kolaboracja

to lubię ;P

ja też :)
nie ma to jak "brak" w wierszu "znaczenie" ;)

no tak.. przecież to tylko słownik języka polskiego

Hehe, zabrakło definicji :)

kolaboracja dusz. przejdzie?

Paweł Smoleński: Ja nie mogę się zgodzić z tym, że historia jest powszechnie znana. My, Polacy, wiemy, co zdarzyło się pod Grunwaldem czy pod Wiedniem. Wiemy też, że nasza historia jest pełna cudownych klęsk, rozpięcia na krzyżu, etc. Jest to historia bogata w momenty heroiczne, ale również bogata w momenty haniebne, które się wypiera. Bardzo często na lekcji historii, w telewizji, w radiu powtarza się jak mantrę jeden tekst: Polska to jedyny kraj, w którym nie istniała kolaboracja z niemieckim okupantem. Otóż to nieprawda. Była kolaboracja, a Goralenvolk jest tego najlepszym przykładem. Wielu z nas słyszało, że za tym hasłem kryje się coś haniebnego, jednak jesteśmy tak przyzwyczajeni do pięknego wyglądu, że nie chcemy oglądać się w lustrze po starciu makijażu.

Niektórzy przedsiębiorcy używają tego w znaczeniu "współpraca"

Morału potrzeba, za mało znaczeń, artykuł do poprawy.
PS: Ja do autora nic nie mam:]

Kolaboracja to współcześnie współpraca (termin używany zwłaszcza w muzyce)