dopuszczalne w grach (i)
KOMENTARZE
Kilka czynników, które spowodowały katastrofę 4 lata temu - gdyby jeden nie zaistniał, nie byłoby tragedii.
- Ułańska fantazja pilotów (nie tylko załogi, ale osób towarzyszących - przekonanie, że lot z takimi osobami na pokładzie i w takim szczytnym celu nie może się nie udać),
- psychologiczny nacisk na załogę (incydent nad Kaukazem sprzed lat); lot z konkretnym zadaniem (nie liniowy, bo tam pilot w połowie drogi odleciałby od Smoleńska),
- dziadowska wieża kontrolna (i w ogólności stan techniczny rosyjskiego lotniska),
- nieprzestrzeganie procedur lądowania,
- mgła.
Wcześniej nie było katastrofy (choćby nieco wcześniej z Tuskiem na pokładzie), bo nie zaistniał wówczas jeden z podanych czynników.
Ja jestem pewny, że to był zamach.
Fakt - zamach samolotem na/w drzewa.
Ecie-pecie, nie wiem jaka była przyczyna tej tragedii, bo tego wiedzieć nie można. Normalnie badana jest każda śrubeczka, tutaj niczego takiego nie zbadano. Wszystko jest mniej lub bardziej prawdopodobnymi teoriami. Nie wierzę w zamach, jednakże jest to tylko moja wiara, która ze stanem faktycznym nie musi mieć nic wspólnego.
Na pewno niekórzy ludzie wiedzą, ale nie powiedzą.
Tego też nie wiem, toteż nie mogę powiedzieć "że na pewno".
Podobno Amerykanie umieścili bombę w Tupolewie.
Podobno fanmirnala to Marek z Warszawy :-)
>>Podobno fanmirnala to Marek z Warszawy :-)
Tylko który?
Oryginalny ;-P
Czyli, że ja :D
>> Podobno fanmirnala to Marek z Warszawy :-)
prędzej Jolka z Parzęcic. =)
Czy zestrzelenie samolotu można nazwać katastrofą? Pewnie tak, ale czy w tym przypadku (zestrzelenie Boeinga na Ukrainie) takowe określenie tego zdarzenia jest trafione?
W słowniku PWN katastrofa to «wydarzenie, w którym ginie wiele osób lub dochodzi do dużych strat materialnych», a więc wydaje się, że tak. Jednakowoż u Doroszewskiego jest już inaczej (http://doroszewski.pwn.pl/haslo/katastrofa/)...
Dla porównania zwolennicy teorii o zamachu w Smoleńsku raczej nie nazwą tej tragedii katastrofą (chyba że w znaczeniu bardziej ogólnym czy przenośnym), a zwolennicy tego, że był to nieszczęśliwy wypadek wręcz przeciwnie.
Zestrzelenia nie nazwałbym katastrofą, podobnie jak ataki z 9 września 2001 na USA, także niszczenie Warszawy przez Niemców lub zrzucenie bomby na Hiroszimę, tudzież zatopienie okrętów niemieckich na Bałtyku lub okrętów podwodnych na Atlantyku. Oczywiście, w wykazach katastrof lotniczych, czy morskich powinny się znaleźć ze względów statystycznych...
Wypadek (i katastrofa?) to niespodziewane nieszczęśliwe wydarzenie. Zestrzelenie nie jest takim niespodziewanym w.
Jednakże uwzględniając definicję sjp.pwn... Widać, że mamy przestarzałe pojęcie o tym, czym jest katastrofa (tak jak Doroszewski).
Tutaj w grę może wchodzić swoista polityczna poprawność / asekuracja (jeśli nie mamy stuprocentowej pewności, piszmy/mówmy "katastrofa"), mimo że obie strony konfliktu twierdzą, że to zestrzelenie. Tyle że brzmi to nieco dziwnie, gdy jednym tchem mówi się o katastrofie i zestrzeleniu...
Wikipedia: Katastrofa lotu Korean Air 007 − zestrzelenie 1 września 1983 pasażerskiego samolotu koreańskich linii Korean Air nad terytorium ZSRR.
Tu żenią oba pojęcia i słusznie - statystyka.
"To nie był wypadek, samolot został zestrzelony - powiedział wiceprezydent USA. Joe Biden skomentował katastrofę samolotu Malaysia Airlines nad wschodnią Ukrainą, w której zginęło około 300 osób".
czyli katastrofa to nie wypadek =]
Ergo zwolennicy teorii o zamachu w Smoleńsku mogą śmiało stosować wyraz katastrofa, natomiast ich oponenci już nie bardzo... ;)
1. nieszczęście;
2. wydarzenie kończące i rozwiązujące akcję sztuki, zwłaszcza tragedii, ale także powieści a. opowiadania
"Normalnie badana jest każda śrubeczka, tutaj niczego takiego nie zbadano".
Bywają katastrofy, które są rozwiązane, choć kadłub całkowicie lub niemal całkowicie zatonął lub w inny sposób przepadł.
Niedlugo 5. rocznica...
Ongiś w celach badawczych rozbito samolot, aby prześledzić mechanikę zniszczenia i pożaru. Owszem, był to rodzaj katastrofy, ale czy w statystykach ujęto to wydarzenie jako katastrofę?
Nasz samolot rozpadł się w Smoleńsku i w razie zamachu odszkodowania byłyby jednakowe, gdyby to była klasyczna katastrofa?
"estrzelenia nie nazwałbym katastrofą, podobnie jak (...) zrzucenie bomby na Hiroszimę"
A czy nazwalby to Pan zbrodnia?
Owszem, zestrzelenie samolotu nad Ukrainą nazwałbym zbrodnią, zaś zrzucenie bomb A i zatopienie niem. okrętów na Bałtyku przez Rosjan pod koniec wojny - nie. Zależy to zresztą od punktu widzenia, bo inaczej to oceniają np. Rosjanie i Holendrzy oraz Japoni i Niemcy a alianci.
Zbrodnia to raczej w wykonaniu napastnika, w tym wojennego. Jeśli ktoś odpiera napad nawet metodami drastycznymi, np. bomby A, zatopienie niemieckich okrętów na Bałtyku w wojskiem i cywilami, to jednak jest to w ramach obrony koniecznej lub odwetu sankcjonowanego przez prawo międzynarodowe. I napastnik powinien to brać pod uwagę, wywołując wojnę.
W naszej stoczni NAUTA przewrócił się dok pływający wraz ze statkiem i nazwano to zdarzeniem i wypadkiem, ale wg mnie, to katastrofa.
1. Od sądzenia jest "Temida".
2. Wiki powinna w dziale - Zjawiska przyrodnicze.
3. Chcesz oskubać jakiegoś spadkobiercę?
4. Wpis i pytania = jedne z bardziej idiotycznych.
5. Staruszek na przejściach dla pieszych w Gdyni nie ma kto bezpiecznie przeprowadzić. Będzie kolejna katastrofa.
Co do p. 1 - należy sprawdzić znacz. "sądzenie, sądzić, osąd".
Nie ma czego sprawdzać. Twój wcześniejszy jakiś komentarz, na który odpowiedziałem - został usunięty.
Pkt. 4 odpowiedzi jest ciekawy:-)))
Nieśmiało chciałem napomknąć, że od sądzenia jest nie tylko Temida. Każdy z nas może sądzić - "sądzę, że...".
O kurcze, nieśmiała racja.
Przypomnij - co takiego napisałeś, że tak ironicznie w pkt. 4 skomentowałem?
Tematu sądzenia, sądów, wyroków, apelacji - lepiej nie poruszaj.
Inna sprawa - za wiele sądzisz, uważasz, proponujesz. Niezbyt wiele z tego wynika.
Tekst konstytucji jest bez zmian.
Temat inżynierski-jest
Mirnal-jest
Dyskusje niezwiązane ze słownikiem-są
Czego więcej trzeba?