SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

kalesony

dopuszczalne w grach (i)

kalesony

element bielizny męskiej okrywający nogi, noszony pod spodniami


KOMENTARZE

niuman_lechia_95 # 2007-04-12

firmy Sony

singularis4e # 2018-05-15

Jak myślicie, ta kalesona, ten kaleson czy to kalesono, w potencjalnej liczbie pojedynczej?

~gosc # 2018-05-15

Raczej "ten kaleson" (poprzez analogię do "salceson").

balans # 2018-05-16

@singularis4e
Oczywiście ten kaleson.
Podobnie jak ten spodzień.
Co to jest - potencjalna liczba pojedyncza?
Czy to jest mniej więcej to samo - jak to, że jestem potencjalnym gejem?
Potencjalnym primadonnem? Albo potencjalnym przystojniakiem?

~gosc # 2018-05-16

"element bielizny męskiej okrywający nogi" - okrywa nie tylko nogi...
Dlaczego element, a nie wprost - bielizna? Majtki to bielizna czy element bielizny? Może rodzaj?
kod 33303330

~gosc # 2018-05-16

"Co to jest - potencjalna liczba pojedyncza?" - ma racje gosc, coś takiego można uznać w rozważaniach akademickich i zastosować np. w żartach, skeczach, filmach, sztukach...
Spodzień słyszeliśmy? Skoro tak, to znaczy, że wielu w żartach na pewno choć raz w życiu tak powiedziało, czyli 40 mln Polaków żyjących, a poprzednie pokolenia?
Podobnie potencjalne: dwie Koree , dwa Wietnamy, dwa Stany Zjednoczone (Meksyku i USA), dwoje Niemiec (NRD i RFN), trzy Rzesze (niemieckie).
mn

singularis4e # 2018-05-17

Gość:
Dziękuję za odpowiedź, lecz Twoje zdanie mnie nie przekonuje. Jest wiele słów o podobnych zakończeniach, a mimo to mają inny rodzaj.

Balans:
Taki stary gracz powinien coś wiedzieć o potencjalnych formach, a nie sypać "rzartami" - duży zawód.
Wytłumaczę Ci wobec tego, co to jest potencjalna lp: jest ona tym samym, co potencjalna lm. Poczytaj ZDS i się doucz.

Mirnal:
Dziękuję za wsparcie, lecz wolałbym, byś odpowiedział na moje pytanie. Z wesołkowatymi abderytami sam sobie poradzę, a rozważania na temat potencjalnej lm mnie nie interesują - za dużo tu tego.
Ponadto żarty mi nie w głowie, skoro w tym słowniku niemal wszystkie singulare tantum się umnogawia, tłumacząc, że jest to potencjalna lm, to należy także upojedynczać plurale tantum.

balans # 2018-05-17

Zgadzam się z Tobą, gościu piszącym o tych Koreach.
W naszym języku przyjęło się, że l.p. w mianowniku to spodnie i kalesony.
Końcówki tych wyrazów brzmią jak w liczbie mnogiej.
Stąd te różne żarty, skecze - gra słów. Świadome przekręcanie do żartobliwej postaci - na przykład - ja wiem, on wie, oni wią.
Zaś ja nie wiem za bardzo, jak traktować pytanie niejakiego singularis4e.
Prowokacja? Wpis powstały z nudy?
Początkowa fraza - "Jak myślicie" podobna jest do stylu jednego z tutejszych pisarzy - z tym, że on używa zwrotu - "co o tym myślicie" zazwyczaj na końcu swego mniej lub bardziej wartościowego tekstu.
Formy potencjalnej nie podważam, użyłem tego zwrotu jako punkt wyjścia do zadania durnych pytań o moją karierę primadonna - żeby w ten sposób wskazać, że źródłowe pytanie jest w sumie również mało wartościowe i mało twórcze.
Kurna olek, czy ktoś zrozumie, co miałem na myśli? Czy może pojawi się komentarz istoty od bełkotu i sraczek słownych?

winowjajca # 2018-05-17

Mirnalu, na temat liczby mnogiej nazw geograficznych rozmawialiśmy parę lat temu pod "Ameryka". Nie ma przeciwwskazań do jej stosowania, ale słownik jej nie notuje wedle swoich zasad, podobnie jak np. rzadko używanych przysłówków typu: nożowo, mosznowo, wołowo, dorszowo, cukrowo (pomimo iż są jak najbardziej poprawne pod względem słowotwórczym).

winowjajca # 2018-05-17

@balans
Co to się stało, że poparłeś Mirnala ;) (zapewne dość przypadkowo, ale zawsze - mn to jego inicjały; czasem też podpisuje się jako "gdyn").
Co do gościa o nicku singularis4e - ten typek jest moim parodystą i zgaduję, że zazwyczaj jego wpisy to prowokacje / trollingi wymierzone we mnie. Kiedyś na nie reagowałem (chociażby pod "jur"), obecnie nie zwracam nań uwagi.

mirnal # 2018-05-17

Ale jest zasadnicza różnica, bowiem dodanie liczby mnogiej do istniejącego hasła jest tylko uzupełnieniem (i powinno być), natomiast dodanie "nożowo, mosznowo, wołowo, dorszowo, cukrowo" wymaga założenia nowego hasła.

balans # 2018-05-17

@singularis4e
Wyższe wpisy są w pewnym stopniu odpowiedzią na Twoją dezaprobatę skierowaną w moją stronę.
Nie kojarzę Ciebie jako gracza (starego lub niestarego) - wybacz.
Niemniej jednak nie zdołowałeś mnie.
Cóż... moja skłonność do żartów (lub rzartów - jeśli wolisz tę formę) jest, mam nadzieję, znana.
Skorzystam z pewnej niepowtarzalnej okazji i jako człowiek na samym progu siódmego dziesięciolecia swego żywota, z wyżyn mojego życiowego doświadczenia - oświadczam, że uważam tak:
Lepiej jest się śmiać, żartować (rzartować...) - nawet z pewną nutą zjadliwości niż płakać, rzucać inwektywami, nabzdyczać się jak indor.

A co do Twego pytania - to najbardziej podoba mi się (lub pasuje jako f.pot.) forma ten "kaleson". Pewnie wynika to ze skojarzenia, że to część garderoby kojarzona przede wszystkim z mężczyznami.
Ze spodniami byłby już kłopot. Satyrycy (lub ktoś inny) wymyślił formę "spodzień". Niby ok, ale mamy przecież w użyciu i w poprawnym słownictwie słowo spodnium. I mamy tu podobne wahanie - ten spodzień czy ta spodnia?

Pozdrawiam, miłego popołudnia, wielu szerokich i szczerych uśmiechów Tobie i innym czytelnikom życzy dzisiejszy jubilat Balans.
Dzisiaj i jutro nie zajrzę tu, odebrałem telefon, że urodzinowi goście już wyjechali ze swoich domów.

~gosc # 2018-05-17

"dodanie "nożowo, mosznowo, wołowo, dorszowo, cukrowo" wymaga założenia nowego hasła"

Nie, tutaj akurat przysłówek jest dodawany do tabeli odmian przymiotnika.

balans # 2018-05-17

@winowjajca
Widzisz... to jest tak. Nie dzielę ludzi na mirnalów i niemirnalów. I mirnalów nie lubię z samej zasady.
Staram się widzieć mądrych, rozsądnych, do czegoś inspirujących innych "rezydentów komentarzy SJP. Aczkolwiek im również może zdarzyć im się jakaś incydentalna wpadka.
Na drugim zaś biegunie mamy wszelkiej maści frustratów, ludzi zakręconych i zafiksowanych niekoniecznie pozytywnie. Odpornych na argumenty, mimo krytyki nie zmieniających się. Można domniemywać, że są to zadufane w sobie dupki. Dlaczego? Ponieważ i im zdarzają się ewidentne potknięcia, błędy. Śledząc to specyficzne forum stwierdzam, że rzadkością są sytuacje, kiedy ten czy ów przyznaje się do swego błędu, czasem przeprasza.
Zauważyłem, że ów mn czy gdyn ma właśnie takie cechy. Przyłapany na swojej jakiejś tam niedoskonałości - zmienia temat, lawiruje, czasem ordynarnie kłamie... (patrz końcówka wątku "manipulacja") - ale jego klawiatura ma chyba założone embargo na zwrot "przepraszam, źle się wyraziłem, źle zrozumiałem etc...".

Reasumując - nie czuję się zażenowany tym poparciem dla mn. Nie jest straconym człowiekiem. Fajnie, że zdarza mu się posiadać zdania zbieżne z moimi - co wcale nie oznacza, że jedynymi słusznymi.

Aha - ten singularis coś tam - w sumie mnie obraził, bo słowo abderyta odnosi się chyba do mnie. Nie znałem go do dzisiaj.
Cóż... może jest ze mnie cham, prostak, baran, ciemniak, bęcwał, gbur, głąb, debil i przygłup.
Ale mimo to nadal życzę mu miłego wieczoru. Może nieco chłodniej niż we wcześniejszym wpisie ale co tam...
Niech zna moją chamską, prostacką i tumanowata klasę...

mirnal # 2018-05-17

"Nie, tutaj akurat przysłówek jest dodawany do tabeli odmian przymiotnika" - no to w czym problem? Wystarczy dodać i problem z głowy. Co innego wersja drukowana, ale internetowa... Niektóre są, niektórych nie ma. Zależy to od widzimisię?

winowjajca # 2018-05-18

@mirnal
Nie od widzimisię, tylko od obecności w słownikach źródłowych (czyli w sumie od widzimisię , tyle że leksykografów). Tutaj akurat przyjęto konwencję umieszczania przysłówka w tabeli odmian przymiotnika, w innych słownikach (i tych drukowanych, i onlajnowych) może być inaczej.
Nieraz sugerowałem dodanie tutaj wszystkich możliwych przysłówków w przypadku obecności odpowiadającego im przymiotnika (np. tutaj: https://sjp.pl/raba#p313643), bo wg mnie nie jest to żadne przestępstwo na języku (podobnie jak lm wyrazów typu: zło, wodór, socjalizm, wstyd) - ale skoro admini uważają inaczej, to nic nie poradzimy.

zielenjak # 2018-05-18

imo powinna być ta kalesona, bo chyba by chodziło o jedną nogawkę, a "nogawka" to rodzaj żeński, a oprócz tego jest wyraz niepolskiego pochodzenia, tak jak "kalesony", "persona"

~gosc # 2020-04-25

Od dłuższego już czasu sprzedają kalesony sportowe, jako bieliznę niekoniecznie męską.

~gosc # 2020-10-21

edenasy