają to przedstawiciele dwóch narodów europejskich, gdzie prawdziwe samogłoski nosowe jeszcze się uchowały - Francuzi i Portugalczycy.

Gość-anonimowiec

~gosc # 2014-09-19

http://en.wikipedia.org/wiki/Help:IPA_for_Polish Myślę, że to powinno być najlepszą odpowiedzią. Jest tu coś o "a nosowym"? Nie ma... więc dziękuję, dobranoc. ;) To, że coś występuje na terenie Polski, to nie znaczy, że występuje w oficjalnym języku polskim. Oczywiście w dialektach śląskich znajdziemy ã, w gwarze podhalańskiej ə, a w kaszubskim ɞ, ale co to ma do języka polskiego... To, że ja potrafię wymówić: æ, ɪ czy ð (i niestety przez długi pobyt w Anglii, zdarza mi się te dźwięki wplatać do polszczyzny), to nie znaczy, iż wszyscy rodacy to potrafią. W podstawowym polskim nie ma "a nosowego" i to jest fakt. Część Polaków wymawia "a nosowe" (może nawet kilkanaście procent) i to też jest fakt.

~gosc # 2014-09-19

To nie wszystko, bo myślę, że Polacy chyba więcej wiedzą o polskiej fonetyce od Anglików :)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fonetyka_j%C4%99zyka_polskiego - rozdział Samogłoski nosowe

http://pl.wikipedia.org/wiki/Samog%C5%82oska_nosowa - rozdział Samogłoski nosowe w języku polskim

To tylko z wiki, poszukaj też opracować fonologicznych.

Gość-anonimowiec

~gosc # 2014-09-19

Faktycznie (w przytoczonym przeze mnie haśle) wiele dźwięków zostało pominiętych. Choć trzeba wziąć też pod uwagę, że część to sprawa kontrowersyjna np. w polskim mamy ʃ czy ʂ?... Na pewno nasze "szy" różni się od tego występującego np. w angielskim, które brzmi bardziej jako "szi" (coś pomiędzy sz, a ś - szczególnie wyraźnie to słychać w "shut up" - wymawiając z angielskim sh, słyszymy jakby delikatne "r", czego wymawiając z polskim sz - nie słychać), ale nie nazwałbym naszego "sz" retrofleksyjnym, bo ja tak nigdy go nie wymawiałem.

Wiadomo - wiki nie jest nieomylne i zdarzają się tam błędy, ale myślę, że powyższe hasła (i to przytoczone przeze mnie i te 2 przez Ciebie) - nie są złe.