dopuszczalne w grach (i)
1. wstrzyknięcie, zastrzyk;
2. odwzorowanie różnowartościowe
KOMENTARZE
Iniekcja to także rodzaj funkcji matematycznej. Tak jak bijekcja i suriekcja. I w tym znaczeniu powinny się chyba znaleźć w słowniku. Hawgh :)
Iniekcja to zastrzyk. :) A funkcje to injekcja i surjekcja.
Podejrzewam osobiście, że pisowania zależy od autora. Ja się spotkałem z iniekcją i suriekcją, ale to są słowa spolszczone i zreszta chyba od niedawna używane w takiej formie, bo ni śladu ni słychu po nich w starszych podręcznikach matematyki. Sądzę, że po prostu nie przyjęła się i nie ugruntowała jedna forma. Ale podyskutować nad zasadnością i lub jot sobie można :)
Iniekcja to inaczej zastrzyk. 16_znakow - nie fantazjuj.
A czy ja chociaż przez moment twierdziłem, że to nie jest zastrzyk? Nie. I nie fantazjuję, tylko rozważam arcyistotny problem pisowni trudnych obcojęzycznych fachowych terminów :)
ależ oczywiście 16znakownabis ma rację, gościu, więc kitu nie wciskaj z "injekcją". czy dopuszczasz dwa znaczenia takiego samego słowa? ^^
odsyłam do http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=8643
Formy "injekcja" i "surjekcja", dziś są ortograficznie błędne - przed reformą użycia "j" zastrzyk nazywano "injekcją". Pisownia "injekcja", "surjekcja", spotykana często w publikacjach matematycznych jest wynikiem kalkowania angielskich odpowiedników "injection", "surjection".
Szanowni niematematycy, nie wtrącajcie się do języka matematyków. Surjekcja i injekcja to formy powszechnie stosowane i nie widzę powodu do zmiany. Językoznawcy powinni opisywać język takim jakim jest, a nie wprowadzać jakieś reformy.
Ale jak z inwektywem? Iniekować czy iniektować?
Pozdrawiam
Buldi
Jestem matematykiem i od zawsze (no, od kiedy poznałem te słowa) dziwiło mnie, gdy widziałem "injekcja", "surjekcja". Tak, są to wyrazy specjalistyczne, ale gdy piszemy po polsku, powinniśmy stosować reguły polskiej ortografii (więc z reguły nie ma "j" po spółgłoskach). Co prawda "W niewielkiej grupie wyrazów zasada ta nie znajduje odzwierciedlenia w pisowni" - strona sjp.pwn.pl, "Pisownia j, i po spółgłoskach". Wielu pisze "iniekcja", "suriekcja", w tym prof. Mirosław Bańko (zob. sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/surjekcja-czy-suriekcja;8643.html).
Poza tym piszemy też obiekcja, subiekcja.
ale
Superjedynka, nie Superiedynka...
Bo Superjedynka to nazwa własna, a te zazwyczaj rządzą się swoimi prawami...
A Bratjan czy Bratian (miasto)? A superjastrząb czy superiastrząb?
Odsyłam Cię do Twojego komentarza: http://sjp.pl/ćeli#p283895 :)
Matematycy piszą generalnie "injekcja" przez "j", choć pisownia przez "i" też bywa używana. Nie należy mylić "iniekcji" w sensie "zastrzyk" z "injekcją" - funkcją! W ogromnej większości podręczników "injekcja" pisane jest przez "i". Dziwi mnie, że teraz niektórzy chcą ujednolicić "na siłę" istniejący termin fachowy, powstały z przerobienia słowa w obcym języku ("injection"). Dlaczego słowo "injekcja" zniknęło jako hasło? Jeszcze niedawno było... Nikt nie zmienia nazwy ptaka "kszyk" na "krzyk", choć takie słowo w polskim języku istnieje i zgodnie z regułami powinniśmy pisać "rz" po "k"... A uzasadnienie "injekcji" przez "j" jest nad wyraz naturalne. Są trzy terminy: "injekcja", "surjekcja", "bijekcja" (bijekcja to injekcja i surjekcja jednocześnie). To ewidentnie należy pisać jednolicie, a nikt nie napisze "biiekcja..."
Wyżej powinno być "w ogromnej większości podręczników injekcja" pisane jest przez "j" - tak generalnie matematycy piszą, taki jest przyjęty termin fachowy. Można sprawdzić :)
«Dziwi mnie, że teraz niektórzy chcą ujednolicić "na siłę" istniejący termin fachowy, powstały z przerobienia słowa w obcym języku ("injection")».
Ten obcy język, to język łaciński, nie angielski i nie francuski, więc nie chodzi o słowo "injection", a w łacinie nie ma litery "j". Natomiast słowa suriekcja/surjekcja i bijekcja pochodzą z języka francuskiego. Jednakże to nie ma znaczenia - znaczenie mają współczesne zasady polskiej pisowni.
Niemniej jednak Twój argument był bezpodstawny.
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/;3914765
Od łacińskiego <iniectio>.
Osobiście uważam, że niezależnie skąd zapożyczono to słowo, bardziej naturalne dla Polaka byłoby napisanie <injekcja>. Inne nacje, jak Francuzi i Anglicy, których języki o wiele bardziej były oparte na łacinie niż nasz język, wybrały pisownię przez <j>. Z tą naszą 'iniekcją', nasi ortografowie chcą chyba być bardziej "święci" niż papież.
Za to marunio z tą "injekcją" chce być bardziej "śwjęty" niż "papjeż". ;)
Sam powołuje się na łacińskie "iniectio", a optuje za "injectio", bo tak piszą Francuzi.
Gdyby nie widziałem tego słowa poza tym słownikiem... A bardziej świętym niż "papież" Franek być nietrudno...
kontekst geologiczny
"likwacyjne rozwarstwienie magmy w głębi i późniejsza iniekcja poszczególnych warstw o różnym składzie w górne części skorupy"
po prostu, kiedyś niektóre wyrazy pisano z "j" zamiast z "i". sam mam jeszcze encyklopedię z lat 50tych i na oprawie jest napisane "encyklopedja" zamiast "encyklopedia"