dopuszczalne w grach (i)
potocznie:
1. kobieta inżynier;
2. tytuł inżyniera;
3. praca dyplomowa umożliwiająca uzyskanie tytułu inżyniera;
4. działalność inżyniera - osoby mającej wyższe wykształcenie techniczne
-
dopuszczalne w grach (i)
zdrobnienie od: inżynier
KOMENTARZE
jest profesorka, to i doktorka, i magisterka, tudzież inżynierka
Potwierdzeni - "Żeńskie odpowiedniki form magister, inżynier, profesor to magisterka (ewentualnie magistra, na wzór pary minister – ministra), inżynierka i profesorka. Są poprawne w tym sensie, że poprawnie zbudowane. [...]"
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
Też ogólnie o studiach inżynierskich, np. zdałem inżynierkę.
bzdura z tą inżynierką - ta nowo mowa jest groteskowa : ministra - to jakiś dziwoląg słowny,
podobnie jak profesorka :)) profesor jest danej nauki, a profesorka ... nauczki :)))
Poprawnie zbudowane to jedno a czy używane, przyjęte w zwyczaju językowym - to drugie.
W grze słownej może być bardzo przydatne - to trzecie:-)
Za to "nowo mowa" to przykład pięknej, poprawnej, literackiej polszczyzny.
Feminatywy są w polszczyźnie czymś naturalnym. Dziesiątki takich form, wliczając w to nazwy szanowanych zawodów, obecne były w języku polskim już w okresie międzywojennym! To w okresie PRL-u uległy zastąpieniu i powstały potworki językowe w stylu "Krzysztof Bosak żeni się z prawnikiem".
Śmiem rzec, że powyższy potworek językowy to wyłącznie wytwór twojej wyobraźni.
Takie formy będą stopniowo przenikały do naszego języka. Nie ma się co dziwić, ani burzyć. To naturalny proces. Słowa takie jak: programistka, dyrektorka czy lekarka nie drażnią, więc czemu ta inżynierka tak boli? Pozdrawiam :)
potocznie o pracy inżynierskiej, pracy dyplomowej kończącej studia inżynierskie