kurwik

dlaczego niedopuszczalne? nawet oficjalne osobistosci uzywaja tego slowa w telewizorni, wiec czemu nie tutaj? w sumie mniej wulgarne niz inne, a przeciez dopuszczalne

posłowie(niektórzy ) mają kurwiki w oczach.Ja też będę miał,jesli tego słowa nie dodacie

dodajcie te słowo bo jest fajne i powszechnie używane, nawet przez gruntownie wykształcone i posiadające niezbedną ogłade posłanki :)

Ad vocem Dj: 'zwykle m=w' (prawie jak w Oficjalnyw Hywnie).

Kiedyś to było jeszcze niby wulgarne, ale bez przesady!

a w jakim drukowanym słowniku ortograficznym to było?

a co na ta te k...... feministki?
Ja bym się obraził ale jestem facetem.
A definicja do zmiany.
A co mają mężczyźni w oczach? żigolaczki?

To jest pierwotna propozycja definicji Koalara. Koalar proszę wklej to sam, żeby wyglądało, że jest to Twoja definicja, a nie moja.

Dzięki.

Jeden kurwik to za mało, trzeba mieć dwa co najmniej kurwiki żeby w grze ułożyć ;]

A w KUBIE to słowo znaczy po rosyjsku PUTIN!

Proszę o podanie źródła, według którego 'kurwik' w liczbie pojedynczej został uznany za dopuszczalny. Sprawdziłem w Słowniku ortograficznym Kłosińskiej (podanym jako źródło) i jest w nim wyłącznie hasło 'kurwiki' (plurale tantum). O ile wolno tworzyć liczbę mnogą dla singulariów tantum, o tyle tworzenie liczby pojedynczej dla plurariów tantum nie jest przyjęte. Żeby zatem uznać 'kurwik' w liczbie pojedynczej jako dopuszczalny, należy wykazać, że istnieje

- słownik języka polskiego lub
- słownik wyrazów obcych lub
- słownik poprawnej polszczyzny lub
- słownik ortograficzny
...wydany przez dowolne wydawnictwo po 1990 roku.

Dopóki nikt takiego nie wskaże, liczba pojedyncza powinna być uznana za niedopuszczalną (zniknąć ze słownika SJP.pl lub występować ze źródłem Google/uzus), a formą podstawową powinny być 'kurwiki'. Tak mówią Zasady.

Przeczytaj akapit 1.2 punktu 4. ZDS-u.

Okej, przyznaje, mój błąd, ale proszę o wskazanie, że 'kurwik' i 'adaś' są używane w liczbie pojedynczej. Bo np. 'spodzień' jest.

Po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że akapit 1.2 punktu 4 ZDS-u jest niezgodny z zapewnieniami, że "nie będziemy losowo, według własnego uznania, dodawać wyrazów ze słownika". Uznanie przez Was, czy jakiś wyraz w liczbie pojedynczej jest, czy nie jest używany, to dokładnie rzecz losowa i uznaniowa.

Dlaczego np. nie uznano form podstawowych 'muzealium' i 'chemikalium', skoro są używane np. w ustawach?
Dobrze googlują się 'sakramentalium', 'dewocjonalium', 'transcendentalium', 'uniwersalium', 'didaskalium'. Mocną podkładkę ma 'represalium': http://www.edukacjaprawnicza.pl/index.php?cid=7&id=408&mod=m_artykuly (15a jest odpowiedzią poprawną). Kolejne to 'teatralium', 'kulinarium', 'miltarium' - nawet jeśli używane głównie w nazwach imprez, blogów czy placówek usługowych. Zdecyduje rzut monetą?

Czepianie dla czepiania. Spróbuję w podobny sposób odpowiedzieć: nie dodajemy losowo nowych wyrazów, gdyż po ich dodaniu w liczbie mnogiej, tak jak notowane są w słownikach, dodajemy mu tylko odmiany, ha!

To nie jest czepianie się dla czepiania tylko czepianie się, by sprowokować Was do zmian ZDS.

Już przedstawiłem z 10 propozycji zmian w ZDS, twoją też uwzględnię. Nie wiadomo, kiedy wejdą zmiany, ale żadnych uwag nie pomijamy. ;)