konsultacja

Chory nie może "skonsultować się" z lekarzem lub farmaceutą (kalka angielska (consult your physician) oznaczająca zasięgnięcie porady). Tylko fachowiec z fachowcem mogą się skonsultować, np. lekarz z lekarzem, prawnik z prawnikiem. Fachowcy udzielają porad, a konsultują się z równymi sobie wiedzą i doświadczeniem lub z osobami o rozleglejszej wiedzy i doświadczeniu.

słuszna uwaga, natomiast co w sytuacji, kiedy chory jest równie dobrym albo i lepszym fachowcem od lekarza dającego poradę?

W przypadku Polaków konsultacje są więc uzasadnione. Prawie czterdzieści milionów ekspertów z każdej dziedziny.

Czyli pierwsze znaczenie już jest nieważne?

Czyli pierwsze znaczenie "zasięganie opinii u fachowców i specjalistów" już jest nieważne?