A propos słowa karp, ciekawa anegdota..
Grałem z Zielonym(ok 1400 ranking) układam słowo - karpi. Nagle koleszko sprawdza... i zdziwiony wręcz oburzony pisze do mnie - to skandal, błąd słownika, nie ma karpi, piszę się karpii...
:-D

Teraz już nie gram z zielonymi i piszę - koleżko ;-P

oraz na pewno :-)

"piszę się"

to fajnie emsi że się piszesz : )

karp? to dziwna ryba wole karpia lub kilka karpi

nie ma to jak slownik na kurniku;] w innych slowa tego nie moglem znalec;]

Ryba KARP- CYPRINUS (łac). Pochodzi z okolic Morza Kaspijskiego, mitycznej krainy Anatolii wschodniej. Występowanie w zlewiskach mórz Egejskiego, Czarnego, Kaspijskiego i Aralskiego. Wg oficjalnych źródeł udomowiony w Chinach, a rozpowszechniony na terenie obecnych Bałkanów, Niemiec, Francji i Belgii przez klasztory cystersów (Ordo Cisterciensis) z Czech i Moraw.
KARP GALICYJSKI inaczej królewski, lustrzeń to odmiana wyhodowana w Polsce w Kaniowie. Ma silnie wygrzbiecone ciało oraz rząd dużych łusek wzdłuż linii bocznej i w okolicach głowy.
Kojarzony głównie z potrawą wieczerzaków, uczestników wigilijnej wieczerzy w dniu 24 grudnia każdego roku. Zwyczaj rozpowszechniony po wojnie w latach 1939- 45, wypiera tradycyjne grzybowe pierożki w czerwonym barszczu.

definicja - "karpa 1. pniak i korzenie pozostałe po ścięciu drzewa; karcz;"

Jak to jest z tą karpą? Pniak i korzeń to rodzaj męski więc skąd "karpa" rodzaj żeński. Chyba powinno być poprawnie"karcz".
Ale z kolei "karczek" zwany popularnie "karkówka" to szyjny grubowłóknisty, mięsień poprzerastany tkanką łączną i tłuszczową. Przebiega po linii oddzielenia głowy od tyłu prostopadle do kręgosłupa.
Po osunięciu góry, w tym również sterty piachu powstaje s-karpa.
A teraz jak ma się to wszystko do ryby karp- cyprinus carpius?

Ciekawi mnie odmiana słowa karp. Skoro w liczbie mnogiej jest karpie to w liczbie pojedynczej niby powinno być karpia, tylko wtedy byłby rodzaj żeński. Liczba mnoga od karp wydaje się, że powinna być karpy, tak jak krab, kraby, ale nie mogę sobie przypomnieć innego słowa kończącego się na arp, więc może stąd jakaś inna odmiana.

Mniemam, że jesteś obcokrajowcem.
W j. polskim jest dużo rzeczowników tzw. miękkotematowych, które odmieniają się w specyficzny sposób. Oprócz karpia należą do nich np.: gołąb (lm gołębie, nie gołąby), paw (lm pawie, nie pawy), żółw (lm żółwie, nie żółwy), jastrząb (lm jastrzębie, nie jastrząby).
https://sjp.pl/slownik/lp.phtml?f_st=&f_en=&f_fl=u&f_msfl=-&f_mn=0&f_vl=0 - pod ów adresem masz (chyba) pełna listę takowych.

a ja uważam, że skoro mamy kryle i bryle oraz dryle, to powinny być gryle...

Także nazwisko - "do Leszka Karpia, rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu".

Błąd. Karp jako nazwisko odmienia się inaczej niż nazwa pospolita, a więc: do pana Karpa, o panu Karpie, z panem Karpem, państwo Karpowie.

Wrzucając do G "Karpia, rzecznika" mamy 5 przypadków z imieniem Leszek, zaś "Karpa, rzecznika" mamy 5 przypadków z imieniem Bogdan. Pewnie zależy od... zwyczajów rodziny.

I Google stają się wyrocznią. W Gdyni.
Tam to wszystko jest na opak. Sądy nie mają racji, stoczniowcy nie znają się na okrętach podwodnych i w ogóle.

nikt nie twierdził że Gogle są wyrocznią; po prostu jest jakimś argumentem, zwłaszcza jeśli innych nie ma wiele...

No i co z tego wynika, niezalogowany mirnalu?
Wypisujesz bzdury - jakbyś na co dzień zajmował się urzędowym wypełnianiem dokumentów personalnych i pisownia niezbyt typowego nazwiska była wydarzeniem niesłychanie ważnym.
A co powiesz na to, że przed laty w LWP stosowano zwyczaj nieodmieniania nazwisk?
"Przenoszę kaprala Władysława (lub Władysław) Zieliński do rezerwy".
Dziury w niebie z tego powodu chyba nie ma.
Kwiaty na balkonie podlane? Na biurku posprzątane?

"... po prostu jest jakimś argumentem, zwłaszcza jeśli innych nie ma wiele..."

Zapomniałem - jakiś - kiepski argument pozostaje nim (kiepskim) nawet jeśli jest jedynym. I o ile z braku "konkurencji" jest najlepszy - nadal jest kiepski.
Trudno to zrozumieć?

Także obce imię, np. Karp Łykow (Карп Лыков) – rosyjski staroobrzędowiec, który wraz z rodziną spędził ponad 40 lat w syberyjskiej tajdze w całkowitej izolacji od cywilizacji.
Odmiana jak Polikarp, nie jak karp. Dane sugerują rodzaj (niewyszukanej) diety stosowanej w dalekiej tajdze.
22772277

Pokazano w tele sklepowy napis na banerze w rodzaju - "Świeży karb". Rozumiem, że ktoś usłyszy 'chlep' i napisze "chlep", ale "karb"? I to jeden pewnie napisał na kartce, poszedł do zakładu usługowego i tam mu wykonano eleganckiego "karba/karbia"...

Może to chwyt marketingowy? Acz nieco ryzykowny (sławetna historia z "cókrem" sprzed 18 lat).

Ty przestań oglądać telezakupy i seriale.
No i daj se siana ze streszczaniem ich tutaj, stara pierdoło.
Trębacz trąbi, woźnica wozi. A pierdoła co robi?

Odpowiada mirnalowi?

Słaaabe... Poziom wczesnej podstawówki.

P4E
Jemu pewnie chodzi o dysleksję jednego człowieka i bezkrytyczność drukarza.
Jak zwykle wyłowił z telewizora super hit, epokowe wydarzenie. A że miał chwilę wolną - załomotał w klawiaturę. Co będzie obrastała kurzem. Miernal to ynżynierska tenga głowa, wie jak dbać o techniczny sprzęt.

"Ty przestań oglądać telezakupy i seriale.
No i daj se siana ze streszczaniem ich tutaj, stara pierdoło.
Trębacz trąbi, woźnica wozi. A pierdoła co robi?"
Poziom doktoranta, baransie?

Zwieracz chyba na dobre popuszcza-:)))
Kontynuuj w tym duchu, kontynuuj. Kibicuję.

Ha, skompromitowałeś się jako "inżynier" - to teraz cudujesz i chachmencisz, żeby zmienić klimat? Zapomnieć o porażce?
I jeszcze jakieś niedorzeczności w innym miejscu, że ja mam jakieś ciśnienia wyliczać???
Ty jebutnij się tak naprawdę w czółko, szacher macherze żałosny.

Witaj, przyjacielu - bez Ciebie taki poranek jak dzisiaj byłby stracony.