kwiz

co to jest ??????????

Quiz :-)

kwiz to konkurs polegający na odpowiadaniu na pytania o tematyce zazwyczaj z góry określonej, będący najczęściej imprezą rozrywkową programu telewizyjnego, radiowego lub estradowego
prosze dodac to znaczenie

no nieee załamka

kompletna w dodatku

KWIZ - slowo istnieje w Slowniku Jezyka Polskiego PWN. Chyba wystarczy tej jalowej dysputy, wystarczy sprawdzic.

np kwiz to quiz przecierz to jest wyraz zaporzyczony i nie da sie go przeinaczać

a ty, bozo_wporzo23, jak się nie nauczysz jak się pisze "przecież" i "zapożyczony" to możesz się tu nie pokazywać. Swoją drogą KWIZ to naprawdę dziwnie brzmi...

porazka raczej z tym wyrazem:)

co za dureń wymyślił taką pisownię , quiz to quiz i tyle

a myslalam, ze juz mnie nic nie zaskoczy.. a to mnie dobilo..

Kwiz po polsku!
Przecież akwarium, kwarantanna, kwarta itp. w oryginale nie maja kw.
Mirnal

i znowu głupota ludzi mnie powala, słowo quiz zostało spolszczone ponieważ, gdyby tego nie zrobili to nie można było by w ogóle ułożyć tego słowa a co za tym idzie, brakowało by go,aby jednak temu zapobiec spolszczono to słowo i powinniście być wdzięczni że autorzy słownika byli na tyle dobrzy że to zrobili!!!

twist oraz kwiz powinny być wymawiane po polsku [tfist, kfis]

lol kwiz ale beznadzieja to totalnie piszę się przez q
quiz !!!

To już lepiej spolścić: kłis ;)

i łykend...

łykend to dla alkoholików ;) Ja bym preferował: łikent.

to dla Francuzów potwierdzających swój wyjazd do hrabstwa na Wyspach

kwiz= w twumaczeniu po polsku konkurs!

A konkurs to nie quiz bo jest na pytania niwiadomego pochodzenia, nieokreślone i bez imprezki... jasne :D

po polsku pisze się kwiz ,dlatego że w języku polskim nie mamy litery Q

A co jeżeli pokaże Ci słownik "Języka Polskiego" i zobaczysz, że jednak literka Q występuje?

Kwiz... ech, nie prościej po prostu quiz? Przecież to nasze polskie "kwiz" brzmi przekomicznie.

Najprościej byłoby zastąpić język polski angielskim i tylko nasze wnuki by nam podziękowały (patrz Irlandia, Walia, Szkocja). Jest polskie słowo kwiz, podobnie jak wiele innych tego typu - kworum, kwarantanna, kwintesencja, akwarium.

Co ciekawe - gdyby to jeden z wymienionych krajów był na miejscu Anglii (jako dominujący okupant), to na świecie zamiast j. ang. byłby j. irlandzki, walijski lub szkocki...

Tak na marginesie: W dzisiejszym świecie jesteśmy bardziej uzależnieni od USA niż od UK.

ot, quasi-historycy i logicy =]

tak na marginesie - spory margines...

Kiedyś podobno taką rolę (jak teraz angielski) spełniał j. francuski.

a wcześniej łacina, jednak niezależnie od tych języków, polskie wyrazy pochodzące od wymienionych języków powinny zachować charakter polski i większość Polaków jest w stanie ocenić, w jaki sposób dany obcy wyraz można spolszczyć

Dlaczego na stronach które próbują być wyznacznikiem poprawności języka, dopuszcza się komentarze osób o niskiej wiedzy, które tylko utwierdzają nieuków w tym, że ich nieznajomość języka nie jest powodem do wstydu, tylko jest powszechna? Czemu tego nikt nie kasuje? W nauce (w tym w języku polskim) demokracja nie działa. To że ktoś nie zna słowa kwiz, ani nie rozumie mechanizmu jego powstania (zasad polszczyzny), które dobitnie pokazują, że słowo ma uzasadnienie - to nie znaczy że słowo jest błędne. Błędne jest krytykanctwo.

>> W nauce (w tym w języku polskim) demokracja nie działa.
Owszem - w pewnym stopniu - działa (w języku polskim). =)

Niestety, w języku, jako nauce, działa. Nawet Poradnia Językowa powołuje się na częstość występowania danego słowa, a to już krok od (językowej) władzy mas ('szłem' z jednej strony a beton z 'Nevada' z drugiej). Barykady będą?

Zgadzam się co do demokracji, ale cenzury w Słowniku nie popieram!

Dostałbym tyle punktów, co Ty!

jeśli jest kwiz--czemu nie ma kwasimodo???

od kiedy obecność jednego słowa w słowniku koniecznie musi pociągać za sobą obecność innego?

a po drugie - Quasimodo, to postać literacka, niczym Robin Hood, nie Hud.

Wg logiki MN Polska jest okupantem reszty krajów naszego państwa. Co do g. który mu odpowiedział to myślę że kt eurazjatycki nie powinien dać się okupować przez amerykański więc mówmy po brytyjsku a nie amerykańsku. Tym bardziej że w Ameryce stanowią Euroazjoameryki którzy okupują oj. Ameryków.