dopuszczalne w grach (i)
potocznie: narzekać, utyskiwać, biadać; labidzić
KOMENTARZE
Być może czasownik ten został utworzony od lamentu: O la Boga! O la Boga! Ten zwrot można było spotkać w starych opowieściach.
Być może... No i co z tego wynikło takiego rewelacyjnego, że uznałeś za konieczne podzielenie się tą wzniosłą i odkrywczą myślą?
Uznajesz wszystkich za głupszych od siebie?
Od dawien dawna nie buszował w tym słowniku bardziej agresywny i chamowaty "wpiśnik", który przy lada okazji demonstruje swoją brukową kulturę osobistą i zerowe zdolności do spokojnej wymiany poglądów z użytkownikami tego słownika. Jak to jest możliwe, że taka kreatura jest tolerowana przez 'kurnikowych' administratorów?
Oooo, nerwy wymykają się spod kontroli?
"- Panie modelatoze, plosę o pomoc, balans mnie tłuce, ciongle się cepia...".
Zrobię ci psikusa i zepsuję humor:-)))
Otóż napisałeś bardzo niedawno (ciekawe - po co?) tak:
"O! Ciekawe pytanie i cenna odpowiedź. Zapewne wiele osób zadawało sobie podobne pytania."
Widzisz, autorem wpisu o szpitalu jednoimiennym jest pewien "...agresywny i chamowaty "wpiśnik" .... i kreatura".
Niezamierzonym zbiegiem okoliczności - anonimowo. Cóż, zdarza się. I nie tylko mnie.
Jak ci teraz? Chwalisz czy ganisz? Cham i kreatura czy mądry człowiek?
Jaśnie wielmożny - udzielę ci ponownej rady (poprzednio mogło ci to umknąć), myślę, że całkiem dobrej:
"Można ująć to inaczej - myśleć przed napisaniem, w czasie pisania i przed zatwierdzeniem tekstu.
Myśleć, myśleć...
Takie niby proste a jednocześnie takie trudne."
Ponownie cię proszę - nie rób obciachu ludziom ze swojej półki wiekowej.
Jeśli masz ADHD - można to leczyć.