dopuszczalne w grach (i)
gatunek zięby z rodziny łuszczaków
-
dopuszczalne w grach (i)
półsamogłoska prasłowiańska; jor
KOMENTARZE
bu
mamy sie bac? :-)
czymze jest ,,jer''?
jer jest ptakiem z rodziny wróblowatych; zięba :))
c[:-D
Jery to półsamogłoski prasłowiańskie . Miękki -bardziej przedni. Twardy-bardziej tylny.
o proszę ... motyw niczym "echo kameleonowe" w problemistyce :)) Rzeczywiście, mirelkaaa
podał(a) drugie znaczenie tak samo brzmiącego słowa. Teraz już rozumiem dlaczego słowo 'jer' widnieje w dwóch kategoriach.:))
c[:-D
SCS, brrr
sie nadajeta - do darcia pirza
przez to głupie słowo przegralam partie!
Mam jedną uwagę - jer to nie inaczej zięba, tylko inny gatunek zięby, spotykany gł. na północy Europy. Zięba to po łacinie Fringilla coelebs, a jer Fringilla montifringilla
Hepi niu jer! ;-)
Ładna dziś pogoda prawda???
Mam 1 pytanko: czy to strona ornitologiczna?
mam 1 pytanko: lubisz dropsy?
A dużo masz?
to uratowało mi życie ;)
hehe ależ to durnowate:P hehe:P
akurat jer to takie samo słowo jak raniuszek albo pokrzewka, a jak ktoś zna tylko wróble i gołebie to współczuję... może czas się czegoś nowego nauczyć...?
pewnie ktoś się przyczepi do literówki, więc sprostowanie:
nie gołebie a gołębie :)
proponnuje rowniez dodac CORNHOLIO - jest to ryba z rodziny sumowatych pochodzaca z jeziora titikaka
malo tego
cornholio jak mowila moja prababcia tak nazywano w bardzo dawnej polszczyznie ducha ktory nawiedzal stare panny
postuluje zatem o dodanie do slownika tegoz wyrazu :)
a jest w jakimś słowniku? to dodać:)
Jer to nie to samo co jor... Jer to [miakkij znak] a jor to [twjordyj znak]... Chyba warto by zmienić znaczenia, o ile się nie mylę.
tyle tu beznadziejnych slow, do jerów sie nie czepiajcie, jakbyscie uwazali na polskim wiedzielibyscie co to.
mądry uczy się całe życie a głupi wszystko wie itak jak bonus85 radzi troszkę uwagi na j. polskim nie zawadzi.
no właśnie to ze jakiś mormon nie zna jakiegoś słowa to nie znaczy ze jest głupie:) na pewno gra słowami eo ęsi hau i tp i te są dla niego mądre :):)
Akurat "jer" to właściwe słowo na właściwym miejscu, zdziwiłbym się gdyby go nie było.
a jarocie?
SCS przydał się do gry w Literaki. Yuhuu, myślałam, że uczyłam się na próżno :-P
Ktoś wymyślił, że JER to zięba, po to żeby zamotać. Mały ptaszek wróblowaty jak wiele innych.
Owszem, ktoś wymyślił. Tym kimś byli taksonomowie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zi%C4%99by_(podrodzina)
Ale nieładnie zwalać na innych winę za swoje zamotanie...
JER
Wiem co to są systemy taksonomiczne, drzewka genealogiczne, kategoryzacja i nawet lubię Linneusza, ale pierdoły z katalogowaniem kwiatuszków i ptaszków w dobie inżynierii genetycznej to absurd. Przyroda też sobie bryka swawolnie, więc te rodziny i podrodziny są w zasadzie kwestią umowną. Mały ptaszek (może być JER) zawsze dostosowuje się do warunków bytowych więc może wyglądać i żyć różnie. Tylko "głupi uczony" komplikuje temat i nawet zrobi na tym doktorat.
Taryfę ulgową daję poecie, bo nikt nie potrafi lepiej zamotać motane i odmotać zamotane.