harcerz

dziecko ubrane jak kretyn, pod przywództwem kretyna ubranego jak dziecko.

chyba Tyh

z ubolewaniem stwierdzam, że pierwsza deifinicja z niezrozumiałych dla mnie powodów (mimo iż harcerze nie jestem i nie byłem) deprecjonuje członków Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, Stowarzyszenia Harcerskiego, harcerstwa katolickiego (nazwy nie pamietam), Skautów Europy i pozostałych organizacji skautingowych w Polsce, już nie mówiąc o za granicy, wszak uważam że o tych z zagranicy, nawet jak mają w nazwie "skautów" to możemy nazywać harcerzami, bo w naszym języku to odpowiedniki.
(i tak nawiasem - o który z dwóch, jednobrzmiących w nazwie, ZHP, chodziło autorowi definicji? ha!)

Harcerze i harcerki to nie kretyni - jeżeli nic o nich nie wiesz( a to oznacza że nic nie słuchałeś na Historii)to ich nie osądzaj i nie obrażaj ! Przypomnę tylko że harcerze bardzo pomagali w czasie II wojny światowej - Szare Szeregi, sanitariuszka, poczta polowa - oni również walczyli o to żeby Polska była wolna. Dlatego zanim coś takiego o nich napiszesz to zastanów się czy warto. Ja sama jestem harcerka i jestem z tego dumna - jeżeli ktoś uważa nas za kretynów to jest nam naprawdę bardzo przykro że ten ktoś nie ma ani honoru ani rozumu - ale najbardziej żałujemy że w czasie wojny zginęło tyle ludzi, w tym również harcerze i nikt tego nie docenia - Dlatego proszę, miej szacunek do harcerzy.

Harcerze to najlepsi ludzie na świecie. Są fantastyczni, wpaniali, kochani, zawsze służą pomocą. Najpierw myślą o innych, a dopiero potem o sobie. Są wyrozumiali, potrafią wybaczać. Emanuje od nich takie ciepło, taka radość z życia, że... Że aż chce się być jednym z nich. Harcerze zawsze przyjmują nowych z otwartymi ramionami! Nie rozumiem ludzi, którzy ich nie lubią, wyzywają, mieszają z błotem. Myśle, że tak naprawdę, to im zazdroszczą. A mówiąc negatywne rzeczy o nich po prostu: OSZUKUJĄ SAMYCH SIEBIE!

Jak się nazywają niemieccy harcerze?

Widzę, że, ze zdwojoną siłą, zaczęli znów działać urzędnicy z GUKPPiW, a było tak miło, spam jakoś dało się przeżyć... Gość odpowiedział na moje pytanie, lecz jego odpowiedź odeszła w niebyt :(